|
boni01: #kerbal W międzyczasie następny wahadłowiec zabiera resztę (a raczej niedobitki) wycieczki księżycowej. Ciekawe czy tym razem będzie bez katastrof i ofiar. |
|
Pobierz obrazek (199.3kiB)
|
|
2015/07/31 23:47:28 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] #kerbal właściwa perspektywa jest taka (powiedzmy, człenio przy włazie) - to jest olbrzymia kupa złomu na orbicie, i masę/bezwładność przejawia przy manerwach adekwatną=upierdliwą. Ale rajemy dadę. |
|
Pobierz obrazek (291.7kiB)
|
|
2015/07/31 19:29:06 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^lafemmejuriste] No dobra, ale coś poza spokojem sumienia kupi się u papużki w kontekście rozmowy? Bo równie dobra rada i to darmowa, może być "jeśli nie rozumiesz umowy itp. to po prostu nie wchodź w deale ze ściemniaczami". |
|
2015/07/31 11:16:52 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: Bry. Dzień zaczął się źle, konserwa którą chciałem na śniadanko, wadliwie pozbawiona otwieracza. Foch. I do roboty. |
|
2015/07/31 08:29:53 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] #kerbal Najgorsza katastrofa w 80 letnich dziejach programu kosmicznego. Cześć pamięci bohaterskim turystom księżycowym, czy jakoś tak. |
|
2015/07/31 01:35:25 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] #kerbal Dupa zbita. Wahadłowiec miał uszkodzone przednie podwodzie (pewnie od boostera przy starcie) i za mało paliwa żeby wyjść na orbitę z powrotem. Lądowanie na brzuchu - rozpieprz. Wodowanie - przeżywa dwu w dziobie. |
|
2015/07/31 01:34:09 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] #kerbal Kuźwa, ktoś tu źle zabukował bileciki - czterech mi się nie mieści do wahadłowca... Czyżby 14 było w sumie? Ale to i tak jakoś mało, gdzieś zgubiłem paru? Jeśli zostali w autobusie na księżycu, to grubo. |
|
2015/07/31 00:33:34 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: #kerbal Się znalazły w końcu, dwa padalce (przy różnicy 30km wysokości orbit i chęci oszczędzania paliwa, transfer jest upierdliwy). Przesiadka i do domu, ciekawe czy wszyscy się zmieszczą - kto ostatni, ten spleśnieje na SS/Orle. |
|
Pobierz obrazek (131.4kiB)
|
|
2015/07/31 00:25:31 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^arturcz] Wiesz, ja piszę o próbach udanych, w miarę udanych i lekko nieudanych. Tych hałd moich nieudanych skycranes itp. oko ludzkie ni blabowe nie widziało ;P |
|
2015/07/31 00:06:41 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] #kerbal Np. ten wczorajszy z Marsa jest dłuższy. I nie połamał się, a Mars/Duna to większe grav i atmosfera. No i przypominam, że jeden z 3gen. stoi jako pomnik koło kosmodromu, wylądował na Ziemi/Kerbin. Więc są OK. |
|
Pobierz obrazek (294.5kiB)
|
|
2015/07/31 00:00:28 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^arturcz] Sam jesteś to co powiedziałeś ;) Orzełki są eleganckie. Wielkie, może; ten akurat nie jest największy. Przydatne, jak najbardziej. Inne skycrany wychodzą mi albo brzydkie, albo jednorazowe, albo inne wady mają. |
|
2015/07/30 23:54:32 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Orzełek-autobu rutynowo zadokowany, musi zatankować i skoczyć do wahadłowca, bo odwrotnie nie da rady, wahadłowiec siedzi na niższej orbicie i ma opary w baku... |
|
Pobierz obrazek (170.2kiB)
|
|
2015/07/30 23:36:20 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: #kerbal Zanim zajmę się na dobre Duna/Marsem, trza posprzątać wycieczkę księżycową - Orzeł wraca z aerobreakingiem, do SS, a z SS ew. z podwózki Orłem, kerbalki ma zabrać wahadłowiec z obrazka. Na razie z trudem wylazł na niską orbitę... |
|
Pobierz obrazek (282.7kiB)
|
|
2015/07/30 23:14:11 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] #kerbal Teoretycznie może by się dało, bo w KSP są nieważkie przemocne druty odciągowe, ale trzeba by ich zyliony i grafa tego nie uciągnie. |
|
