|
soupe: [^krushynka] najgorsze jest to, ze teraz mam poczucie winy i mysle sobie, ze powinnam pomoc, bo jednak rodacy, jezykowo slabo, i generalnie zyciowo malo poradni, i ze powinnam pomoc... |
|
2024/07/15 14:12:15 przez www, 0 ♥
|
|
soupe: [^lafemmejuriste] powiedzialam mu, ze na pewno istnieja w Lyonie stowarzyszenia zajmusace sie pomoca ofiarom przemocy, niech poszukaja w necie. To chyba potrafia. |
|
2024/07/15 14:08:41 przez www, 4 ♥
|
|
soupe: [^soupe] że nie, że ja podatkowe i ewentualnie gospodarcze, dostałam odpowiedź, że koleżanka przeżywa piekło, i że coś trzeba zrobić. No trzeba. Ale ja nie potrafię pomóc. Łocz maj mauf: po-dat-ko-we. Więcej bym szkody narobiła |
|
2024/07/15 13:55:18 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: [^soupe] inspekcji pracy, całkiem możliwe…), pośredniczyłam, gdy mieli problemy sercowe, i pisałam pisma do zarządcy hlm. Dziś dostaję pytanie, czy zajmuję się sprawami rodzinnymi, a dokładniej sprawami o znęcanie. Na moją odpowiedź, |
|
2024/07/15 13:51:44 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: [^soupe] było za głośne, żeby przejść nad nim do porządku dziennego. Od tamtej pory chodziłam z nimi do banku, do szpitala (o 22), i doradzałam w kontaktach z pracodawcą (możliwe jest nawet, że nasłałam na pracodawcę kontrolę |
|
2024/07/15 13:47:41 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
soupe: Każdy dobry uczynek zostanie ukarany. Dwa lata temu pomogłam dwójce tutejszych Polaków w rozliczeniu podatku i innych administracyjnych sprawach. Nie mówią po francusku, mają gówniane prace na śmieciowych umowach, moje poczucie solidarności |
|
2024/07/15 13:44:04 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: [^shigella] ale to pewnie w najcieplejszym momencie dnia. GDYBYM sie jednak zdecydowala, startowalabym pewnie o 6-7 rano, kiedy temperatury sa znacznie nizsze, zwlaszcza na pustyni |
|
2024/07/15 11:01:12 przez www, 2 ♥
|
|
soupe: [^daromar] tak, to nie wyglada jakos strasznie. Gorsza jest cena i fakt, ze trzeba sobie z zywieniem radzic samemu. No i na Wadi Rum nie ma prysznicy :D |
|
2024/07/15 10:58:10 przez www, 1 ♥
|
|
soupe: [^shigella] wiesz, bieg odbywa sie w marcu albo w listopadzie, wtedy w Jordanii nie jest zbyt cieplo. |
|
2024/07/15 10:56:36 przez www, 0 ♥
|
|
soupe: [^soupe] pokonuje sie go w trzech etapach, ale za to z calym dobytkiem na plecach (lacznie z jedzeniem, organizatorzy zapewniaja jedynie namiot) i nie wiem, co musialabym zrobic, zeby byc w stanie go pokonac. |
|
2024/07/15 10:48:18 przez www, 0 ♥
|
|
soupe: Oraz znajoma wczoraj zapodala pomysl na Marathon des Sables w Jordanii w przyszlym roku. Oczywiscie, ze rozpatrywalam go na ten rok. Oczywiscie, ze rozsadnie stwierdzilam, ze nie dam rady sie przygotowac. Oczywiscie, ze napalilam sie, jak |
|
2024/07/15 10:45:26 przez www, 2 ♥
|
|
soupe: oraz powiem Wam, ze jak ja sobie zorganizuje czilautowy weekend, to nie ma wiecie czego, wiecie gdzie. Mam nadzieje, ze na dzisiejszy wieczor nie wymysle sobie zadnego "odpoczynku" i wreszcie troche odpoczne. |
|
2024/07/15 10:08:40 przez www, 1 ♥
|
|
soupe: 4:30 snu nie robi dobrze na głowę, ani na skupienie. |
|
2024/07/15 10:05:34 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|