boni01:

[^deli] Hehehe, zawsze mam ochotę ubić "głównego" bohatera książki po ekwiwalencie 11 minut filmu (były takie filmy) no ale a) nie jestem GRRM b) za ubicie prawie-głównych bohaterów pod koniec tomu >
2025/07/02 12:52:44 przez www, 0 , 5

^shigella: [^boni01] Martin zrobił to Nedowi Starkowi
2025/07/02 12:54:29
^shigella: [^boni01] [^shigella] dokładnie
2025/07/02 12:54:58
^deli: [^boni01] [^shigella] Rozmawiamy o romantasy i połowie jednej z dwóch głównych par w całym cyklu.
2025/07/02 12:55:55
^boni01: [^boni01] ludzie mi piszą "ale ubicia X ci nie daruję" albo "za Y mam ochotę zrobić ci krzywdę". A jeszcze się nie dorobiłem prawdziwych psychofanów. Chyba :/
2025/07/02 12:56:05
^janekr: [^boni01] W pewnym kryminale skandynawskim główny bohater, policjant jest zamordowany, a ciało znika bez śladu. A potem autor pisze kolejne części cyklu - akcja toczy się w przeszłości, są tam ważne śledztwa bohatera. Tak go szkoda...
2025/07/02 13:55:19