|
jakube: mam dynię i nie zawaham się jej użyć! Najpierw cukinia z piekarnika, o tak. |
|
2012/11/30 14:37:04, 0 ♥
|
|
jakube: wstałam o 10.00, niemal sukces. A do tego: zdrowe śniadanko z muesli i orzechami, posprzątanie regału, maseczka z siarką na twarz. To będzie produktywny dzień. |
|
2012/11/30 12:00:40, 0 ♥
|
|
jakube: Widzę u siebie niekontrolowaną chęć zniszczenia - a wystarczyłoby, żeby przyznali się do winy, przeprosili, dali kasę na schronisko. Nie? To pójdą z torbami. |
|
2012/11/30 01:13:37, 0 ♥
|
|
jakube: o, a jednak mała zabawa detektywistyczna z prawnikami i już mamy adresik do wysyłki wezwania do zapłaty. <devil smile> Dlaczego nie studiowałam prawa? |
|
2012/11/30 01:12:32, 0 ♥
|
|
jakube: suuuuper, miałabym sesję do kalendarza, ale nie ma mnie w mieście. Zajebiście wręcz. |
|
2012/11/30 01:00:21, 0 ♥
|
|
jakube: koledzy prawnicy, ale jak trzeba zaopiniować coś, to zawsze postronni to zrobią szybciej niż znajomi ;/ |
|
2012/11/30 00:31:21, 0 ♥
|
|
jakube: same problemy przed wyjazdowe, jak to ogarnąć bez wkurwiania się? |
|
2012/11/29 23:06:32, 0 ♥
|
|
jakube: mam 5 zadań do końca grudnia - 2 języki obce, 2 blogi i nauka taktyki. |
|
2012/11/27 22:42:32, 0 ♥
|
|
jakube: Dziwne, że to nie Jakub był w tym śnie. Ostatni raz, jak się z kimś całowałam we śnie to z nim. Hm. |
|
2012/11/26 23:12:12, 0 ♥
|
|
jakube: o rany, co za sen! Całowałam M. Dokładnie czułam całe pożądanie, nie mogłam mu się oprzeć. Potem on całował mój nagi brzuch. Mrrr... |
|
2012/11/26 23:02:48, 0 ♥
|
|
jakube: walizka, plecak, śpiwór i torebka Ciężkie cholerstwo, ale - nie z takimi tobołami się już tułało po Europie :D |
|
2012/11/24 22:58:19, 0 ♥
|
|
jakube: a może jakiś serial na dobranoc? Najpierw jednak skończę to pakowanie. |
|
2012/11/24 22:56:43, 0 ♥
|
|
jakube: muszę do końca grudnia zakończyć Projekt 1 (ang), Projekt 2 (hiszp) i Projekt 3 - najważniejszy. Od stycznia atakować. |
|
2012/11/21 16:59:59, 0 ♥
|
|
jakube: głowa mnie boli od trzech dni, od niewyspania albo przespania. Za stara jestem na całonocne imprezy czy co? |
|
2012/11/21 00:49:08, 0 ♥
|
|
jakube: Nie zdecydowałam się zjechać ze zjeżdżalni, za to odnalazłam catering i barman wręczył mi sushi za darmo. W międzyczasie jeden facet o mało się nie zabił |
|
2012/11/21 00:46:21, 0 ♥
|
|
jakube: sen: byłam z T. na jakichś zjeżdżalniach, z których można było też latać małymi paralotniami. T. prowadził trening i rozmawiał z Edytą, a ja byłam zazdrosna. |
|
2012/11/21 00:45:29, 0 ♥
|
|
jakube: z ploteczek: Hanna jednak zostaje (dla faceta), T. znowu wrócił do pracy (po błaganiach), M.z Łotwy wkrótce rzuci pracę dla wyjazdu do Miami. Nieźle. |
|
2012/11/21 00:42:07, 0 ♥
|
|
jakube: arghhh pryszcze na plecach! No kurwa! Podejrzani: odstawienie tabletek (ale to 5 miesięcy temu!), okres na dniach, alkohol, kawa ?!? |
|
2012/11/21 00:08:10, 0 ♥
|
|
jakube: moją nieudolność odreagowuję na współlokatorkach. Potrzeba mi mentora. |
|
2012/11/20 01:08:52, 0 ♥
|
|
jakube: no co ja robię, powinnam pisać i publikować. Zarabiać na tym, kurwa. |
|
2012/11/20 01:08:04, 0 ♥
|
|
|