antek: Praca domowa dziecka. Ni chyba nie pamiętam pierwszego zęba ani słowa #złamatka |
|
Pobierz obrazek (3845.2kiB) |
|
2014/12/12 18:16:24 przez m.blabler, 0 ♥, 9 ∅ |
^antek: [^antek] oraz przy trudnym okresie kusi mnie żeby wpisać "bo moja mama mnie sama wychowywała, gdyż nie każda rodzina jest idealna, pełna i polska".
2014/12/12 18:17:16
2014/12/12 18:17:16
^deli: [^antek] Do dziś nie umiem jeździć na rowerze, ponieważ próbował mnie tego nauczyć mój ojciec, który talent pedagogiczny może ma, ale do uczenia poborowych, nie dzieci.
2014/12/12 18:19:18
2014/12/12 18:19:18
^rmikke: [^antek] Słowo to pamiętam, bo dzięki indoktrynacji było to "tata", za to kiedy się zaczęli uśmiechać?
2014/12/12 18:21:38
2014/12/12 18:21:38
^lafemmejuriste: [^antek] Omać. Czyli że jednak trzeba notować takie rzeczy na polski, a na prace plastyczne jednak robić gipsowy odlew stópeczki, żeby opieka społeczna się w drzwiach nie objawiła? Co to za, hm, dziwaczne zadania.
2014/12/12 18:21:57
2014/12/12 18:21:57
^gehi_deleted: [^antek] mialabym problemy z tym "trudnym okresem dla rodzicow", bo me dziecko zabkowalo zupelnie bezobjawowo, takowego wiec nie bylo.
2014/12/12 18:53:02
2014/12/12 18:53:02
^janekr: [^antek] "Rodzina pieszczotliwie nazywała mnie potworem" a co dziecko ^kociokwik wpisze?
2014/12/12 20:09:56
2014/12/12 20:09:56
^lavinka: [^antek] Jak dobrze, że mam bloga, będę mogła sprawdzić jakby co.Chyba na wszelki wypadek pierwsze dwa lata wydrukuję i zamknę w ognioodpornym sejfie.Z głowy w życiu nie podam ani jednej cyfry poza wzrostem,a przeca na świeżo jestem.
2014/12/12 21:25:01
∅
2014/12/12 21:25:01