|
lavinka: [^olkit] O dzięki. Wiedziałam, że coś nie tak i nie mogłam sobie przypomnieć. Język polski znam dość słabo ;) |
|
2015/03/10 18:13:53 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lavinka: [^julita] Ale że facet przechodzony z używanym członkiem, to nie wpływa na komfort psychiczny? Przepraszam,próbuję zrozumieć istotę problemu materaca nieślubnego/poślubnego. |
|
2015/03/10 18:12:48 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^yaal] Kiedyś się haftowało anagramy czy ine literki związane z daną parą. Ale wtedy związki miały szansę trwać dłużej niż komplet pościeli z wiana :) |
|
2015/03/10 18:08:50 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^frodo8] sprężynowy sultan z ikea h15cm starcza mi zamiast łóżka. 160 akurat dla jednej osoby.Dziecko też sobie chwali,zwłaszcza sprężyny ;) |
|
2015/03/10 18:06:34 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
lavinka: [^antek] Całe życie śpię w pościelach po kimś (np. w hotelu czy u kogoś w gościach). Ba, nawet piżamy miałam kiedyś po prababci, jak umarła. Może to nie to samo co obca osoba, ale ubrań z lumpka tez się nie brzydzę. ;) |
|
2015/03/10 16:21:20 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^antek] O właśnie. Albo kilka czekoladowych cukierków przy mojej klawiaturze położonych ot tak, które odkrywam rano. Albo czekolada na lodówce cudownie pojawiająca się dzień po tym, jak dożrę do końca.I kawa rano do łóżka. :) |
|
2015/03/10 16:03:47 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^antek] Każda para jest inna. Ale nie wypytujemy siebie nawzajem żałośnie "czy myślałeś - aś o mnie oraz ile czasu". To takie gimbazowe. |
|
2015/03/10 15:58:38 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Dostań krzywe zdjęcie rzutu z inwentarką z połową ważnych wymiarów i czwórkami wyglądającymi na dziewiątki. #argh #work I inne zlecenie pięć minut później, które musisz przełożyć/odwalić. |
|
2015/03/10 15:14:23 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^klara] "Podczas gdy wcześniej mówili: „Kochanie, myślałeś o mnie? Bo ja cały dzień o tobie myślę. Kocham cię bardzo”".Szlag. A my zaczęliśmy od razu od bułek. Normalnie ka ta stro fa! |
|
2015/03/10 15:11:40 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^klara] O rrany, 2 lata idylli spadły do 18 miesięcy? Kurcze, co za czasy, nawet zauroczenia jakieś takie krótsze. ;) |
|
2015/03/10 15:10:28 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^finka] Mierzyć. Najczęściej robimy 260, ale to zależy. Im wyższy budynek, tym niższa wysokość, schodzi nawet do 2,5. Ale bywają mieszkania o wys. 2,80-2.90.Zależy od developera. |
|
2015/03/10 14:37:49 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kerri] No pewno. Dlatego jak słyszę mity o koszu na głowie i inne tego typu lajtowe sprawy, to tylko wzruszam ramionami. |
|
2015/03/10 14:32:44 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kerri] No dokładnie, jakie tam rzucanie plecakiem. Raczej pokątne pornosidła klasy F. ;) |
|
2015/03/10 14:10:52 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^dzierzba] Oesu, no i co że wrzucił, może tak lubi jeść. Matko i córko, moje dziecię zaraz idzie do przedszkola. Dopiero będą jazdy, jak one się takimi pierdołami przejmują. ;) |
|
2015/03/10 13:50:38 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kerri] Jak nauczycielka sobie pozwala... u nas taka zabawa skończyłaby się na dywanie u dyrektora z rodzicami oraz groźbą wyrzucenia ze szkoły.Bez żadnych krzyków.Teraz wszyscy uszy po sobie i do pierwszego. |
|
