Wetka napisała po badaniach, że #kotecki są w dobrym stanie, parametry krwi w normie, pasożytów nie mają, waga prawidłowa (i bardzo stabilna, jak one to robią, że nie tyją...? może powinnam jeść to co one, to też nie będę ;>)
Jutro idziemy do weta na kompleksowe badania i potrzebuję próbek do analizy. Jak normalnie #kotecki próbkują codziennie, czasem po 2-3 razy, tak od przedwczoraj prawie nic :/