|
hann: [<usunięty>] bo jest styczeń, ziąb, zima, mrok, chujnia i w dodatku mokro. |
|
2015/01/30 22:30:55 przez www, 0 ♥
|
|
hann: To już chyba taka świecka tradycja, że dostaję elementy garderoby od kolegów z drużyny. Z jednej strony uwielbiam to, z drugiej momentami mi głupio. |
|
2015/01/29 18:45:03 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: Jestem przed okresem (który się spóźnia) i jestem tak kurwesko przygnębiona, że mam ochotę usiąść i płakać. Nienawidzę hormonów. |
|
2015/01/29 10:22:23 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: Plan na wieczór: napisać notkę na bloga, pójść wcześnie spać. Szanse na wykonanie planu na wieczór: 13%. |
|
2015/01/28 19:14:46 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Wszyscy się ze mnie śmieją, że non stop siedzę i wpierdalam a mimo tego ważę 45 kilo. Zazdroszczą, mendy. Ta szydera tylko mi humor poprawia. |
|
2015/01/28 12:46:17 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: No nie lubię opowiadać o szczegółach mojego życia osobistego i chuj. I nic się nie zrobi. |
|
2015/01/28 11:58:35 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: Otrzymałam rekordową ilość propozycji na spędzenie tego łykentu. Nigdy w życiu tylko ludzi na raz nie pragnęło niezobowiązująco mojego towarzystwa. |
|
2015/01/27 21:18:50 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: [^porzeczek] chyba cię bóg opuścił. Ale przedmuchałam kompa, bo wył już jakby go szatan opętał. Od razu lepiej. |
|
2015/01/26 21:25:11 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Moja praca jest idealnie bezstresowa i tak kurewsko nudna, że rzygać mi się chce, jak mam chodzić do fabryki. Przychodzę do domu znużona do nieprzytomności. Ale gdzie indziej będą mi płacić za bawienie się telefonem przez pół dnia? |
|
2015/01/26 19:05:11 przez www, 0 ♥
|
|
hann: [^cynicznymolksiazkowy] tak po prawdzie to bycie ciekawszym od internetu jest już nie lada wyczynem. Ja jestem szczęśliwa, jak moi znajomi są ciekawsi od torby cementu. |
|
2015/01/26 18:53:30 przez www, 0 ♥
|
|
hann: [^hann] przeczytałam własny status jako "kanapka z kotami" i bardzo się zatroskałam. |
|
2015/01/25 19:26:25 przez www, 1 ♥
|
|
hann: Chciałabym napisać home sweet home, ale w domu psychoza i już tęsknię za kanapą z kotami ;_; A jutro znowu do roboty i robi mi się słabo. |
|
2015/01/25 18:08:04 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Polskie kurwa koleje pierdolone. Znowu z okazji soboty nie kursuje jakiś pociąg, którym chciałam jechać. Następny za 2 godziny. Żeby sobie poprawić humor zjadłam worek mandarynek i maluję paznokcie od stóp na niebiesko. |
|
2015/01/24 16:37:42 przez www, 0 ♥
|
|
hann: [<usunięty>] kiedy sprzątam! ale z grubsza. więc w większości miejsc pozostaje syf i potem mnie straszy. Pajęczyny pod zlewem. Brrrrr. |
|
2015/01/24 12:10:09 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Ciąg dalszy porannych przygód z jedzeniem chrzanu: prycham i dławię się. |
|
2015/01/24 10:54:03 przez www, 0 ♥
|
|
hann: [^porzeczek] ale prawdziwe wasabi czy barwiony chrzan który sprzedają u nas w sklepach jako wasabi? tak czy inaczej nie chcę, nie będę zielonego jeść. |
|
2015/01/24 10:51:27 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Jezu ale mam potężny chrzan. Nie mogę powstrzymać łez. |
|
2015/01/24 10:47:05 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Najbardziej na świecie lubię nie musieć rano wstawać. |
|
2015/01/24 09:04:48 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
hann: Dostałam własnie wiadomość od kuzyna: "przyjdź jurto na cmentarz w L. o 12.30 i przynieś mi rezonatory 4 i 6". Czuję się jak w filmie wojennym. |
|
2015/01/23 22:56:36 przez www, 2 ♥
|
|
hann: Acha, i jestem w chuj przerażona. Odwykłam od nie bycia cyniczną gnidą. |
|
2015/01/23 21:28:04 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
Han (hann)
Za dużo przeklinam i jestem tak bardzo cyniczna, że sram cyną.
Photostream Blablog
|