2015/03/10 13:48:59 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kerri] Ej, tłuczenie się tornistrem jest fajne! Acz wydaje mi się, że dzisiejsza młodzież rzadko wyłącza smartfony, żeby to zrobić.Oni się serio nie potrafią już bawić. ;) |
|
2015/03/10 13:47:55 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kerri] Zazwyczaj właśnie z tym jest największy problem.Klucz - sposób w jaki wyrażona jest prośba oraz powód "proszenia".Miewałam nauczycielki, którym przeszkadzał szelest papieru albo szept.Nosz kurwości. |
|
2015/03/10 13:45:18 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^lavinka] Ja i mój brat, niby z jednego domu i podobnie chowani - w szkole różniliśmy się jak woda i ogień.Tzn. np. do mojego brata nie trafiało NIC.Taki charakter. |
|
2015/03/10 13:42:15 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kerri] Zależy co rozumiesz przez dobre wychowanie. Moi idealnie wychowani koledzy w szkole z braku bata w postaci groźnego ojca z pasem byli jak dzieci spuszczone ze smyczy we mgle. |
|
2015/03/10 13:41:00 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^finka] Ja zdezerterowałam po pierwszej zbiórce zuchów,jak się dowiedziałam,że zabawa polega na działaniu w grupie i robieniu z grupą wszystkiego na zasadzie"bo tak".A ja byłam w miarę karnym dzieckiem, jednak samodzielnie myślącym. |
|
2015/03/10 13:34:58 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Akcja z minutami u mnie w klasie skończyłaby się brakiem lekcji jakichkolwiek.Przecież wprowadzanie 37 osób, zwłaszcza dokazujących chłopaków,trwałoby wieczność.Akurat od przerwy do przerwy.A te żetony to śmiech na sali. Może batoniki albo chipsy. |
|
2015/03/10 13:32:53 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kerri] Magiczne słowo: "zmotywować". Czyli zrobić takie magiczne fiku-miku, żeby dziecko chciało samo z siebie. To potrafią tylko rodzice/nauczyciele, który czerpią ze swojej wiedzy fun i potrafią zarazić tym innych. |
|
2015/03/10 13:30:02 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kerri] "nie wydają dźwięków i nie wykonują ruchów" Ihaha, pamiętam tego typu pomysły w mojej podstawówce. My mieliśmy ubaw po pachy, nauczyciele po jednym semestrze mieli serdecznie dość ;) |
|
2015/03/10 13:28:50 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^amjan] To ten na ramie, bardzo obija dupkę. Lepsze sa na jednostce centralnej i pałąku, ale nadają się tylko do rowerów trekkingowych i miejskich. #rower Ten jest polisportu chyba, jak nasz. |
|
Pobierz obrazek (58.9kiB)
|
|
2015/03/09 19:22:48 przez www, 1 ♥
|
|
lavinka: [^amjan] Ma 28,ale wyprawowy.Ten jest do lasu i błota.Wbrew pozorom rama całkiem duża.BTW teraz są foteliki na przód,gdzie dziecko jedzie przodem,ale Klu by z niego wyrosła mając 1,5r.Poza tym nie ma jak ich zamontować na góralu. |
|
2015/03/09 19:13:55 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^klara] Kiedyś to był jedyny sklep z ludzkimi cenami, gdzie mogłam dostać spodnie na moją szerokość bioder nie kończące się w połowie łydek. Z czasem zdradziłam dla H&Mu.Zaczęli krótsze rękawy od bluzek. |
|
2015/03/09 19:11:58 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^amjan] 10x tyle niż w przyczepce. Znienawidziła przyczepkę, odkąd nie mogła z niej nic zobaczyć(czyli od 2 wycieczki, 1 przespała). Tu się rozgląda na boki.W tym roku z przyczepką spróbujemy jeszcze raz, ale czarno to widzę. |
|
2015/03/09 19:06:27 przez www, 0 ♥
|
|
Lavinka (lavinka)
Jestem jak światełko w tunelu. Odgłos nadjeżdżającego pociągu to tylko złudzenie ;-)
Photostream Blablog
|