2015/07/30 19:24:42 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] A skąd. Sami uciekli na Marsa, to niech sami wracają. A tak naprawdę, to nie koniec, to zalążek bazy, więc spodziewane łaziki, lądowniki, startowniki i wnyki. |
|
2015/07/30 08:30:24 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] #kerbal A siadanie na Marsie jest jednak znacznie twardsze niż na Księżycu. Plus efektowne chmury pary od silników, itp. cudeńka. Ale jest git - Orzeł wyciągnął się "na oparach" na niską orbitę, a 4 ziutków zakłada bazę... |
|
Pobierz obrazek (85.7kiB)
|
|
2015/07/30 03:04:28 przez www, 4 ♥
|
|
boni01: #kerbal Doleciał z trudem, bo paliwa ledwo starczyło; trzeci stopień, który miał zostać na orbicie Marsa, osuszony i wyrzucony. A lądowanie dramatyczne, bo drugi aerobreaking załapał za mocno, i nagle z płaskich 500m/s trzeba było siadać. |
|
2015/07/30 02:54:46 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] #kerbal Inne ujęcie. Ten zestaw, głównie zbiorników paliwa, jest pewnie ze dwa razy cięższy i większy niż prawdziwa ISS. Oreł zatankowany pod korki, czas się oddalić w podskokach. |
|
Pobierz obrazek (216.4kiB)
|
|
2015/07/29 23:13:38 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: #kerbal [^boni01] KASA wydała zgodę na zatankowanie Orła 6gen. bez rozcalania (te długie nieporęczne 200t) na KSS (to "małe" przestraszone w tle), żeby buntownicy mogli spadać na Duna/Mars. Potem żałowała... a nawet już żałuje. |
|
Pobierz obrazek (151.0kiB)
|
|
2015/07/29 22:45:19 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^srebrna] To jest do ogarnięcia. Ale to się robi dyskusja szrociarza z panią od nówek salonowych na gwarancji, co nie? ;P |
|
2015/07/29 22:14:19 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^srebrna] Jak zaznaczyłem, warto wynaleźć "nieśmigany". Wbrew pozorom, istnieje sporo takich, bo za PRL zylion ich kupiono "na zapas" i były mało używane, a następne pokolenie wyprzedaje za grosze. |
|
2015/07/29 22:10:32 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^srebrna] Starszy nieśmigany Łucznik, powiedzmy z końca PRL, bardzo zły nie jest. A poza D i CH jeszcze można polecić JP, jeśli kogoś stać na japońskie cacka - rzekł dumny posiadacz profi YUKI (2500km stąd) i Łucznika (pokój obok). |
|
2015/07/29 22:04:13 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: #kerbal Sensacyjny news - załoga przejęła zautomatyzowanego Orła i negocjuje zmianę celu wyprawy. "Mun jest nudny i zatłoczony, Kerman żąda dostępu do Duna!". KASA odmawia komentarzy, ale podobno rozważa zgodę na zatankowanie pojazdu na KSS. |
|
Pobierz obrazek (187.6kiB)
|
|
2015/07/29 21:59:48 przez www, 3 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Ale zapewne nie wszyscy sa przyjaźni i kompetentni jak gość z tego czegoś, co dostarcza(ło) nam prąd; nawet nie pamiętam już kto tam obecnie na zachodnim Mazowszu kartelizuje/monopolizuje se niewidzialnom renkom rynek energii |
|
2015/07/29 13:14:39 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^lafemmejuriste] Na jesieni negocjowałem przez telefon z elektrownią, bo poprzednie lata ogrzewaliśmy/klimatyzowaliśmy prądem, a po emigracji jakoś nie bardzo. Nie było większego problemu, ustaliliśmy przewidywane zużycie,przysłali nowe kwity |
|
2015/07/29 13:12:08 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^srebrna] [^janekr] Dokładnie jak Janek napisał, jeśli z przeterminu g... sznynki robią potem g... do kwadratu parówkę, to ja bym się nie zachwycał tym "95%". Zresztą, wszystko mówi cena, jeśli jest jak parówki, no to... |
|
2015/07/29 12:38:21 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^srebrna] Generalnie, każda wędlina drobno rozdrobniona (parówka, mortadela, name it) to krap na mocy definicji i technologii. I jesteś pewna tego "95% szynki" napisane na parówce, a nie np. "95% wieprzowiny"? |
|
2015/07/29 10:11:40 przez www, 0 ♥
|
|
|