kouma: [^kerri] Ale znów jest biegun tych, co niby poszczą i np. rano biegają na głodniaka, bo coś tam coś. Tylko pewnie, że wszystko zależy od tego kim jesteś, jakie masz predyspozycje i co chcesz osiągnąć. |
|
2023/07/20 13:04:06 przez www, 0 ♥, 4 ∅ |
^gusiowata: [^kouma] I do czego ciało przyzwyczajało się latami. To też jest ważny aspekt.
2023/07/20 13:05:01
2023/07/20 13:05:01
^daromar: [^kouma] no niby można, chociaż ja nie potrafię tak zupełnie na głodniaka, ale i wtedy raczej krótka i niezbyt intensywna.
2023/07/20 13:06:42
2023/07/20 13:06:42
^kerri: [^kouma] tak, ale obstawiam, że oni potem nadrabiają straty kaloryczne solidnym posiłkiem. Na głodno lżej się biega, futruje się po treningu ;)
2023/07/20 13:09:32
2023/07/20 13:09:32
^lafemmejuriste: [^kouma] Dla mnie bieganie rano przed śniadaniem nie jest bieganiem na głodniaka, bo ja głodna robię się koło 11, więc jeśli idę biegać rano, to wcale nie robię tego w trybie aktów strzelistych wiary w chwalebne samoumartwienie :)
2023/07/20 13:22:23
∅
2023/07/20 13:22:23