|
lavinka: [^gammon82] Ja też nie odczuwam potrzeby tatuowania się, takoż kolczykowania, ale rozumiem osobistą potrzebę innych i nie wnikam. Natomiast okaleczanie dzieci w imię estetyki czy mody uważam za lekkie przegięcie. |
|
2014/08/28 15:18:14 przez www, 1 ♥
|
|
lavinka: [^yaal] A wiesz, że chyba bym prędzej zaakceptowała na dziecku ziołowy tatuaż (ten co znika po kilku latach) niż kolczyk? Między innymi z tej przyczyny. |
|
2014/08/28 15:17:16 przez www, 1 ♥
|
|
lavinka: O, flejm o tatuażach? Ja czasem uchodzę za faszystkę, bo nie akceptuję kolczyków u dzieci. Żadnych kolczyków, a zwłaszcza u niemowląt. Są dla mnie tym samym, co tatuaż, czyli rzeczą, którą powinni dorośli (i właśnie za to obrywam, że kolczyk=tatu). |
|
2014/08/28 15:07:58 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^froufrou] Robienie kupy do estetycznych nie należy. Poród takoż. Natura w ogóle w swej naturze jest mało ładna, poza oczami kociątek oczywiście ;) |
|
2014/08/28 13:38:31 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Dziś zmokłam z #Kluska w piaskownicy i mi się nie chce na #rower. Tak to jest jak dziecko w ortalionowej kurtce, a mama w sweterku. |
|
2014/08/27 23:51:51 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: A tymczasem Zara pasiaki żydowskich więźniów w odzieży dziecięcej. Przyznam, że by mi się w życiu nie skojarzyło, bo oni chyba mieli pionowe pasy i grube. |
|
2014/08/27 22:20:20 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: A reklama jest zła i przez nią ludzie kupują złe smartfony i tablety. A mogliby zamiast ich używać zjeść wspólny posiłek. Matki Polki jak zwykle się nudzą i oceniają ludzi widzianych przez 5 minut w tramwaju. :) |
|
2014/08/27 20:22:18 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kr2ysiek] Oj bym przyjęła. Mój się nie nadaje do niczego. Za mały, skłonność do owrzodzeń, plus dzikie kubki smakowe, które odrzucają 3/4 potraw. |
|
2014/08/27 20:09:27 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kr2ysiek] Nie takimi rzeczami rzygałam (np. fasolką po bretońsku, która ludziska zachwalali, że bajeczna) także ten :) |
|
2014/08/27 20:06:51 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^lavinka] Co ciekawe żurek lubię (zwłaszcza taki z chlebka), byleby w nim nic nie pływało kiełbasianego (jak pływa, to wyjadam dookoła) :) |
|
2014/08/27 16:29:03 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^dzierzba] Biała kiełba to w ogóle wielkie błeeeeh. Nie pojmuję zachwytów, tak samo w przypadku kaszanki :) |
|
2014/08/27 16:28:24 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^klara] Żurek na Wielkanoc? Na śniadanie? A ja jak głupia zawsze wsuwam jajka i wędlinę. Serio jest taki zwyczaj? |
|
2014/08/27 16:25:12 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Szukam zdjęć artystycznego szkła w wybranych kolorach. Wrzuciłam jego fragment w gugle, żeby mi znalazło podobne. Wyświetliło pizzę. Tia. #work |
|
2014/08/27 16:03:00 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^gammon82] Lecę raczej od czasownika upaść, ale może być też forma niedokonana upadać. Wtedy to by było "ipadać". :) |
|
2014/08/27 15:55:30 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^gammon82] Oraz, wydaje mi się, że powinno to brzmieć "ipaść". Też ładnie, brzmi trochę jak coś z domeny pojęć okołorolniczych. :) |
|
2014/08/27 15:50:55 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^gammon82] Pewnie za sto lat będzie, tak szybko rozwój technologii idzie. W końcu już dziś komputery stacjonarne sprzedają się gorzej niż urządzenia mobilne (pewnie dlatego, że rzadziej się psują, ale i tak). :) |
|
2014/08/27 15:50:07 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [<usunięty>] Kapsułkowa jest też herbata owocowa. W moim odczuciu strasznie paskudna, ale mój gust nie jest tu wyznacznikiem, znam ludzi, co sobie chwalą (smakuje trochę jak stara oranżada). Z kaw najlżejsze jest chyba cortado. |
|
2014/08/27 11:12:36 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^foo] Nie umiem ukroić chleba. W zasadzie zawsze czułam dużą więź z dzisiejszymi 20 latkami ;) |
|
2014/08/26 22:49:09 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^pistasja] Dobrze wiedzieć, będę uczulać na to w przyszłości nauczycielki w przedszkolu, żeby się nie dziwiły. |
|
2014/08/26 21:52:00 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: Program nie lubi projektu znajomej i się wiesza na dużych rozmiarach. No szlag. #work |
|
2014/08/26 21:50:24 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^kocimokiem] O, to można być? Klusię je prawą, a rysuje lewą i się zastanawiam, czy można i tak i tak (niby Klu za młoda jest, ale i tak). |
|
2014/08/26 21:48:50 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^awne] To chyba zależy od definicji randki. My zawsze randkujemy w krzakach żrąc kanapki i pijąc kawę/herbatę z termosu. Opcjonalnie w jakiejś ruderze :) |
|
2014/08/26 15:04:24 przez www, 1 ♥
|
|
lavinka: [^lavinka] Co mi przypomina, że moje trepki mają już 5 lat. Zabolało te 550zł (a promocja była) w kieszeń, ale było warto. |
|
2014/08/26 15:02:11 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^anks] No wiesz, kupiłabym je dawno temu, ale szkoda mi wydawać tyle kasy na chodzenie w nich po bułki. Wolę dołożyć do trepów za kostkę, bo te częściej w górach używam. :) |
|
2014/08/26 14:58:41 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^anks] Moje sandały za 30 zł też wytrzymały kilka sezonów. Zależy jak często łazi się po górach, ja w sandałach rzadko, a na rowerze tak się nie niszczą. :) |
|
2014/08/26 14:57:32 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^antek] Jest też coś takiego jak sandały trekingowe, bardzo dobre na upały, do łażenia po lżejszych szlakach latem. Drogie straszliwie, ale warto. |
|
Pobierz obrazek (28.7kiB)
|
|
2014/08/26 14:08:15 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^astarael] Ja nie mogę sobie skręcic kostki,mam tak miękkie stawy,że niemal kładę stopę bokiem na ziemi.Ale "prawie" skręconą mam chodząc z butami na obcasie.W klapkach czy w sandałkach sobie nie skręcę.W górach wolę buty za kostkę. |
|
2014/08/26 14:04:46 przez www, 0 ♥
|
|
lavinka: [^klara] Na szczęście do przekręcenia górnego zamka trzeba sporo siły. Bo już dawno nosi sobie stołek do zlewu, żeby "pozmywać". Do kranu dosięga. Niewiele trzeba, by skojarzyła te dwa fakty. #Kluska |
|
2014/08/26 00:29:55 przez www, 0 ♥
|
|
Lavinka (lavinka)
Jestem jak światełko w tunelu. Odgłos nadjeżdżającego pociągu to tylko złudzenie ;-)
Photostream Blablog
|