soupe:
   No więc chyba oficjalnie skończył mi się ostatni słoiczek powideł śliwkowych przywiezionych z PL. Co ja teraz pocznę, biedaczka?
2025/04/09 07:59:22 przez m.blabler, 0
soupe:
   [^soupe] mu paszport
2025/04/08 21:25:40 przez m.blabler, 1
soupe:
   W telewizorni reportaż o Klausie Barbie, kacie Lyonu. Właśnie się dowiedziałam, że uciekł do Boliwii dzięki Amerykanom, którzy go chronili i czerwonemu krzyżowi, który wydal
2025/04/08 21:25:27 przez m.blabler, 1
soupe:
   Francuska kamizelka przeżycia [www.instagram.com]
2025/04/08 21:08:27 przez m.blabler, 2
soupe:
   [^shigella] no właśnie zastanawiam się, czy to nie coś w tym stylu. Że np. dla brata była kasa na pianino (na którym nie chciał grać), a dla mnie na sztalugi i farby nie było.
2025/04/08 20:19:49 przez m.blabler, 1
soupe:
   [^fel] jakiej skarbonki? Nic nie wiem, a przecież mogę się dorzucić
2025/04/08 20:16:15 przez m.blabler, 0
soupe:

Pobierz obrazek (2617.4kiB)
2025/04/08 18:58:59 przez m.blabler, 7
soupe:
   Spam Saoną

Pobierz obrazek (2656.6kiB)
2025/04/08 18:57:32 przez m.blabler, 7
soupe:
   Czy widzicie kajakarzy? Cały dzień mi pod fabryką pływają wte i wewte

Pobierz obrazek (3555.1kiB)
2025/04/08 18:54:37 przez m.blabler, 10
soupe:
   [^soupe] i bliżej mostu

Pobierz obrazek (3171.6kiB)
2025/04/08 18:53:13 przez m.blabler, 7
soupe:
   Wracając z fabryki

Pobierz obrazek (3200.8kiB)
2025/04/08 18:51:43 przez m.blabler, 8
soupe:
   [^soupe] (swoja droga, to dziwne, ze az tak emocjonalnie reaguje na te sytuacje, musze sobie to przemyslec)
2025/04/08 15:50:10 przez www, 1
soupe:
   [^agba] nie dziwie jej sie. Nawet mna rzuca, gdy o tym pomysle, a problem w zaden sposob mnie nie dotyczy, wyobrazam sobie, co ona musi czuc...
2025/04/08 15:49:14 przez www, 2
soupe:
   ^Gosiek, wszystkiego najlepszego! Książek, kotków, piesków, PRACY!
2025/04/08 14:27:12 przez m.blabler, 1
soupe:
   [^kouma] Ino Wroclaw ?
2025/04/08 12:05:21 przez www, 0
soupe:
   [^kulkacurly] +1
2025/04/08 12:02:52 przez www, 0
soupe:
   Znowu sie nie wyspalam
2025/04/08 10:48:51 przez www, 0
soupe:
   Komu słodkiego jamniczka w sweterku, komu? Bo idę do domu [www.instagram.com]
2025/04/07 20:32:49 przez m.blabler, 2
soupe:
   [^janekr] o, nie słyszałam o nim! Na pewno mi się spodoba! Dzięki!
2025/04/07 19:30:54 przez m.blabler, 0
soupe:
   W związku ze związkiem

Pobierz obrazek (177.1kiB)
2025/04/07 13:16:23 przez m.blabler, 10
soupe:
   I znowu poniedziałek.
2025/04/07 07:58:43 przez m.blabler, 0
soupe:
   [^erwen] ależ oczywiście, każdemu jego porno. I każdemu jego prawo do jego wyrażania. Śmię uważać, że mnie również
2025/04/06 16:49:37 przez m.blabler, 1
soupe:
   [^laperlla] co nie zmienia faktu, że nie rozumiem, co jest tak jarającego w śniadaniach do łóżka. Oprócz odtwarzania hollywoodzkich clichés ;) trochę, jak z jedzeniem wiaderka lodów po zawodzie miłosnym
2025/04/06 16:40:29 przez m.blabler, 1
soupe:
   [^laperlla] hahaha, nie marudzę, dzielę się doświadczeniem
2025/04/06 12:56:35 przez m.blabler, 1
soupe:
   [^agg] ja na dzień dobry piję letnią wodę z cytryną, dopiero dłuuuugobpotem jestem w stanie coś zjeść
2025/04/06 12:26:19 przez m.blabler, 2
soupe:
   [^aniaklara] pachnie, że aż kręci w nosie! :)
2025/04/06 12:24:05 przez m.blabler, 0
soupe:
   [^laperlla] ach, to dlatego tak zwlekałam z zamążpójściem? Nie lubię śniadań do łóżka :)
2025/04/06 11:29:31 przez m.blabler, 2
soupe:
   [^soupe] w parku dzikie tłumy, ale są miejsca, do których nie docierają

Pobierz obrazek (6066.0kiB)
2025/04/06 11:24:19 przez m.blabler, 10
soupe:
   7,58 km #pobiegane

Pobierz obrazek (4412.1kiB)
2025/04/06 11:23:10 przez m.blabler, 12
soupe:
   Im bardziej oglądam trzeci sezon white Lotus, tym bardziej mam ochotę wrócić do Bangkoku i na Koh Samui. Ciągle widzę tę płaskorzeźbę, której pragnęłam
2025/04/05 22:21:20 przez m.blabler, 0
soupe:
   [^fel] od 18, kto da więcej ? ;)
2025/04/05 21:40:24 przez m.blabler, 1
soupe:
   #marchédusamedi. I może jednak Wam nie powiem, że u nas piękne słońce i że 23 st C ;)

Pobierz obrazek (2149.1kiB)
2025/04/05 14:31:39 przez m.blabler, 8
soupe:
   Oraz jest taki francuski film, „barbecue”, który widziałam już ze trzy razy, i właśnie go puszczają w tv, i nie mogę się oderwać. Jest przeuroczy. I przy okazji trochę Lyonu pokazują. A ja Lyon, to… sami wiecie :)
2025/04/05 00:04:48 przez m.blabler, 0
« Strona 4 »

Archiwa