boni01:
   [^sirocco] Pewnie, przecież to jest powszechny, w UK skądinąd też, sposób "na współwłaściciela" itp.
2016/07/06 19:52:47 przez www, 0
boni01:
   [^sirocco] Zapewne nieco tańsze ubezpieczenie (BTW miewaliśmy zniżkę flotową na tę naszą flotę szrotwagenów). Ale chyba nie dowiemy się czy w ogóle i o ile bo > [^boni01]
2016/07/06 19:51:21 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] BTW rozbawiło mnie PZU online, co to nikogo o nic nie pyta - niestety, nie dowiem się, ile kosztowałby szrotwagen w OC PZU, gdyż nie to, że od razu o wiek mnie zapytało, ale już o UFG czyli imię, nazwisko, PESEL. Sram na to.
2016/07/06 19:48:22 przez www, 0
boni01:
   [^sirocco] Good for you. Widocznie mam nieforemną córkę, samochody, albo ubezpieczyciela, jeśli zadeklarowanie młodej córki ze świeżym prawkiem, na starym fordzie 2.9, podniosłoby jego składkę OC z 380 na IIRC koło 2500zł rocznie.
2016/07/06 19:45:30 przez www, 0
boni01:
   [^agg] Przecież nigdzie w PL przy OC nie "deklarujesz kierowców". Ale jego wycena i możliwa "przecena" składek, zniżek, itd. w razie czego może być związana z tym, co deklarujesz jako właściciel pojazdu pod OC.
2016/07/06 19:42:39 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Oczywiście, wypłatę poszkodowanemu i tak zrobią, ale czy nie zechce im się poszukać rekompensaty na mnie, w dowolnie pokrętny sposób, to tylko zależy od ich możliwości prawnych i woli walki danego oddziału TU.
2016/07/06 19:18:59 przez www, 0
boni01:
   [^sirocco] Rozważ sytuację - deklarowałem w OC, że jeżdżą tylko kierowcy mający >40 lat i prawko >20 lat, a 22l. córka z prawkiem od roku wali w nówkę merola, na jakieś 100tys zł. FYI - ubezpieczalnia bardzo mocno to rozważy.
2016/07/06 19:17:36 przez www, 0
boni01:
   #ocflejm Dobra, mnie na razie wystarczy, #dodomu. I na razie poległem, szukając zwykłych OWU OC na stronach Warty, pierwszej z brzegu z listy ^arturcz. To taki znak, co nie, jak to w PL jest nieźle.
2016/07/06 17:34:20 przez www, 0
boni01:
   [^rmikke] Nie, no jasne. A jak nie zapłaci, pod byle pretekstem, bo się komuś we firmie okoliczności albo kwota nie spodoba, no to nie zapłaci.
2016/07/06 17:31:52 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Nagle mam silne wrażenie, że nikt nie czyta papierków i OWU itp. z ubezpieczalni, no bo przecież "ubezpieczyciel nie pytał", "ubezpieczyciel powiedział". Trochę dziwno.
2016/07/06 17:23:19 przez www, 0
boni01:
   [^rmikke] Mam zupełnie inne doświadczenia, przy coś 14 samochodach za ostatnie 15 lat. O której ubezpieczalni mówisz? I czy na pewno w OWU nie miałeś zastrzeżeń, co do wszechmożliwych kierowców?
2016/07/06 17:22:03 przez www, 0
boni01:
   [^arturcz] Małeś albo bardzo dobrych albo bardzo złych ubezpieczycieli. Idź se na stronę dowolnego popularnego, i zacznij wypełniać form. przez sieć, zdziwisz się.
2016/07/06 17:20:49 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Bo drobnym druczkiem na 17 stronie OWU jest gdzieś napisane, że zielona karta i OC w EU jest, ale nie dla rezydentów poza PL, a definicja rezydenta jest do wglądu w sejfie prezesa w godz 3:15-4:20 w każdy 29 lutego.
2016/07/06 17:19:28 przez www, 0
boni01:
   [^gliniany] Policja ma to w dupie, ich interesuje minimum prawne, ma OC, to ma. Ale mnie interesuje np. kiedy jeżdżę rok w UK vanem na polskich tablicach z polskim OC i pierdolnę kogoś, czy ubezpiecz. nagle nie powie mi "sayonara, bitch"
2016/07/06 17:17:54 przez www, 0
boni01:
   [^arturcz] IMHO masz w temacie jakiś bardzo bardzo naiwnie różowy obraz PL, i skrzywiony przez motocykl obraz UK ;)
2016/07/06 17:15:32 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Oczywiście, że ubezpieczalnia przyjmie monetkę i wystawi polisę. Ale jak pojedziesz inaczej niż deklarowałeś, albo coś przeinaczasz, i narobisz szkód, ubezpieczalnia każe ci się walić na ryj, co przy OC nieśmieszne.
