ankam:
   pięć stron listu maczkiem. zakleiłam kopertę i nagle zaczynam się zastanawiać, czy aby na pewno powinnam wysłać...
2010/03/31 23:37:35, 0
ankam:
   jeszcze jeden telefon i do domu
2010/03/31 19:22:45, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-60806360 jestem jednak czarownicą
2010/03/31 19:22:02, 0
ankam:
   bardzo jestem ciekawa, czy moje przeczucia się sprawdzą
2010/03/31 15:53:29, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-60757432 plus jako bonus wiadomość, że bratowa znów w szpitalu :/
2010/03/31 12:32:02, 0
ankam:
   #kawa i #milka na początek popołudniowego dyżuru

Pobierz obrazek (41.0kiB)
2010/03/31 12:30:26, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-60712269 o tak :)
2010/03/31 10:08:00, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-60610819 od rana dla odmiany wiadomość za wiadomością
2010/03/31 10:07:21, 0
ankam:
   martwię się brakiem odpowiedzi i zaczynam miotać się w złowieszczych wizjach. i pewnie niepotrzebnie.
2010/03/31 00:27:27, 0
ankam:
   "mamo,tylko dlaczego lody są takie zimne?"

Pobierz obrazek (19.5kiB)
2010/03/30 16:49:01, 0
ankam:
   odrobina rozpusty

Pobierz obrazek (29.5kiB)
2010/03/30 16:45:25, 0
ankam:
   powrót do rzeczywistości
2010/03/30 07:45:33, 0
ankam:
   pakowanie
2010/03/25 20:47:58, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-58666881 a ja zazdroszczę Tobie ;-) ale za to jutro po-wyleguję się w autobusie osiem godzin ;-P
2010/03/25 14:19:09, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-58646589 a może bioparox zastosować? bo do lekarza to ja nie mam szans dzisiaj pójść :/
2010/03/25 14:17:11, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-58602378 :-)
2010/03/25 12:25:10, 0
ankam:
   ratuję się jakimiś pastylkami na ból gardła, ale niewiele pomaga :/
2010/03/25 12:24:33, 0
ankam:
   tymczasem zaczynam dyżur
2010/03/25 12:23:07, 0
ankam:
   za oknem słonecznie, ciepło i wiosennie
2010/03/25 12:22:20, 0
ankam:
   zdecydowany koniec męczącego dnia
2010/03/24 23:49:54, 0
ankam:
   [www.youtube.com]
2010/03/24 23:34:15, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-58467085 oj, potrafią...
2010/03/24 23:00:36, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-58455004 może jestem nienormalna, ale mnie ta jedynka cieszy.
2010/03/24 22:42:19, 0
ankam:
   wzruszyła mnie ta rozmowa z synem
2010/03/24 22:37:36, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-58455636 "czułem się tak, jakbym dźwigał dwudziestokilogramowy ciężar w rękach, a teraz czuję się tak, jakbym w końcu postawił go na ziemię"
2010/03/24 22:35:14, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-58455447 "i czekałem na odpowiedni moment, by tobie o tym powiedzieć"
2010/03/24 22:33:15, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-58455004 "jak przyszedłem ze szkoły to wyszeptałem kotu do ucha, że dostałem jedynkę, bo chciałem zrzucić z siebie ten ciężar"...
2010/03/24 22:32:41, 0
ankam:
   syn przez tydzień męczył się z tym, jak powiedzieć, że dostał pierwszą w swojej szkolnej karierze jedynkę (zapomniał odrobić lekcje)...
2010/03/24 22:32:02, 0
ankam:
   moje gardło :(
2010/03/24 21:07:12, 0
ankam:
   ja (tonem cierpiętnicy): kochanie, w piątek znów wyjeżdżam; mąż (z radosnym uśmiechem): no, wreszcie! bo już wytrzymać z tobą nie można.
2010/03/24 18:57:33, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-58345735 wiosna,ach to Ty :-)
2010/03/24 18:46:57, 0
ankam:
   #chcętam

Pobierz obrazek (65.1kiB)
2010/03/24 16:28:50, 0
ankam:
   mój dyżurowy obiad

Pobierz obrazek (139.2kiB)
2010/03/24 16:24:08, 0
   Strona 1 »

Archiwa