|
boni01: [^lafemmejuriste] Na oko, bardzo osobisty assistant i tyle. Jak mawialiśmy, "parobek", nie wiem czy ja, czy ktoś to wymyślił na zabieganych asystentów zabieganych preziów. |
|
2015/02/09 15:29:49 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Nawet jeśli im się wydaje, że katastrofa i masakra, bo dwa miechy temu mieli 30kzł na rękę czy BMI=20 |
|
2015/02/09 14:56:27 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^lafemmejuriste] Właśnie społeczna ocena - jak 80% społeczeństwa uważa, że ten co ma 20k na rękę nie jest biedny, a ta co ma BMI 24 nie jest gruba, to nie zmienisz tego just like that. > |
|
2015/02/09 14:55:38 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^lafemmejuriste] Otóż okazuje się, że możesz. A nawet, choćbyś nie wiem jak się upierała przy subiektywizacji odczuć i sądów, będziesz często oceniana intersubiektywnie, no bo przez innych a nie przez ciebie. |
|
2015/02/09 14:43:29 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] BTW mają przeważnie fajne miny, w stylu "A TEN SKĄD TO WIE, dzwońcie po FBI, nie, kurwa, lepiej nie, bo może FBI już tu jest". |
|
2015/02/09 13:42:33 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] po czym mimochodem wysyłam sygnał "a ja o was poczytałem", przepytując go jak tam żyje ze związkowcami i czy będziemy za parę lat razem pakować tę fabrykę na Słowację, czy odpuścili? > |
|
2015/02/09 13:41:30 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: W ogóle jest pewna śmieszność kiedy inteviujący nie znają/kumają CV - no ale z moją mordą i krzywieniem się zaraz robi się niemiło. Jak ostatnio kiedy było na serio - no jeśli ew. szefu nie zna i nie kuma mego CV to się krzywię, > |
|
2015/02/09 13:38:21 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Właśnie sprawdziłem, że tego CV-WWW już nie ma, i dobrze, bo stare i wstyd ;) |
|
2015/02/09 13:27:45 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^eknuf] [^gliniany] miałem kiedyś koncept żeby zdominować HR/HH linkowaniem WWW z rozszerzonym CV, z wodotryskami i obrazkami, ale a) było 50% bo dekadę temu b) komu by się chciało uaktualniać. |
|
2015/02/09 13:26:37 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] Tak trzymać. A jak ktoś dopytuje o motywacje, to mów że wypłaty, ew. coś ładnego acz drogiego z biżuterii też może być (ja mówię, że ładny samochód służbowy albo coś miłego z elektroniki przyjmę). |
|
2015/02/09 13:22:46 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] I jest łatwe, copy-paste, uaktualnić, skrócić do dwu stron, wrzucić, na ew. interview przepytać interwiujących czy je przeczytali i zrozumieli, bo jak nie, to na ch... i po co mamy się na wzajem denerwować. |
|
2015/02/09 13:06:29 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Inna sprawa, że moje CV, zrobione w typowym stylu byłoby książką, normalnie ma dwie strony drobnym druczkiem, same technologie i zagadnienia; przeważnie wystarczy by zatłuc nim przeciętnego HR/HH jak muchę gazetą. > |
|
2015/02/09 13:05:00 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] Tulu tulu. Nienawidzę, ale dzięki bogini mam ten komfort, że ich nie muszę pisać; jak HRy czy headhunterzy zaczepiają, to mówię, że b.motywują mnie wypłaty i jak koniecznie chcą, to mogę im to napisać. Przeważnie nie chcą. |
|
2015/02/09 13:00:20 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^vauban] Miałem na myśli bardziej Prosiaczka z Kubusia Puchatka, ale twoje skojarzenia są mocniejsze. Nie chcemy o ty rozmawiać, prawda? PRAWDA? |
|
2015/02/09 10:34:02 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] W mojej okolicy rozgłos anty-GMO jest żaden. Stawiałem to na okoliczność, że ci co próbowali być rzetelnie GMO-free wymarli z głodu, ale może po prostu taka okolicy albo tak mało mnie to obchodzi |
|
2015/02/09 10:26:36 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Już jest!!! - krzyknął entuzjastycznie podskakujący Boni, gdyż +4 nocami jest znacznie przyjemniejsze niż -4 |
|
2015/02/09 10:24:57 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] To zaskakujące, ale nawet w internetach problemy znikają bardziej, jeśli się nimi nie przejmować. Ale może po prostu nie znam się na problemach albo na internetach. |
|
2015/02/08 23:37:41 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^sithian] Nie używam chleba od lat, prowoku. To już prędzej piwo mi chlapnęło na klawiaturę. |
|
2015/02/08 21:51:24 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Zajob na bezgluten jakby większy, więc. I trudno uczciwie stwierdzić, że coś tam jest GMO-free, może zmutowało. A że mój laptop jest gluten-free, jestem dosyć pewien. |
|
2015/02/08 21:44:56 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: Trochę w kontekście tego co tłumaczyłem, trochę obok, trochę z sufitu - czy ja chcę zrobić trochę nalepek "This computer is gluten-free" (ew. "this device") i rozklejać je gdzie popadnie bez opamiętania? |
|
2015/02/08 19:30:12 przez www, 4 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Skojarzyło mi się, bo w tym co cytujesz też tak jakby się nie może załoga dopchać do ofiary, z nadmiaru ochoty na mięs prucie #lem |
|
2015/02/08 14:48:37 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Stare, było "na dzwonnicy go zawiesić, na raz zabić, na dwa wskrzesić, danaż moja dana, głowa odrąbana - i tylko dlatego nic na razie nie robili, bo się nie mogli pogodzić, od czego zacząć" #lem > |
|
2015/02/08 14:46:29 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] "Najpierw gwałcić, potem palić, nigdy odwrotnie" mniej więcej #mleczko I nie wymagaj za wiele od sadystów-gawędziarzy czy erotomanów-gawędziarzy czy automaniaków-gawędziarzy, itp. |
|
2015/02/08 13:51:46 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Ależ przegadane. Ale może ktoś się zapatrzył na stare "dobre" wzorce jak de Sade. |
|
2015/02/08 12:54:41 przez www, 0 ♥
|
|
|