|
ankam: //blabler.pl/s/im-67108127 czeka mnie zatem szukanie mrożonych wiśni. więcej nie spytam, co chcą na obiad ;) |
|
2010/04/19 13:53:24, 0 ♥
|
|
ankam: odwiedziła mnie w pracy bratowa. codziennie ma teraz wolne wyjścia, więc mogę się spodziewać codziennych wizyt... |
|
2010/04/19 13:43:35, 0 ♥
|
|
ankam: //blabler.pl/s/im-67021127 i czar miłego poranka prysł w kilka sekund :( |
|
2010/04/19 08:22:26, 0 ♥
|
|
ankam: powinnam czasem ugryźć się w język. przegięłam swoim żartem. jak to mąż ujął: "poszłaś po badzie"... |
|
2010/04/19 08:20:49, 0 ♥
|
|
ankam: "Klapnąłem na łóżku,żeby jakoś myśli zebrać.Choć łatwo powiedzieć,zebrać myśli.A są chwile,kiedy człowiek by najchętniej rozgonił swoje myśli na cztery wiatry" |
|
2010/04/18 22:06:20, 0 ♥
|
|
ankam: jak zauważył mąż, niby się uśmiecham, ale myślami jestem daleko |
|
2010/04/18 15:48:02, 0 ♥
|
|
ankam: chmury wiatr rozgonił, więc może jednak pojedziemy za miasto... |
|
2010/04/18 10:37:09, 0 ♥
|
|
ankam: //blabler.pl/s/im-66530708 nasikał mi w kuchni na miskę z jabłkami :( |
|
2010/04/17 21:58:59, 0 ♥
|
|
ankam: potrzebowałam chyba pretekstu, żeby sobie popłakać. no i go mam - mąż nie kupił mi nic wafelka, o który prosiłam... |
|
2010/04/16 18:33:26, 0 ♥
|
|
ankam: //blabler.pl/s/im-65849728 świetne podsumowanie ostatnich siedmiu dni... |
|
2010/04/16 16:08:18, 0 ♥
|
|
ankam: //blabler.pl/s/im-65841079 dużo ostrożności trzeba w rozmowach z nią |
|
2010/04/16 15:53:43, 0 ♥
|
|
ankam: //blabler.pl/s/im-65802438 odniosłam wrażenie, że jeszcze nie jest z nią najlepiej. chwilami nadal mówi zupełnie od rzeczy. |
|
2010/04/16 15:52:45, 0 ♥
|
|
ankam: obiecałam, więc chyba jednak odwiedzę bratową w szpitalu. niemniej opór, który przed tym odczuwam jest bardzo uzasadniony. |
|
2010/04/16 13:44:13, 0 ♥
|
|
|