vauban:

[^sithian] się śmiej, w Bułgarii widziałem takie akcje. Taryfa podrzuca pod wejście na szlak i czeka przy zejściu.
2016/07/29 23:48:09 przez www, 0 , 5

^sithian: [^vauban] [^lafemmejuriste] OK, zaczynam rozumieć ideę :)
2016/07/29 23:49:25
^vauban: [^vauban] [^sithian] przy czym niekoniecznie ta sama, bo usługę dostarcza firma taksówkowa. Całkiem nieźle to działało.
2016/07/29 23:50:45
^boni01: [^vauban] W Szkocji to jest popularna usługa, typu "my se chodzimy po highlandsach, a bagażówka podwozi nam bagaże, namioty itp", nawet w naszej raczej nizinnej okolic (cirka do 500m npm) widuję często te vany.
2016/07/29 23:52:35
^lafemmejuriste: [^vauban] Tam jechała trasą szlaku. Bardzo długą i bardzo płaską. I bardzo ładną i bardzo przyjemną, ale irytującą, gdy się przez X kilometrów taszczy nią plecak bez elementów charakterystycznych dla wysokogórskich rozrywek.
2016/07/29 23:58:55
^deli: [^vauban] Jak nam tego brakowało w te wakacje. Podjechaliśmy na Przełęcz Jugowską, zostawiliśmy samochód na parkingu, musieliśmy po niego wrócić. A tak przeszlibyśmy do Przełęczy Walimskiej.
2016/07/30 08:57:03