boni01:
   [^gammon82] Jeszcze lepiej: smarować nimi grubo grube pajdy chleba!
2025/07/25 09:05:12 przez www, 1
boni01:
   [^janekr] Nie "smarowano", tylko wbudowywano w łożysko śmierdzące ampułki, pod bandażem stopu ślizgowego; jak sie bandaż wytarł/przegrzewał=topił, ampułka pękała i dawała znać.
2025/07/24 23:06:49 przez www, 3
boni01:
   [^boni01] wyczyścić, ogrzewać na małym ogniu (nie uszkadzając odlewu) - każde mikropęknięcie i szczelinka odznaczy się plamką "wypoconej" wilgoci.
2025/07/24 23:04:43 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] Muszę wyciągnąć dell'Aqua czy tam też było. Oraz np. zajebista rozsądna defektoskopia odlewów (wad dział) - odlew w koryto, namoczyć bardzo uczciwie, wyjąć, osuszyć >
2025/07/24 23:02:12 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] coraz mocnie i dalej, wkoło ćwiartki Ziemi, połówki Ziemi, no i wkoło Ziemi, haha, artylerzysta może sam postrzelić się w potylicę. Może nie mechanika orbitalna, ale cholernie blisko niej.
2025/07/24 22:57:30 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] BTW zawsze mnie zadziwia, że w dawnych traktatach artyleryjskich (na pewno już w XVIIw) trafiają się obrazki czy rozważania "paradoksów" ze strzelaniem z działa >
2025/07/24 22:55:52 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] No widzimy (spore, wielkości pudełek na buty), i co z nimi? - Były napakowane słoniną, jako smarowaniem... - AAAA!!! No tak, przecież wtedy jeszcze ropopochodnych nie było!"
2025/07/24 22:37:40 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] okrętomaniak w średnim wieku, pomiędzy normalnymi ludźmi "Ale, że co? Że jak parowóz, węglem, smarem i parą? - Nie, widzicie te skrzynki-smarownice na wałach i łożyskach? >
2025/07/24 22:33:16 przez www, 1
boni01:
   [^janekr] Na Warriorze najlepsze było jak w fenomenalnej steampunkowej maszynowni dziadek rzucił zagadką "A wiecie, jak tu dziwnie pachniało?", na co ja i jeszcze jeden >
2025/07/24 22:31:43 przez www, 0
boni01:
   [^deli] Rzeczywiście, umazął się tylko na brzegu! ;D

