|
soupe: Praca niedaleko parku ma swoje wady. Np. dzisiaj rano było tak idealnie jesiennie, że nie dałam rady zatrzymać się w niej dłużej niż na czas niezbędny do zostawienia torby i zasymulowania mojej obecności (jakby to kogoś w ogóle interesowało), i |
|
2024/09/10 10:17:40 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
soupe: [^dees] zwłaszcza, że nie wszystkie typy niepełnosprawności intelektualnej były brane pod uwagę- we Francji była afera, bo osoby z zespołem downa nie mogły uczestniczyć (nie wiem, czy to wymóg ogolnoparaolimpijski, czy specyfika Fr) |
|
2024/09/10 08:25:08 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: [^lupinka] nie jestes nieudacznikiem. Miałaś przesrane ostatnich kilka dni przed wyjazdem (malowanko, pamiętasz?), nic dziwnego, że o czymś zapomniałaś |
|
2024/09/10 08:22:00 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
soupe: [^soupe] jednak nie we wszystkich przypadkach te maszynki sa skuteczne, wiec wrocili do limitowania zawartosci i wyciagania na lotnisku polowy plecaka. |
|
2024/09/09 11:12:08 przez www, 1 ♥
|
|
soupe: [^shigella] zmieniono, bo to skomplikowane. Najpierw skonstruowali maszynki, ktore bylly w stanie wykryc, czy dany plyn jest wybuchowy, czy nie. Wiec najbogatsze lotniska sie w takie maszynki zaopatrzyly. Ale potem sie zorientowali, ze |
|
2024/09/09 11:12:00 przez www, 0 ♥
|
|
soupe: [^ochdowuja] a samochód to dwumiejscowe Porsche albo Smart, że dla Twojej mamy miejsca już nie ma? Co za bucerka |
|
2024/09/08 12:34:08 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
soupe: [^dees] koło trzydziestki właśnie- za radomskich czasów miałam znajomego, który nazwał synka Brajan i żalił się, że musiał zapisać fonetycznie. A to było że 30 lat temu… |
|
2024/09/08 11:17:03 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
soupe: [^soupe] tym razem apka nie synchronizuje mojej aktywności fizycznej. Gdy tylko włączam na zegarku tryb sportowy, aplikacja widzi zrobione minuty i kroki, ale nie zalicza ich do wyzwania, nie pokazuje prędkości ani trasy. |
|
2024/09/08 11:15:20 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: 5km z hakiem #pobiegane. Oraz znowu apce fitbita odwala. Nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie zdecyduję się na garmina. |
|
2024/09/08 11:10:10 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
soupe: Wyjście na lody z mężem to fajna sprawa. Zwłaszcza, gdy w drodze powrotnej kupujemy ulubiony deser :) (zdjęcia zawartości będą później ;) ) |
|
Pobierz obrazek (2300.6kiB)
|
|
2024/09/07 19:19:04 przez m.blabler, 10 ♥
|
|
soupe: [^dees] a to we Francji istnieją inne organizacje skautowskie, niż katolickie? |
|
2024/09/07 15:11:16 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: [^soupe] nosz mac. Nie kupilam, a dzis promka sie skonczyla, i bilety kosztuja 170€. |
|
2024/09/05 16:07:14 przez www, 0 ♥
|
|
soupe: Minusem niepicia alkoholu jest to, ze gdy nagle wypijesz 2 lampki szampana, nastepny dzien spedzasz z karuzela w glowie |
|
2024/09/05 15:17:27 przez www, 0 ♥
|
|
soupe: [^soupe] kobieta leżała, jak kłoda, i że mogli z nią zrobić, co im się żywnie podobało. Bo „mąż mówił, że ona tak lubi, i że mogą”. Fajnie, nie? |
|
2024/09/05 13:27:23 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: Oraz słyszeliście, jaki fajny proces się dziś zaczyna we Francji? Kochany mężuś latami szprycował swoją żonę środkami nasennymi, żeby ją sprzedawać gościom w internecie. Zidentyfikowali ponad 50 gwałcicieli, których jakoś nie zdziwił fakt, że |
|
2024/09/05 13:25:57 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
soupe: Siąpi. Taki dzień, jak ten, najchętniej spędziłabym z książeczką pod kocykiem (nienawidzę zdrobnień, ale tu jakoś nie chce wejść inaczej) |
|
2024/09/05 10:09:41 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
soupe: Nie mogę znaleźć mojego własnoręcznie dzierganego tęczowego poncho :( a chciałam je dać koleżance z sąsiedniej fabryki na pożegnanie |
|
2024/09/05 09:45:55 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|