2016/07/06 17:14:26 przez www, 0
boni01:
   [^arturcz] Ale jakie "zmiany prawa", #wyraz. Polisa jest wydawana na podstawie zadeklarowanych danych, obecnie w PL to grube formularze, na wózek i WSZYSTKICH kierowców, przecież. Plus klauzula, że nie zatajasz danych itp.
2016/07/06 17:13:07 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] [^boni01] Więc w PL i UK jest podobna chujnia/norma z dopisywaniem ludzi, kosztami, warunami, tylko w PL "bonusowo" MUSISZ mieć tyle ubezpieczeń, ile wozów, razy ilość kierowców. W UK jest deko lepiej.
2016/07/06 17:10:52 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Że w PL nie pytają o wiek, prawko, i zylion rzeczy w związku z; i wg. tego ustalają se stawki? Jak ostatnio sprawdzałem, to wpisanie do GOŁEGO OC na byle jaki mój samochód młodej w PL, było ROCZNIE droższe niż tenże samochód
2016/07/06 17:06:33 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] I skup się - czy tobie się wydaje, że jak mam w PL ubezp. SAMOCHÓD, to mogę tego forda 2.9 dać ot tak do jazdy 22 letniej córce, mającej prawko od roku, i że jak ona pierdolnie w coś z OC, to ubezpieczyciel nie zniszczy mnie?
2016/07/06 17:04:56 przez www, 0
boni01:
   [^arturcz] Inna sprawa, że samochody to nie motocykle, co nie.
2016/07/06 17:03:11 przez www, 0
boni01:
   [^arturcz] Jeśli robi to często, dopisuję ją do polisy (jeśli mnie stać... bo przy młodej córce raczej nie), zupełnie jak żonę. Jeśli nieczęsto, to niech se kupi jakieś ubezpieczenie. Jeśli bardzo rzadko - autobus jej przyjacielem
2016/07/06 17:02:37 przez www, 0
boni01:
   [^arturcz] Aha, ale na to jest prosta rada - full AC/OC i nie ma problemu z dowolnie niepracującą housewife (no bo przecież Grażka jest dopisana do lexi i może hulać, z AC/OC, do woli). Po prostu gołe OC są tu zaporowo ustawione.
2016/07/06 16:59:51 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] BTW stąd był/jest przekręt (i stąd tutejsza tendencja, żeby tylko nie było "gołych" OC), że szczyl kupuje se fiestę złoma, ubezpiecza drogo i solidnie, i ma OC na astona martina, w kosztach, znacznych, ale jednak jak fiesty.
2016/07/06 16:57:16 przez www, 0
boni01:
   [^arturcz] A skąd. Przecież TYPOWE ubezpieczenie w UK (jak te ZWIĄZANE z naszym lexusem) jest znacznie szersze niż "AC/OC na pojazd", przecież np. mam "z niego" OC na dowolną pożyczoną bryczkę, poza użyciem "do biznesu". Itd itp.
2016/07/06 16:55:09 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Bo IMHO tu jest prawie idealnie (w sensie - dosko kompromis) w temacie ubezpieczeń samochodowych, rejestracji, wyrejestrowań, przeglądów, itd itp tematyki okołoszrotwagenowej.
2016/07/06 16:47:10 przez www, 0
boni01:
   [^arturcz] No chyba cię dydek boli i Cthulhu opuścił o_O Nie chce mi się skakać po cycatych, ale w 160zn - co niby w UK jest źle, i do czego tęsknisz za PL??
2016/07/06 16:45:59 przez www, 0
boni01:
   [^sirocco] No ja, wiadomo, w centrum zainteresowania miałem takie rzeczy, przy 5 czy 7 szrotwagenach - dwu kierowców nie da rady zrobić nimi szkody _na raz_, nawet okrakiem jeżdżąc ;)
2016/07/06 16:43:57 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Znaczy, o czym tu w ogóle gadać, żeby nie lobby ubezpieczeniowe i nieogar polskich obywateli i polityków, dawno powinno być w PL normalnie, jak w UK czy IIRC Niemczech. No ale to się "nikomu" "nie opłaci".
2016/07/06 16:40:21 przez www, 0
boni01:
   [^bies] W PL "ubezpieczony" jest głównie pojazd (chore, no ale tak jest) a nie ludzie, więc wszelkie pomysły na poprawienie stanu rzeczy należałoby zacząć od unormowania tej pierwszej przyczyny zjebania a nie cepików czy dupików
2016/07/06 16:38:21 przez www, 0
boni01:
   [^sirocco] W PL nie ma od -nastu lat.
2016/07/06 16:34:23 przez www, 0
boni01:
   [^arturcz] To było do mnie - jw. jak nie będzie emerytur w obecnym rozumieniu, szczególnie "przyzwoitych", to i problemu aż takiego nie będzie.
2016/07/06 14:23:22 przez www, 0
boni01:
   [^arturcz] No przecież nie napiszę ci w 160zn. co uważam za skutki a co za przyczyny w temacie, za ostatnie 70 lat, w przekroju światowym.
2016/07/06 12:56:26 przez www, 0
« Strona 10 »
Boni (boni01)

Photostream Blablog 

Archiwa