| 
			ankam:    wtem dzwoni m. z knajpy i się rozwodzi nad tym, jaka to ze mnie wspaniała przyjaciółka. olaboga! | 
		 
				
			 | 
							2011/11/22 19:41:46, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    ledwie nieco zmięknę wewnętrznie i zaraz robię coś, czego obiecywałam sobie, że nie zrobię, a potem jęk i zgrzytanie zębami | 
		 
				
			 | 
							2011/11/22 15:09:59, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    dwanaście godzin pracy, a teraz jeszcze dwie godziny odrabiania lekcji z córką i padam na twarz | 
		 
				
			 | 
							2011/11/21 21:42:04, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    mam ogromną ochotę wyjść z pracy i pójść na (deszczowy) spacer, najlepiej bardzo, bardzo daleki... | 
		 
				
			 | 
							2011/11/21 10:31:27, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
	
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    do kina się za kilka chwil wybieram i obym się nie rozczarowała | 
		 
				
			 | 
							2011/11/20 15:41:02, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
	
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    przez telefon:"powiem ci w cztery oczy", a jak przyjdzie do sytuacji w cztery oczy, rękę dam uciąć, że usłyszę: "lepiej o tym nie rozmawiajmy" | 
		 
				
			 | 
							2011/11/17 12:39:33, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    //blabler.pl/s/im-807502345 oraz udawanie - jak rzekła matka - bohaterki. tak, tak. | 
		 
				
			 | 
							2011/11/17 12:29:18, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    //blabler.pl/s/im-806625845 cóż... ostatecznie maskotką mego miasta będzie biały miś ;-))) | 
		 
				
			 | 
							2011/11/16 23:54:46, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    //blabler.pl/s/im-806605383 zatem sądząc po moim suszeniu - siarczysty! | 
		 
				
			 | 
							2011/11/16 23:33:42, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    niczym Smok Wawelski nie mogę dziś ugasić pragnienia i zaraz pęknę od wypitych płynów | 
		 
				
			 | 
							2011/11/16 23:20:49, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    duecik kaszlący zaczął właśnie koncert, który - podobnie jak przez kilka ostatnich nocy - trwał będzie do rana, z przerwą na drzemki | 
		 
				
			 | 
							2011/11/16 22:53:22, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    rzuciłam propozycję i w tym samym momencie zdałam sobie sprawę z jej niestosowności. za późno! | 
		 
				
			 | 
							2011/11/16 20:30:43, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    umówiłam się na rozmowę w sprawie ewentualnej dodatkowej pracy. nic pewnego, ale kto wie? | 
		 
				
			 | 
							2011/11/16 20:19:03, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    syn, co pół godziny przysyła esemesa z aktualnym pomiarem temperatury ciała. a gorączka to rośnie, to spada. | 
		 
				
			 | 
							2011/11/16 13:18:59, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
			
		
			 
			 | 
			ankam:    //blabler.pl/s/im-805288931 mnie i druga nie pomogła, niestety. | 
		 
				
			 | 
							2011/11/16 12:48:21, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
 
 | 
 
 |