|
boni01: #kerbal Tak w ogóle, bawiłem się w model najklasyczniejszy realnego shuttle, ale zmęczyły mnie zabawy (nieudane) w balansowanie pokrzywionych boosterów itp. stąd wersja SF z poprzedniego obrazka. Ogólnie na LKO spoko włazi i ładownia duża. |
|
Pobierz obrazek (178.3kiB)
|
|
2015/08/05 23:40:54 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^arturcz] Do windy orbitalnej potrzeba trochę dłuższą tę wstążkę, do wahadłowca z obrazka wystarczą kawałki po 20m ;) |
|
2015/08/05 23:37:39 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: #kerbal Szkoda, że takie wygodne konstrukcje to tylko w KSP; IRL to jeśli się dorobimy nieważkiego supermocnego nanowłókna czy coś w podobie... |
|
Pobierz obrazek (120.2kiB)
|
|
2015/08/05 23:29:42 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: #kerbal Ogólnie, baza Alfa wygląda obecnie tak. Zastanawiam się nad czymś dużym i efektownym na doczepkę. Chociaż powinienem wrócić do bazy na Duna/Mars, siedzi tam paru w zalążku bazy, a łazik itp. do niech leci. |
|
Pobierz obrazek (371.5kiB)
|
|
2015/08/05 21:32:59 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: #kerbal Zaraz łazik skoczył po przywiezione laboratorium (gadżety do badania materiałów i nie tylko, wystawionych w przestrzeń - ale "naukę" mam już na 200% zrobioną), taki tam gadżecik. |
|
Pobierz obrazek (246.5kiB)
|
|
2015/08/05 21:30:26 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] #kerbal BTW baza o 1300m to jest to coś nad rufą/silnikiem głównym Orła; z włączonymi reflektorami okólnymi, ktoś nie wyłączył po wschodzie słońca. |
|
2015/08/05 21:24:49 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: #kerbal Takie tam rutynowe dowożenie złomu na księżyc. Ale warto nie gadać z żoną, kiedy się ląduje, bo przestrzeliwuje się bazę o 1km i ląduje krzywo na zboczu zboczka (ze dwa miechy temu jak lądowałem 10km obok celu, uważałem że trafiłem ok...) |
|
Pobierz obrazek (220.1kiB)
|
|
2015/08/05 21:22:17 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^srebrna] No kiepskawo. Ale skądinąd o ile pamiętam swoje wakacyjne zabawy na wsi z lokalsami, to też przeważnie były takie (ok, plus rower), i zobacz, jaki porządny młody człowiek z małego Boniego wyrósł, hehe. |
|
2015/08/05 17:21:22 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^srebrna] IMHO średnią. Bo nie zapominaj, że zakazany owoc smakuje lepiej. W życiu bym np. nie zapalił papieroska jakby starzy/szkoła nie zabraniali ;) |
|
2015/08/05 17:02:27 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Przeżyłaby, jeśli używać z głową, ostrożnie i lać 2x więcej oleju. Wnioskuję po tym, jak traktorek "Dzik" (czyli zmodyfikowany dwusuw "Junaka") przeżył duży kanister czerwonej, fakt, wydech miał wiśniowy i mixol lał się rzeką |
|
2015/08/05 13:37:01 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] A w kiblu przy control roomie ktoś zostawił gruby program-katalog Fringe (festiwal w Edynburgu, startuje w weekend). |
|
2015/08/05 13:15:13 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: Szkocka oczyszczalnia ścieków to jednak dziwne miejsce. W części biurowej, w regale na pocztę/korespondencję, w przegródkach trafiaja się książki, jak "Równoumagicznienie" Pratchetta czy biograficzo-historyczna cegła o konkretnym przedmieściu Glasgow |
|
2015/08/05 13:14:11 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] Ja w pewnych sensach jestem rówieśnikiem twórczości Nienackiego; wtedy jeszcze byłem molem książkowym. |
|
2015/08/05 11:04:04 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Zresztą, i tak, pomimo rozlicznych wad, w tym "systemowych", Nienacki jest chyba w mojej pierwszej trójce pisarzy PL XXw, a może i drugi, zaraz za Lemem. Za "Raz w roku w Skiroławkach" oczywiście. |
|
2015/08/05 10:46:27 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^boni01] może dlatego, że w moich rejonach i środowiskach, "ORMOwiec" brzmiało niepokojąco podobnie do "konfident"; pierwszego realnego ORMOwca, który się przyznawał, poznałem w zasadzie już po upadku PRL; kombatant się znalazł. |
|
