|
jenny: //blabler.pl/s/im-71249075 pierwsze skojarzenie miałam z wieńcami pogrzebowymi. źle ze mną oO |
|
2010/04/28 18:55:44, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-71246752 bez przeczytania cytowanej wiadomości miałam takie 'OMG, ale żeby tak publicznie narzekać na rozmiar?' |
|
2010/04/28 18:50:35, 0 ♥
|
|
jenny: na poczcie nie bylo w ogole ludzi - chyba trafilam do innej czasoprzestrzeni oO a poza tym przyszly paczki od Mileny (wygrana z Listonica :)) i Omnio.pl :) |
|
2010/04/28 17:24:29, 0 ♥
|
|
jenny: kawa zawsze kończy się znienacka. i zawsze mnie to zaskakuje równie mocno. zatem #out na pocztę i zakupy. |
|
2010/04/28 15:46:13, 0 ♥
|
|
jenny: mój szef chętnie by mnie wysłał służbowo do Paryża, ale jeszcze nie wymyślił, jak by można się logicznie z tego wytłumaczyć przed urzędem skarbowym ;) |
|
2010/04/28 15:43:51, 0 ♥
|
|
jenny: #bry. chwila przerwy na kawę i Blipa, potem poczta, zakupy i powrót do pracy - projekt zaczyna wreszcie wyglądać ;) |
|
2010/04/28 15:23:26, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-70823472 też się nad tym zastanawiam od dłuższego czasu. |
|
2010/04/27 23:13:32, 0 ♥
|
|
jenny: "mój biznes, moja strategia i nie mogę dać się pociągnąć w dół nikomu" (i zapętlić w głowie) |
|
2010/04/27 22:26:44, 0 ♥
|
|
jenny: bo moim domu biega jakieś obce dziecko. nie powiem - dziwnie mi. |
|
2010/04/27 21:41:22, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-70796184 jak ktoś ma takie nogi jak Ty - to nie ma nic. gdybym ja się tak ubrała to heh... strach sobie wyobrazić. |
|
2010/04/27 20:24:36, 0 ♥
|
|
jenny: //blabler.pl/s/im-70793647 //blabler.pl/s/im-70793720 nie dres - tylko sukienkę! poligloci. |
|
2010/04/27 20:12:04, 0 ♥
|
|
|