|
ankam: czuję się znów jak czarownica. ledwie o czymś pomyślę - dzieje się. i tak od rana. |
|
2010/07/07 12:18:03, 0 ♥
|
|
|
ankam: //blabler.pl/s/im-108347000 oczywiście ledwie się odwróciłam już go przeżuwał |
|
2010/07/07 00:59:01, 0 ♥
|
|
|
ankam: syn, mimo (wciąż) nie najlepszego samopoczucia przeczytał dwa tomy Harrego Pottera w jeden dzień.zadziwia mnie jego szybkość czytania. |
|
2010/07/06 23:47:38, 0 ♥
|
|
|
ankam: "ludzie są gotowi uwierzyć we wszystko, tylko nie w prawdę" (Carlos Ruiz Zafón) - jakże dzisiaj bliskie mi są te słowa... |
|
2010/07/06 23:44:47, 0 ♥
|
|
|
ankam: //blabler.pl/s/im-108239646 mam ochotę mu nakopać i równocześnie ciesze się, że się odezwał |
|
2010/07/06 20:15:51, 0 ♥
|
|
|
ankam: napisał do mnie duch z za światów. czuję się nieco...zaniepokojona... |
|
2010/07/06 18:45:08, 0 ♥
|
|
|
ankam: dojechałam rowerem pod dom i lunęło. przyjemny, ciepły deszcz... |
|
2010/07/06 14:27:58, 0 ♥
|
|
|
ankam: przyjemne uczucie widzieć, jak podopieczna zmienia się w wolną i świadomą siebie kobietę :) |
|
2010/07/06 13:53:48, 0 ♥
|
|
|
ankam: w końcu wygrzebałam pamięci tytuł #książki czytanej wieki temu - "Zdobywca przestworzy". Teraz muszę ją zlokalizować w swoim księgozbiorze... |
|
2010/07/06 09:15:40, 0 ♥
|
|
|
ankam: na smutki, na udręki, na ból kręgosłupa - joga. czas do niej wrócić. |
|
2010/07/05 18:50:52, 0 ♥
|
|
|
ankam: //blabler.pl/s/im-107555015 tak więc zimne okłady, leki przeciwgorączkowe i dużo chłodnej wody... |
|
2010/07/05 15:29:30, 0 ♥
|
|
|
ankam: //blabler.pl/s/im-107554361 a termometr, który wyjęłam właśnie spod pachy syna - 39,8 st |
|
2010/07/05 15:27:56, 0 ♥
|
|
|
ankam: //blabler.pl/s/im-107491946 i tylko mógłby przestać mówić te same teksty |
|
2010/07/05 13:28:26, 0 ♥
|
|
|
ankam: niewiele spałam.raczej drzemałam. syna zapisałam do lekarza. bredził nad ranem. |
|
2010/07/05 09:11:52, 0 ♥
|
|
|
