|
hiscat: Chcę kiedyś mieć fajną, LUBIĄCĄ SIĘ rodzinę. Która spędza razem czas. I dużo rozmawia. |
|
2012/09/25 18:02:09, 0 ♥
|
|
hiscat: To chyba pierwszy facet od czasów B., który mi się spodobał. Więc ewidentnie jest coś na rzeczy ze mną i etosem władzy. Aaaaaa. |
|
2012/09/25 17:11:12, 0 ♥
|
|
hiscat: W każdym razie - mój prawdopodobnie przyszły szef jest HOT. Ale nie w taki oczywisty sposób. I ma absolutnie piękne dłonie, o mój boże. |
|
2012/09/25 17:09:48, 0 ♥
|
|
hiscat: Sama rozmowa - chyba okej. Strasznie, strasznie się rozgadałam. A na koniec dowaliłam takim tekstem, że oboje zaczęliśmy wyć. |
|
2012/09/25 17:08:44, 0 ♥
|
|
hiscat: Taaa... no więc dotarłam do tej pracowni, wlazłam, wychodzi mój prawdopodobnie przyszły szef i opadła mi kopara. |
|
2012/09/25 17:08:01, 0 ♥
|
|
hiscat: Włączę sobie ostatniego Harrego, i zobaczymy, ile zdołam obejrzeć, zanim zadziała wredny Limitowiec. |
|
2012/09/25 00:01:43, 0 ♥
|
|
hiscat: Gadam z nią. I nawet przesłałam jej zdjęcie foki. Foka rządzi. |
|
2012/09/24 23:36:00, 0 ♥
|
|
hiscat: Hmmm. Widziałam się z Izą, wypytałam o istotne sprawy, jutro rozmowa. Się zobaczy. |
|
2012/09/24 22:53:59, 0 ♥
|
|
hiscat: Na poważnie myślę o tym, żeby dziś pobiegać, po spotkaniu z Izą. |
|
2012/09/24 19:35:04, 0 ♥
|
|
hiscat: Nie ma co owijać w bawełnę - potrzebuję Zieleni. Nie mam, potrzebuję. |
|
2012/09/24 18:15:43, 0 ♥
|
|
|