hiscat:
   Z B. w ciągu dnia, bar mleczny i drzemka u mnie.
2012/03/07 00:14:49, 0
hiscat:
   Po urodzinach Asi w pawilonach. Faaaaaajnie było.
2012/03/07 00:14:18, 0
hiscat:
   Nudzę się.
2012/03/06 14:28:39, 0
hiscat:
   Kasza jaglana!
2012/03/06 14:24:51, 0
hiscat:
   Czemu mam wrażenie, że coś było i WCIĄŻ JEST nie tak z tą ekstrakcją 6-tki? Czuję, że coś spierdolili. Zabiję. Zabiję.
2012/03/06 14:11:42, 0
hiscat:
   Bez śniadania, lodówka pusta. Back to the roots?
2012/03/06 13:46:05, 0
hiscat:
   Coraz bardziej jestem pewna, że za szybko odpuściłam B. za tę akcję z piątku. Kuśwa, i co ja mam teraz zrobić?
2012/03/06 12:49:18, 0
hiscat:
   Jestem nienormalna. Tęsknię za Wigilią.
2012/03/06 12:11:46, 0
hiscat:
   O, słońce.
2012/03/06 11:36:16, 0
hiscat:
   DD TVN to dno. PnŚ też. Gdzie jest dobra telewizja śniadaniowa?!
2012/03/06 10:45:07, 0
hiscat:
   Pobudka nie tak bardzo źle, bo budzik o 8 i drzemki, które przywróciły mi świadomość. Ale w efekcie wstałam po 10. Nie tak źle.
2012/03/06 10:36:19, 0
hiscat:
   Pora spać, no naprawdę.
2012/03/06 00:13:48, 0
hiscat:
   Urodziny Asi.
2012/03/06 00:13:32, 0
hiscat:
   Mam chęć na grzywkę. Znów.
2012/03/05 23:10:52, 0
hiscat:
   Od kolan w górę - cudo, cudo, cudo! Wszystko!

Pobierz obrazek (169.2kiB)
2012/03/05 21:56:07, 0
hiscat:
   Trying to find me in between!
2012/03/05 21:54:54, 0
hiscat:
   Saaaaaay that you'll never never never never need it, one headline why believe it?
2012/03/05 21:42:41, 0
hiscat:
   Dzwoneczki, czyli herbatniki korzenne to, w połączeniu z ciepłą herbatą, niebo w gębie.
2012/03/05 20:28:16, 0
hiscat:
   Cholera, nie ma dziś nic ciekawego w tv.
2012/03/05 19:21:35, 0
hiscat:
   Mam wrażenie, że jednak z wiekiem póki co wcale nie brzydnę, więc przeciwnie, a jednocześnie wyglądam coraz młodziej (ok. 21, 22 lata). Dobrze, dobrze.
2012/03/05 19:17:12, 0
hiscat:
   Moje dzisiejsze jedzenie - dwie kromki chleba z serem i Krakowską w formie grzanek. Jestem obrzydzona i głodna.
2012/03/05 18:47:42, 0
hiscat:
   Zamykaj te pieprzone drzwi, frajerze!
2012/03/05 18:27:12, 0
hiscat:
   Fikoły. Niefajnie.
2012/03/05 17:58:56, 0
hiscat:
   Kurna, ciągle mam w łydce ten skurcz, rozmasowywanie (bolesne, a jakże) nic nie daje.
2012/03/05 15:59:06, 0
hiscat:
   Śniadanie i prysznic. Po.
2012/03/05 14:48:52, 0
hiscat:
   Nie, nie, nie, Dan i Blair w ogóle nie wyglądają. A-aa.
2012/03/05 11:36:38, 0
hiscat:
   A przegiął. Przegiął niezaprzeczalnie i konkretnie.
2012/03/05 11:26:58, 0
hiscat:
   Dam mu tydzień na załatwienie tego. Zakład, że nic nie zrobi, żadnego kwiatka, żadnego zaproszenia na obiad, nic?
2012/03/05 11:23:49, 0
hiscat:
   Właśnie zrozumiałam, że mam pretensje do B. za to, że tak poważnie przegiął w piątek i właściwie po jego 'przepraszam' sprawa się skończyła. Nie powinna.
2012/03/05 11:22:53, 0
hiscat:
   W nocy w moim pokoju była Syberia.
2012/03/05 11:07:58, 0
hiscat:
   I nie poszłam do gina.
2012/03/05 11:07:32, 0
hiscat:
   Iiiiiiiiii powrót do schematu. Jestem zła, jestem beznadziejna
2012/03/05 11:07:26, 0
hiscat:
   Przejrzałam 75 stron z butami na Allegro. Dość, ku*wa, dość!
2012/03/05 00:19:43, 0
« Strona 6 »
hiscat

Photostream Blablog 

Archiwa