|
boni01: The Kelly Family, christ, jakie te mody pop-muzyki były dziwne i popieprzone (player wynorał to gdzieś na dnie dysku i mnie właśnie uraczył). |
|
2015/01/03 19:32:22 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] przed imieniem, to chyba był rzeczownik odmiejscowy, czy jak to się tam w gramatyce nazywa? że warszawiak z Warszawy, Spytko z Melsztyna a Herkules Macista? |
|
2015/01/03 19:11:33 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: "Znaczy, będzie dobrze jak ci załatwię laserowy, nadprzewodzący, wielogigowy internet bez limitów i ograniczeń? - Widzisz, jaki ty mądry czasem jesteś." #dialogi |
|
2015/01/03 18:29:07 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] Czekolada z chili to zależy chyba od czekolady i od chili, trafiły mi się fajne, trafiły się takie sobie. Ale ze trzy razy jadłem, co ja tam wiem. |
|
2015/01/03 17:53:58 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] BTW "Snacki z chili/wasabi jako narzędzia zdominowania maczo-współpracowników, wobec nielegalności spirytusu 98%", oto jest temat na rozprawkę. |
|
2015/01/03 17:52:07 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] Ja wasabi/chrzan mogę ze słodkim albo i dziwnym, z orzechami, itp. no ale z tłuszczem/czekoladą to był szlam. |
|
2015/01/03 17:50:46 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: Piękna pogoda, to może się po zakupy przejechać. Tylko tym razem nie zapomnieć dashcama. |
|
2015/01/03 14:33:06 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^kociokwik] Pewnie ponad 1000V (kot nie dywan, z "dobrego" dywanu to i parę tysięcy), ale ładunek <100uJ czyli nic. A zmierzyć tego się normalnym miernikiem nie da, słaby miernik da się tylko odstrzelić. |
|
2015/01/03 14:31:53 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] Jeśli to klejonka z babmusa, no to słabo widzę rzeźbienie. Lepiej podziel to, na jakieś powiedzmy 3 sekcje i pseudonóżki, nakładając jakieś listewki i o-z-dupki. |
|
2015/01/03 14:24:19 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] Kolega zamówił służbowy nowy, nie jak ja, pre-registered, ale pod zamówienie, bodaj też kwiecień, 5 miesięcy. Kryzys sryzys branży automoto. Niepojęte. |
|
2015/01/02 20:48:07 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] żebyś się cholero jeszcze tak często nie wieszała... (dobrze, że przy nagrywaniu/ładowaniu, a nie w akcji) |
|
2015/01/02 17:45:37 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] No niestety, naprawdę, technologia "as is" jest znacznie istotniejsza niż etykietka, na której coś tam wypisali. |
|
2015/01/02 15:36:41 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^yaal] Pierwsze też gwarantuje ci wyłącznie uroczyste słowo honoru producenta, który se gardło podrzyna. To jest przemysł, tu się zarabia, (na uszko) a mielenie to ZAWSZE ułatwia. |
|
2015/01/02 15:21:14 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: O, w Szkocji zwiało średni samolocik z pasa, a wydawało się, że piździło całkiem normalnie. |
|
2015/01/02 15:18:21 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] I to niby "z własnej winy" tegoż studenta? a nie "z winy" środowiska, rodziny, wychowania, okoliczności, przypadków, genetyki, i mogę tak znacznie dłużej niż 160 znaków? |
|
2015/01/02 15:16:45 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^srebrna] Jeśli istnieją dobre wiaderkowe, to przez przypadek i dopóki ktoś nie zjebie technologa, że co on odpierdala i niech natychmiast zwiększy zyski na tym wiaderku... |
|
2015/01/02 15:14:48 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] Dokładnie, bycie surmaczem jest podobnie jak bycie Bogiem - tylko wtedy jesteś naprawdę wszechmocny, kiedy nie dotykasz usenetu/bloga; kiedy latasz z plonkownicą czy robisz cuda, jesteś żałosny a nie "wszechmocny". |
|
2015/01/02 15:13:44 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^srebrna] Nas zdołała ominąć, przy moim aktywnym udziale w obronie resztek okopów przyczółków i pozycji ;) |
|
2015/01/02 15:10:44 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^srebrna] Tia, mieliśmy też tę fazę, no ale potem zrezygnowaliśmy z chleba/ziarna, chlipchlip |
|
2015/01/02 15:07:29 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] bo się wybiera mleko, cytrynka, gar, szmata i włala, a jak kupujesz, nawet "na targu", to za przeproszeniem, ch... go wie, co kupujesz |
|
2015/01/02 15:06:48 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^srebrna] G. od pewnego czasu po prost robi ser, na twarożki/sernik/itp. Nawet nie tyle, że tu nie ma (bo w supermarketach jest nawet polski ori w klimku), ale jest po prostu jakieś 47 razy lepszy > |
|
2015/01/02 15:05:53 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] Nieśmiało zauważę spod szkockiego kamienia, że warto czasem mocno przemyśleć na ile w tym "z własnej winy" jest właściwej własnej winy... |
|
2015/01/02 15:04:08 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^srebrna] G. mówi - tylko porządny twaróg w klimku/bloku albo własny wyrób, bez dodatków, mleć samemu i zależy jaki sernik (wiedeński, krakoski, czekuladowy, na cieście, pogubiłem się) |
|
2015/01/02 15:02:23 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^srebrna] głos z offu mówi, że teoretycznie tłuszcz, ale w praktyce nie daje, piana robi puszystość ale nie wilgoć, a wszystko zależy od jakości sera - i robi się wilgotny nawet z chudego |
|
2015/01/02 14:59:52 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] Komorą próżniową/autoklawem je zadusić! jak w Bondzach czy innych Lexach Luthorach. |
|
2015/01/02 14:57:12 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^srebrna] widocznie nie była dobra ;) ale nie znam się, a inwestygowana G. udziela skomplikowanych i wymijających odpowiedzi... |
|
2015/01/02 14:47:31 przez www, 0 ♥
|
|
|
