|
ankam: zapomniałam o imieninach ojca...cały dzień pamiętałam, by do niego zadzwonić, a wróciłam z dyżuru i...zapomniałam... a teraz nie mogę się dodzwonić... |
|
2009/10/29 08:12:32, 0 ♥
|
|
ankam: //blabler.pl/s/im-18573907 ewidentnie kot nie był zadowolony z jego obecności |
|
2009/10/28 13:14:41, 0 ♥
|
|
ankam: nasz gość niespecjalnie się wyspał... wciąż budził się i widział na wprost siebie złowrogie spojrzenie kocura, który czuwał całą noc nieopodal jego materaca ;) |
|
2009/10/28 13:13:47, 0 ♥
|
|
ankam: //blabler.pl/s/im-18547608 padł, ale nie ma co się dziwić - jedenaście godzin podroży za nim ;) |
|
2009/10/27 22:44:40, 0 ♥
|
|
ankam: lekkie odstępstwo od restrykcyjnej diety - kawa i już żołądek podnosi alarm :/ |
|
2009/10/27 11:49:26, 0 ♥
|
|
ankam: No i koniec zjazdu. I jutro w końcu wracam do domu,tym razem na dłużej :) |
|
2009/10/25 21:11:23, 0 ♥
|
|
ankam: Nie taka logika straszna,jak ją sobie wyobrażałam. Ku własnemu zaskoczeniu nagle wszystko rozumiem :) |
|
2009/10/24 20:18:35, 0 ♥
|
|
ankam: nie wiem, czy to echo wczorajszych rewelacji czy się zatrułam, w każdym razie czuję się fatalnie |
|
2009/10/20 08:44:40, 0 ♥
|
|
ankam: Już w domu. Podróż miałam koszmarną. Choroba lokomocyjna dała mi się mocno we znaki. Zbyt mocno :/ |
|
2009/10/19 17:20:36, 0 ♥
|
|
|