2015/08/05 10:43:32 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] No podobnie jak autor, pan Samochodzik jest nie tylko pogodzony z Systemem, ale jego częścią; może niewielkim i wesołym trybikiem, ale. Tyle, że mi to nie przeszkadza(ło) (choć te ORMO zanotowałem już jako dziecię) |
|
2015/08/05 10:39:32 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] BTW pan Samochodzik nie był legalistą, był ORMOwcem; to jednak pewna różnica. |
|
2015/08/05 08:26:42 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] #kerbal nocne lądowanie też mu dosyć łatwo przyszło. Lata ostro i zwinnie; oczywiście, z tym też bywają problemy, bo w miarę zużywania paliwa dostaje wariacji i trzeba trymować go 3x tyle co cięższych braci. |
|
Pobierz obrazek (240.4kiB)
|
|
2015/08/05 01:30:46 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: #kerbal I na koniec samolot kosmiczny - maleństwo; lekki dron, cwanie poskładany, startuje z pasa, bez boosterów, włazi z trudem na 80km orbity, ale włazi; ma ładownię rozmiar 2. Nie wiem czy da się cokolwiek mniejszego w tym stylu. |
|
Pobierz obrazek (197.9kiB)
|
|
2015/08/04 23:15:36 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: #kerbal Tu niecodzienna akcja - Orzeł nówka poleciał na księżyc z kawałkiem złomu do bazy Alfa, ale "na wprost" bez tankowania w locie, i nie starczyło paliwa na powrót do SS, utkwił na niskiej eliptycznej. I wahadłowiec (wyszedł mi drań!) go ratuje |
|
Pobierz obrazek (147.7kiB)
|
|
2015/08/04 23:12:14 przez www, 3 ♥
|
|
boni01: #kerbal Spam z ostatnich dni. Wycieczka po lody pistacjowe - lądowanie ciężkim Orłem na Minmus jest upierdliwe, bo tu jest jak na planetoidzie Thomasa, "ciężko o uczciwy pion" #Lem, a Orzeł musi lądować prawie idealnie pionowo, inaczej kupa. |
|
Pobierz obrazek (225.6kiB)
|
|
2015/08/04 23:04:20 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^arturcz] Aż sprawdziłem, faktycznie, cwaniaczki wpisały wodę itp. w ustawę o_O ale nasuwa się inne zagadnienie, uwzględnili pojazdy, które nie lądują i ziemi/wody nie dotykają, jak sterowce? (nie chce mi się grzebać) |
|
2015/08/04 20:13:11 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: Na 32 tysięce kontroli kierowców w okolicy Przystanku Woodstock złapano 5 nietrzeźwych. Należałoby to wygrawerować na sztabie staliwnej 10kg i napierdalać nią wszelkich oburzonych i zagrożonych, głownie bólem swego rowa, przeciwników zabawy |
|
2015/08/04 20:07:31 przez www, 3 ♥
|
|
boni01: [^arturcz] Mam wrażenie że to urban legend, wodnosamoloty nie podlegają patentom motorowodnym itp. Co do wodowiska - jest ważna zasada, że co nie jest zabronione jest dozwolone. Więc jeśli nie łamie się innych przepisów, no problemo |
|
2015/08/04 20:00:40 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Tak myślałem że się niepotrzebnie przejmujesz. Następnym razem wytłumacz takiemu, że jeśli nie ma tabliczki "strefa ruchu" itp., to se ciecia może najwyżej wezwać, a nie policję. |
|
2015/08/04 19:54:25 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^arturcz] Touche. No to zmieniam "śmigłowiec" na "poduszkowiec" (chyba, że poduszkowce też objęli? ale IIRC nie). |
|
2015/08/04 19:50:00 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] w praktyce, bo teoretycznie oczywiście zarządca terenu może cię wyrzucić z niego za nieprzestrzeganie regulaminu. Rozważania jakie usiłujesz prowadzić, to są klasy "czy wolno na parkingu lądować śmigłowcem?". Wolno czy nie? |
|
2015/08/04 19:42:59 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Mogło też "obowiązują zasady biblijne". Albo parking jest strefą ruchu/drogą publiczną (i PoRD obowiązuje plus normalny nadzór publiczny), albo jest drogą wew. z regulaminem, może być = PoRD, tyle, że brak narzedzi przymusu |
|
2015/08/04 19:40:11 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Jeśli to jest po prostu parking, a nie oznaczona strefa ruchu, to se te wszelkie roważania o liniach, miejscach i zasadach takich i śmakich możesz zwinąć w pakiecić w formie czopka; już ci to ^gliniany napisał. |
|
2015/08/04 19:34:49 przez www, 0 ♥
|
|
|