|
hann: Kolejny dzień, kiedy zwycięża bieda i nie ma homara na obiad. |
|
2014/11/30 13:44:42 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Ahhh, nie ma to jak postawić kackupę we własną porcelanę i wziąć długi, gorący prysznic. |
|
2014/11/29 09:31:13 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Czas na internet w czasie posiadówki z ziomkami. Tak bardzo ja. |
|
2014/11/28 23:44:51 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: Chcę mieć robota który będzie zwracał się do mnie per "wasza miłość". |
|
2014/11/27 22:16:07 przez www, 0 ♥
|
|
hann: [^porzeczek] pffff, też byś przyszedł chociaż raz. Jak nie teraz do B., to na następną w 3city. Pieczeniak zaprasza. |
|
2014/11/27 22:06:55 przez www, 0 ♥
|
|
hann: To jest przezabawne, jakiego moja matka łapie focha jak usłyszy, że idę na imprezę. Autentycznie na mnie warczy :D |
|
2014/11/27 21:57:15 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Galaktyczny Druciarz to naprawdę wciągająca książka, a im bardziej abstrakcyjna się robi, tym bardziej mi się podoba. Fakt, że momentami pisana nieskładnie, ale to częste klimaty Dicka i chyba trzeba do tego przywyknąć. A może tłumaczenie chujowe. |
|
2014/11/27 21:44:35 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Ja wiem, że czipsy to zło, śmierć i tylko krok od czczenia belzebuba i ofiar z ludzi, ale kiedy są takie pyszne ;_; |
|
2014/11/27 15:15:10 przez www, 0 ♥
|
|
hann: W LP kładą chodnik. Drugi rok kładą. Średnio co drugi dzień zdejmują to, co położyli, bo położyli źle i kładą jeszcze raz, dalej źle. Takiego partactwa dawno nie widziałam |
|
2014/11/27 14:03:41 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Mam już cały work fioletowych i srebrnych ozdób choinkowych, a nie ma jeszcze grudnia. Od dziesięciu lat zbieram się do zakupu nowych bombek, ale nigdy nie było okazji. I tej zimy wreszcie mission accomplished. |
|
2014/11/26 18:04:11 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Moi starzy wkurwiają mnie ostatnio tak bardzo, że chyba się faktycznie wyprowadzę w chuj na koniec świata. |
|
2014/11/25 22:03:56 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Nikt nie chce mi kupić pięknej sztucznej kury :( |
|
2014/11/25 14:34:47 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: "Umknął mi twój dyskurs filozoficzny" to mój nowy ulubiony eufemiznm na "pierdolisz". |
|
2014/11/25 00:02:02 przez www, 4 ♥
|
|
hann: Miałam spędzić dzień na pisaniu. Ale jak tylko usiąde przed klawiaturą i spojrzę na pustą kartkę, to nie portafię sklecić z sensem nawet jednego zdania. |
|
2014/11/24 14:56:19 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Wstałam przed 11, zrobiłam jajecznicę na sniadanie a tera snuję się po domu w szlafroku, jem mandarynki i drapię się po głowie. Mogłabym tak spędzić całe życie. |
|
2014/11/24 12:04:48 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
hann: Odkąd P. postanowiła wynieść się z miasta na dobre, co drugi dzień spędzam na jakichś pożegnalnych wyjściach/wyjazdach/mytyngach. W życiu się tyle nie waflowałam w tak krótkim czasie. |
|
2014/11/24 00:39:20 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Cały pociąg napchany ludźmi jak śledziami, a pierwszy wagon pusty. Pkp, kurwa. Niedziela, kurwa. #wpociągu |
|
2014/11/23 11:28:48 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: [^cynicznymolksiazkowy] karetka była po babke. Babka nie dostała nalewki, a wieczorem zabrała ją karetka. Nikt mi nie wmówi, że nalewka nie ma cudownych właściwości. |
|
2014/11/23 11:26:58 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: Oblivion byłoby dużo lepszą grą, gdyby nie wypieprzało się co 7 minut :/ |
|
2014/11/22 23:33:45 przez www, 0 ♥
|
|
hann: [^hann] ale żeby być do tego stopnia niekompetentnym pojebem? Rowy kopać, a nie karetkami jeździć, kurwa. |
|
2014/11/22 19:55:04 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Kurwa, utwierdzam się w przekonaniu, że ratownicy medyczni to banda jebanych nieudaczników. |
|
2014/11/22 19:51:50 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Nie ma to jak zacząć dzień od nalewki aroniowej. Dla zdrowotności. |
|
2014/11/22 11:10:36 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
Han (hann)
Za dużo przeklinam i jestem tak bardzo cyniczna, że sram cyną.
Photostream Blablog
|