|
sirocco: [^sirocco] (znaczy przepraszam, ale jestem trwale uszkodzona humorem zeszytów szkolnych "ludzie pierwotni mieli narządy z krzemienia i z tego się wziął ogień") |
|
2020/07/24 18:06:12 przez www, 2 ♥
|
|
sirocco: [^kociaciocia] Rozumiem :) Mnie się łatwo zdyszeć zawsze, w porządnej maseczce bardzo szybko jestem zgrzana, ale z drucikiem okulary mi nie parują. |
|
2020/07/23 13:09:25 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^kociaciocia] Aha :) to jeszcze jedno - trzeba pamiętać, żeby pod maseczką, w ramach możliwości, oddychać tylko przez nos. |
|
2020/07/23 13:00:09 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^kociaciocia] Znaczy, jak masz maseczkę? Na okularach to raczej para wodna, która dopiero tam się skrapla, nie te kropelki in question :-> BTW jak się ma dobrze dopasowaną maseczkę na grzbiecie nosa (drucik!) to bardzo mało parują. |
|
2020/07/23 11:44:15 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^sirocco] [^sirocco] Dlatego maseczka w małym zakresie chroni ciebie (chyba że jest specjalistyczna, bardzo gęsta i w ogóle), natomiast całkiem nieźle innych. |
|
2020/07/23 11:26:58 przez www, 1 ♥
|
|
sirocco: [^kociaciocia] [^sirocco] Ale cudze, jeżeli inni byli bez maseczki i kropla na twojej siadła, to powoli mogą przedyfundować do środka i siąść na twojej skórze, acz trudniej im niż gdybyś była bez maseczki. |
|
2020/07/23 11:25:55 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^kociaciocia] Prosta sprawa. Wirusy lecą na kropelkach cieczy. Jedne i drugie siadają na twojej maseczce, acz twoich jest więcej, bo do maseczki od nosa/gardła bliżej. I teraz, twoje jak siądą, to nie polecą dalej kogoś zakazić. |
|
2020/07/23 11:24:48 przez www, 1 ♥
|
|
sirocco: [^kociaciocia] Moment, w chronienie noszącego czy innych? Bo przypominam, że to nie "wirusy luzem" mają nie przechodzić... |
|
2020/07/23 10:59:13 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^sirocco] Acz spory procent ludności robi to tak, że nie działają ani w tę, ani wewtę, np. nos nad maseczką, prawdaż. |
|
2020/07/23 10:32:26 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^sirocco] Jeżeli głównie interesuje cię nie roznoszenie *swoich* wirusów (w czym maseczki takie jakie nosi większość ludności są znacznie skuteczniejsze niż w działalności odwrotnej), to można reużywać byle nie roznosić na rękach. |
|
2020/07/23 10:31:52 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^rmikke] Jasne, jeżeli chcesz koncentrować się na obronie *siebie* za pomocą maseczki, to faktycznie, nie używać drugi raz bez sterylizacji, zmieniać często, nie dotykając palcami zewnętrza, często dezynfekować całe ręce. |
|
2020/07/23 10:30:20 przez www, 1 ♥
|
|
sirocco: [^rmikke] Jeżeli zachowujesz procedurę i pamięć która strona maski zawiera *twoje* wirusy, a która *cudze* to nie, ale oczywiście możesz przy każdym sklepie korzystać z nowej. |
|
2020/07/23 10:13:33 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^rmikke] To zależy, na ile uważasz że ważny jest efekt obrony *ciebie* przez maseczkę (który istnieje, ale jest nieduży). W sytuacji, kiedy maseczka głównie służy do tego, żeby ochronić innych, zawiera głównie twoje wirusy, wewnątrz. |
|
2020/07/23 10:01:00 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [^zuzanka] Możesz pamiętać, że spory kawał Rilli ze Złotego Brzegu w polskim tłumaczeniu kompletnie nie istniał... |
|
2020/07/22 21:45:31 przez www, 0 ♥
|
|
sirocco: [<usunięty>] Wow. Ja na dwóch nigdy nie umiałam, zawsze miałam słabe bicepsy... |
|
2020/07/22 15:28:58 przez www, 0 ♥
|
|
|