Pobierz obrazek (191.0kiB)
2025/07/24 16:45:39 przez www, 1
boni01:
   [^sirocco] Co mi przypomniało dziadka-przewodnika w maszynowni HMS Warrior w Portsmouth, był fe-no-me-nal-ny. Zresztą, emerytowany oficer-podwodniak na HMS Alliance, po drugiej stronie w Gosport, też był zacny.
2025/07/24 13:49:00 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] Podobno kolejna "music night" w piątek... A zakończenie w weekend mszą w klasztorze, kościele, balangą na boisku, i frytki do tego. Na co dzień wieś cicha i spokojna, ale czasem...
2025/07/24 08:54:38 przez www, 0
boni01:
   [^gammon82] Nie, 100 zwrotek kret(e/y)ńskiego zaśpiewu, pewnie od "wyruchałem kozę Truka", przez szpadel, fez, po córkę i samego Turka. A na podstawówkę 82mm starczy, np ulubiony [www.youtube.com]
2025/07/24 08:44:39 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] Młażona mamrocze "gdzie mój moździeż" grzebiąc na aliexpresach i może nie mieć na myśli narządów do ucierania, ale rurę 82mm.
2025/07/24 08:00:52 przez www, 4
boni01:
   [^gammon82] My nie mogliśmy spać, bo zaoszczędziliśmy 6 euro za wstęp na Cretean Music Night w szkole podstawowej, na tygodniowym festiwalu kulturowym we wsi... A trudno zamknąć balkon przy 32st
2025/07/24 07:58:30 przez www, 0
boni01:
   [^gammon82] Niby wbito mi liczny zespolone do łba jeszcze w technikum, ale właśnie: w wersji techniczno-elektrycznej. Jak ostatnio wpadłem w ciekawostkach na "i podniesione do potęgi i" to zmieniłem nazwisko na Wybuchłmułeb.
2025/07/23 18:25:25 przez www, 1
boni01:
   [^janekr] Biedne i głupie byli, to i maszyny do SIEKANIA nie mieli, czyli "kutra" (od "cutter"). Nie mylić z maszyną do mielenia.
2025/07/23 14:06:33 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] [^boni01] Tak dokładniej ten okaz: [bs-fleet.clouds-forge.eu] oraz dla ustalenia uwagi: to ma 5.2m, a młażona 1.48m ;)
2025/07/23 11:23:39 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] #dialogi "Rozumiem że nie zauważyłaś, że dym się rozwiewa, ale nie słyszałaś, że palisz gumy?? - Coś brzęczało, myślałam, że stary dyfer... - Blachara!" czyli młażona pierwszy raz w V8 373Nm RWD ze szperą, łysawe opony 275mm
2025/07/23 11:18:11 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Tak czy owak o spalaniu tych wynalazków dżentelmeni nie rozmawiają. A przy tych wyższych Nm nie rozmawiają też o oponach, i kto zostawił pod szkołą dwie "jedenastki" na asfalcie, na 1 i 2 biegu (pozdro dla młażony!)
2025/07/23 11:14:41 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] od Forda, 5.0HO niby też tylko 200KM w wielkiej budzie (nieco bardziej opływowej) jednak przy 373Nm nie można było powiedzieć, że Thunderbird "ledwo się turlał". Ale ten Fleetwood to faktycznie jak V6 z "mojej epoki".
2025/07/23 11:10:36 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] BTW zawsze warto patrzeć też na użyteczny moment (Nm), bo przy barkach na kołach to istotniejsze, niż moc przy jakiejś śmiesznie niskiej czerwonej kresce. Np. to co bliżej poznałem, o generację późniejsze >
2025/07/23 11:08:14 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Owszem oraz jeśli ori z tych zabytków 4.1 to dziwne, że jeszcze jeździ. Ale może ktoś zapakował coś ciut nowszego i lepszego (niewiele lepszego, ale zawsze). Ale też nikt nie kupował/uje takie stodoły do ścigania się.
2025/07/23 10:55:31 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Ale też ze 4 czy 5 razy "O jaki ładny ficzer/ miękkie lądowanie/ zaskakująco zgrabny kawałek programu. Zaraz, TO MOJE??". Wynik 5:2 na 35 lat poczytuję za osobisty sukces.
2025/07/23 08:45:03 przez www, 1
boni01:
   [^janekr] Taa, ze dwa razy w życiu automatyka przemysłowego zdażyło mi się jak w memach "DKJP, kto ten program tak spierdolił... A, to ja, X lat temu!" >
2025/07/23 08:43:02 przez www, 0
boni01:
   Uff, fala upałów na serio, 32 w domu i zagrodzie, i cykady nadal grają, PO zachodzie słońca, o godz.20 #jadęnakrecie
2025/07/22 19:01:31 przez www, 1
boni01:
   Triple Hop Piraat, bardzo smaczne piwko, podobno 10.5% ale jakoś nie wali spirytem. BTW łup z Lidla Heraklion, rzucili pifka belgijskie w pakietach.
2025/07/21 18:10:56 przez www, 1
boni01:
   [^gammon82] Też, ale IMHO Anslinger bardziej, tu smaczki: [en.wikipedia.org] Gość, który nienawidził zioła i jazzu, bo od tego białe laski ruchaja się z Murzynami.
2025/07/21 10:32:36 przez www, 2
boni01:
   [^gammon82] Pewnie dałoby się spisać deczko inną prackę "Erotyzacja narkotyków w rasistowskiej kulturze amerykańskiej od XIXw do II wojny światowej", może nawet bardziej pouczającą (w sensie kto i dlaczego ufundował War on Drugs).
2025/07/21 10:22:21 przez www, 2
boni01:
   [^janekr] Oczywiście. Ale jak ma się prawie na widoku z kuchni / w przejściu cyferki, świadomość rośnie. Np. że ok. 150W w tym domu, z tym sprzętem/ogarnięciem to baza. Czyli w skali twoich przykładowych 180dni ~650kWh=baseline.
2025/07/21 10:11:10 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Aż przeszedłem się zobaczyć, ok. 180W w tej chwili = trzy kompy z osprzętem, wentylator pokojowy, lodówka (ale raczej nie agreguje agregatem), zylion minizasilaczy stand-by,komórek itp.
2025/07/21 10:02:11 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] BTW watomierzy, chata w której mieszkamy ma, może nie do końca ąę-dizajnersko, ale rozsądnie umieszczoną rozdzielnicę przy drzwiach wejściowych, z "wewnętrznym" niezłym licznikiem-watomierzem. Poleca się.
2025/07/21 09:56:50 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] Czyli przy 10h dziennie cirka 1kWh, w skali rachunków jak przykładowe, robi się około 20%.
2025/07/21 09:51:03 przez www, 0
   Strona 1 »
Boni (boni01)

Photostream Blablog 

Archiwa