|
thea: i na szczęście mój papierowy tygrysek nie został trafiony - byłam w podstawówce, kiedy wycięłam go z Burdy... o, taki: |
|
Pobierz obrazek (66.2kiB)
|
|
2010/08/25 11:00:57, 0 ♥
|
|
thea: //blabler.pl/s/im-145887913 to był duży kubek i właśnie zaczynałam pić ;) |
|
2010/08/25 10:48:28, 0 ♥
|
|
thea: płynnym ruchem wylałam herbatę na stół, klawiaturę, komórkę, listy podręczników do szkoły, drobiazgi pomiędzy tym wszystkim, bluzkę [białą] i spodnie. |
|
2010/08/25 10:47:44, 0 ♥
|
|
thea: o w mordę, po co dzwoniłam do tego urzędu, dowiedziałam się, że mogą wyciąć w sumie 8 drzew. mam nadzieje, że nie tych największych. załamałam się. |
|
2010/08/25 09:18:33, 0 ♥
|
|
thea: //blabler.pl/s/im-145302114 hmm, nie tylko tą mniejszą, ale i większą. burza jej nie ruszyła, czyli chyba nie chora? nie podoba mi się to |
|
2010/08/24 16:52:55, 0 ♥
|
|
thea: całkiem niespodziewanie okazało się, że nóż jest świeżo naostrzony. auć. |
|
2010/08/24 14:19:07, 0 ♥
|
|
thea: //blabler.pl/s/im-145161214 u mnie lunęło, nawet całkiem energicznie, ale już zaczyna zdychać powoli |
|
2010/08/24 12:11:04, 0 ♥
|
|
thea: spałam [z przerwami] do 11, dręczyły mnie koszmary, obudziłam się zmęczona, witaj dniu. ha. ha. |
|
2010/08/24 11:35:35, 0 ♥
|
|
thea: rozłożył mnie natomiast brat, który widząc jak mieszam zaprawę zapytał "i będziesz to teraz niosła do domu?" on jest chyba z innego wszechświata. <wstaw epitet> |
|
2010/08/23 18:22:26, 0 ♥
|
|
thea: dzień byłby niemal bezproduktywny, gdybym nie załatała mamie dziury w ścianie. go me :| |
|
2010/08/23 18:19:54, 0 ♥
|
|
thea: i znowu nakurzyliśmy w całej chałupie, bo stwierdziłam, że lampa na suficie musi wisieć Gdzie Indziej [ten remont sie nigdy nie skończy] |
|
2010/08/21 15:17:39, 0 ♥
|
|
thea: //blabler.pl/s/im-142090934 ale jak to? o.0 jak się komuś niszczy książkę, to się kupuje nowy egzemplarz... |
|
2010/08/20 13:05:18, 0 ♥
|
|
thea: Przyśniły mi się dziś ^dees i ^soupe, wraz z progeniturą - chociaż ich nigdy na oczy nie widziałam. na razie ;) |
|
2010/08/20 12:29:29, 0 ♥
|
|
thea: meh, pogoda taka piękna i wietrzna, a ja ciągle do niczego. jem ten magnez i jem i NICO!! |
|
2010/08/18 14:12:34, 0 ♥
|
|
thea: //blabler.pl/s/im-140502597 ja zwykle ubieram w białą bluzkę i "jakieś" spodnie ;) |
|
2010/08/18 14:04:53, 0 ♥
|
|
thea: a przed chwilą ktoś u nas w bloku grał etiudę rewolucyjną. czad :) |
|
2010/08/17 20:59:53, 0 ♥
|
|
thea: //blabler.pl/s/im-139706453 ja się zawsze starałam brać "bezpośrednio" |
|
2010/08/17 14:54:23, 0 ♥
|
|
thea: hm, właśnie tak się zastanowiłam... te wina co mam je w domu już pewnie nie żyją po tej fali upałów? |
|
2010/08/17 14:21:22, 0 ♥
|
|
thea: aaa, wymiękłam: "Připomínka: xxxxx vás pozval(a), abyste se přidali na Facebook." :D |
|
2010/08/14 11:09:02, 0 ♥
|
|
thea: wiem, że majonez jest passe, ale ja lubię :) a sałatki, w których jest puszka kukurydzy mogę trzaskać cały dzień różne. |
|
2010/08/13 16:05:24, 0 ♥
|
|
thea: naprawde nic szczególnego: puszka kukurydzy i czerwonej fasolki, mała cebulka, jabłko, długa żółta papryka, pieprz, majonez. możliwe, że byłam bardzo głodna ;) |
|
2010/08/13 16:03:21, 0 ♥
|
|
thea: chyba #jestemstuknieta bo właśnie zakochałam się w sałatce, którą sama sobie zrobiłam. takiej zwykłej sałatce. staram się jeść wolniej, żeby na dłużej starczyło |
|
2010/08/13 15:59:36, 0 ♥
|
|
thea: w jednej minucie zachwycam się nowym ciuchem swym przed lustrem, w następnej zalewam go ciastem na gofry #karma |
|
2010/08/12 12:38:45, 0 ♥
|
|
thea: umieram .. umieram .. umieram ... znaczy Bardzo Źle się czuję .. umieram .. |
|
2010/08/12 10:46:58, 0 ♥
|
|
thea: przeszliśmy się z dziećmi po wodę - na trawnikach ciągle masa gałęzi, czasem pozbieranych do kupy. wyrwanym drzewem koło nas też się nikt nie zainteresował. |
|
2010/08/11 13:18:22, 0 ♥
|
|
|