|
hiscat: A ja z brudnymi włosami, i w ogóle w rozkładzie estetyczno-fizycznym. |
|
2011/11/25 00:19:36, 0 ♥
|
|
hiscat: Btw - jakim cudem on w ogóle to zauważył? I skąd ta jego długa przemowa? Szok. |
|
2011/11/25 00:18:26, 0 ♥
|
|
hiscat: Leżymy sobie na łóżku, i on, patrząc mi w oczy mówi, że się o mnie martwi. Że powinnam się zająć swoim życiem, bo nic nie robię. No i prawda zabolała. |
|
2011/11/25 00:18:01, 0 ♥
|
|
hiscat: Przemiał emocjonalny. Uciekłam do łazienki, żeby nie płakać przy B. |
|
2011/11/25 00:17:18, 0 ♥
|
|
hiscat: Okropnie się wczoraj pokłóciliśmy z B. o... trudno powiedzieć. Zaczęło się od tego, że miałam prowadzić, a nie chciałam. W skrócie. I takie bla bla bla. |
|
2011/11/24 17:05:44, 0 ♥
|
|
hiscat: A film ('The Art of Flying') u Anne-So udał się fajnie, nadęty, ale boskie zdjęcia. |
|
2011/11/24 17:04:57, 0 ♥
|
|
hiscat: Ale do domu wróciłam po 3, po odwiezieniu znajomych do ich mieszkań i półtoragodzinnym siedzeniu w samochodzie pod domem B. |
|
2011/11/24 17:04:21, 0 ♥
|
|
hiscat: Panie i panowie, ze wstydem informuję, że leżałam (i spałam) dziś w łóżku do godziny 16. Opiernicz za olanie uczelni od chłopa dostałam. Howgh. |
|
2011/11/24 17:03:45, 0 ♥
|
|
hiscat: 'Every breath you take' mam opanowane prawie do perfekcji. Ten bridge mnie zabija, though. |
|
2011/11/23 18:10:46, 0 ♥
|
|
hiscat: Jestem absolutnie za prawem w stylu Hammurabiego. I nie czuję się potworem, nigdy się nie czułam. |
|
2011/11/23 17:25:17, 0 ♥
|
|
hiscat: Dyskusja z B. o tej zgwałconej 11latce. Ja tych trzech 12-letnich szczyli bym powiesiła albo zleciła gwałt na nich, a B. nazywa mnie chorym potworem. |
|
2011/11/23 17:23:59, 0 ♥
|
|
hiscat: Idziemy dziś wieczorem do Anne-Sophie oglądać grupowo jakiś film snowboardowy. Hurra. |
|
2011/11/23 15:01:56, 0 ♥
|
|
hiscat: B. przyszedł, i zamiast jak grzeczne dzieci pogadać (period), skończyło się na wzajemnej m**********. Mrrau. |
|
2011/11/23 15:00:49, 0 ♥
|
|
hiscat: Zielony balkon (at last!), więc zaraz gitara i twórczość. Zapraszam panią (pannę?) Wenę. |
|
2011/11/22 22:02:06, 0 ♥
|
|
hiscat: Fajnie, że mój bank pobiera mi co miesiąc 7zł za prowadzenie konta. Śmiech na sali. |
|
2011/11/22 21:39:35, 0 ♥
|
|
hiscat: Imię 'Wioletta' (Wiola, o matko kochana) to koszmarek. Wiola, hahaha. |
|
2011/11/22 18:45:41, 0 ♥
|
|
hiscat: Już się uspokoiłam. Jak to dobrze, że wszystko odsiewam na blipie, a nie u źródeł. |
|
2011/11/22 12:45:37, 0 ♥
|
|
hiscat: Mam dosyć tego myślenia. Jestem upierdliwa jak 150. Blip = kozetka. |
|
2011/11/22 12:32:28, 0 ♥
|
|
hiscat: Eeeee.... 'mężczyźni kochają zołzy'? Co za idioci. Co-za-idioci. |
|
2011/11/22 12:23:19, 0 ♥
|
|
hiscat: Nie, kuśwa, NIE. Nie zmienię się we wrednego babsztyla tylko dlatego, że on jest dupkiem. |
|
2011/11/22 12:19:25, 0 ♥
|
|
|