a dzisiaj mała #kot.a znów w nocy miała napad czułości, spała wprasowana w kąt między moim ramieniem a szyją i głową, kazała się miziać. a w dzień podnosisz, głaszczyć czy co to taki warkot jak wśiekły pies. i gryzie. nie wiem jak oduczyć...
Nie sądziłam, że tor z kulką, który przez duże #kot.y był odrzucony niemal od razu, zyska na wartości kiedykolwiek (przez parę chwil bawił się nim Rondel jak był mały). Małe koty kolejny wieczór z rzędu turlają piłeczkę w kółko...