|
hann: I czekolady, jak na złość nie mam nic słodkiego. |
|
2016/11/02 13:27:07 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: Źle sypiam, śnią mi się koszmary, budzę się z bólem głowy. Starość jest nieznośna. |
|
2016/09/27 08:10:10 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: Tjuba zaproponowała słuchanie godziny północnokoreańskiej muzyki. To była świetna propozycja. Nie mogę przestać. |
|
2016/09/26 21:12:14 przez www, 1 ♥
|
|
hann: Dlaczego ten spierdolony kot musi ciągle rzygać? Nie ma tygodnia żeby nie pierdolnął po kątach obleśnego pawia. Słabo mi się robi jak na to patrzę. |
|
2016/09/25 14:09:18 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: Wygląda na to, że Tom nie żyje. Dwa tygodnie temu zaginął bez śladu w norweskich górach. Ciężko się z tym oswoić. Od dawna nie byliśmy już blisko, ale jednak kupę lat był przyjacielem. |
|
2016/09/18 18:37:16 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: Telefon naprawiony, co mi wcale nie przeszkodziło uskutecznić w łynekt kosmiczną bibę, bo przygnębienie. Tera mam trzeci dzień zawalone zatoki. Ale generalnie jest dobrze. |
|
2016/09/13 18:22:12 przez www, 0 ♥
|
|
hann: [^hann] oczywiście dalej płaczę i dojebuję się lubelską cytrynówką, ale jednocześnie mam dziwne poczucie samozadowolenia i chęć, żeby rozwijać się jako człowiek w kierunkach bardziej produktywnych, niż drogie telefony. |
|
2016/09/09 20:54:59 przez www, 0 ♥
|
|
hann: [^hann] w pijackim widzie zauważyłam, że mam bardzo dobre życie i powierzchowne problemy. |
|
2016/09/09 20:49:33 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Właśnie skończył mi się urlop, oraz zrobiłam sobie cegłę z mojego nowego telefonu za prawie 2 tysie, w związku z czym upiłam się sama na smutno przed komputerem. |
|
2016/09/09 20:48:28 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Ostatnia herbatka nad jeziorem i trzeba się zbierać. Koniec wczasów. Strasznie szybko zleciało. |
|
2016/09/05 13:46:20 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: Ruski szampan, chrupki bekonowe i film na leżaczku na plaży nad jeziorem. Wieczorne kino urlopowe. |
|
Pobierz obrazek (6418.7kiB)
|
|
2016/09/01 20:16:14 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
hann: Oczywiście kurwa, koniec wakacji i pociąg zajebany tak że nie mam nawet gdzie torby postawić. No i gorąco i śmierdzi niemiłosiernie. |
|
2016/08/28 15:17:51 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: Elektryczny depilator do wąsa - jedno z lepiej wydanych 170 zł w moim życiu. |
|
2016/08/26 18:23:25 przez www, 0 ♥
|
|
hann: [^porzeczek] powiedziałąm że mnie nie pojebało jeszcze do reszty i nigdzie nie jadę, to G. się obraził i się do mnie nie odzywa. Czyli w sumie nic nowego. |
|
2016/08/25 21:09:33 przez www, 0 ♥
|
|
hann: [^hann] mimo że wielokrotnie powtarzałam, że nie jadę do żadnego Wrocławia. I mi wmawia, że to ja "świruję". |
|
2016/08/25 19:42:59 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Nie wierzę, że mój stary naprawdę uważał, że z radością wstanę o 4 rano, żeby jechać 500 kilometrów w jedną stronę na jednodniową wycieczkę malutkim dwudrzwiowym autkiem W PIĄTKĘ z ludźmi, których nie bardzo lubię. |
|
2016/08/25 19:41:11 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Nie mam już cierpliwości do tych fochów i ciągłych obraz majestatu. I do tego, że to zawsze jest moja wina. |
|
2016/08/24 20:19:34 przez www, 1 ♥
|
|
hann: Niedługo urlop i wyjazd na wczasy. Robię już całe listy rzeczy do zrobienia i zabrania, żeby o czymś nie zapomnieć. To będzie mój pierwszy, prawdziwy, dorosły wyjazd na wakacje, nie licząc wycieczek krajoznawczych. |
|
2016/08/23 19:39:32 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Czekam na telefon od audytora i siedzę jak na szpilkach. Ja chcę do domu, pod kocyk D: |
|
2016/08/18 10:59:15 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
Han (hann)
Za dużo przeklinam i jestem tak bardzo cyniczna, że sram cyną.
Photostream Blablog
|