|
jakube: a rozmowa kwalifikacyjna ok. Bez szału, korpo nudna, ale zobaczymy co będzie. |
|
2012/10/30 00:37:34, 0 ♥
|
|
jakube: wrócił bęcwał, ten grubas. Chyba będzie telefon alarmowy do właściciela... |
|
2012/10/30 00:37:07, 0 ♥
|
|
jakube: czytam o jakiejś kuracji oczyszczającej, która polega na... ssaniu oleju! |
|
2012/10/30 00:34:23, 0 ♥
|
|
jakube: w zasadzie cały dzień spędziłam przed laptopem - zamiast nauki było czyszczenie playlisty youtuba i html'u na blogach. |
|
2012/10/29 00:19:45, 0 ♥
|
|
jakube: Neither the rain nor rain nor sleet nor hail can stop us to meet right now! |
|
2012/10/28 19:00:59, 0 ♥
|
|
jakube: ale byłaby bania, jakbyśmy wylądowali w jednej korporacji, z tym, że na dwóch krańcach świata. |
|
2012/10/28 19:00:19, 0 ♥
|
|
jakube: zamiast na piwo i imprezę, to wybieram ciszę, kąpiel i myślenie nad blogiem. |
|
2012/10/27 22:10:18, 0 ♥
|
|
jakube: jak tylko poniedziałkowa rozmowa się powiedzie, to chętnie sprzedam się korporacji. |
|
2012/10/25 20:51:28, 0 ♥
|
|
jakube: przypadkiem znalazłam zacne oferty pracy. W Hiszpanii o dziwo. Tęskno mi nawet za Madrytem. |
|
2012/10/24 23:13:25, 0 ♥
|
|
jakube: dzięki temu o dziwo powstała nowa komitywa i poszliśmy na piwo. |
|
2012/10/24 00:52:57, 0 ♥
|
|
jakube: zmieniając temat - dziś okazało się, że T. chciał wrobić mnie w coś, czego nie powiedziałam. Miałam konfrontację z ty, co powiedział A&H. |
|
2012/10/24 00:49:15, 0 ♥
|
|
jakube: wychodzi na to, że ja pojebana jestem. Ale po co ciągle wszyscy mówią, że lecimy na siebie? To psuje cały mój plan rozpoczęcia do nowa. |
|
2012/10/24 00:37:47, 0 ♥
|
|
jakube: ale na serio - nie dociera do niego, że teksty o dziewczynach, który mu się podobają, które przeleciał... po prostu mnie ranią. A ja głupi dalej go słucham. |
|
2012/10/24 00:32:44, 0 ♥
|
|
jakube: i wymownie podarli podkładkę na piwo pokazując gdzie to mój pseudowybranek ma się bujać. |
|
2012/10/24 00:31:11, 0 ♥
|
|
jakube: Hanna stwierdziła, że on coś do mnie czuje, ja do niego też, ale jak on rucha wszystko co się rusza, to powinnam go olać. |
|
2012/10/24 00:01:19, 0 ♥
|
|
jakube: jem kisiel, czytam o najlepszych warzywach i owocach w walce ze starzeniem się. |
|
2012/10/22 15:18:48, 0 ♥
|
|
jakube: Zadyma mieszkaniowa w czwartek - take it or leave it. Albo płacimy albo odcinają prąd. Wg nich brak ogrzewania to nie jest problem. Pojebani w chuj! |
|
2012/10/21 22:57:29, 0 ♥
|
|
jakube: Ja wybywam w środę, Bella nie chce w ogóle wracać, Hanna z Tomem nie wytrzymuje przez Alego. Niezły galimatias. |
|
2012/10/21 22:23:14, 0 ♥
|
|
jakube: Hanna teraz przyszła i naskarżyła na Toma, że ten jest uprzedzony co do jej pakistańsko-holenderskiego chłopaka. No, Tom trochę rasistą jest. |
|
2012/10/21 22:22:21, 0 ♥
|
|
jakube: dlaczego coś czuję, dlaczego nie ma już tej martwicy z początku sierpnia? |
|
2012/10/20 01:56:03, 0 ♥
|
|
jakube: młodzi Niemcy w barze z rana - zadzwonili z mojego telefonu, wypili browara i zostawili napiwek :D 'urodziliśmy się z piwem w ręce' :D |
|
2012/10/20 00:04:39, 0 ♥
|
|
jakube: Postraszyłam ich jednak karą, konsekwencjami i nic - skurwiele. Anonimowy telefon i tak im się szykuje jak tylko znajdę lepsza robotę! |
|
2012/10/19 23:37:43, 0 ♥
|
|
|