|
boni01: [^janekr] IMHO nie ma związku pomiędzy failem notepad++ a XP na 700MB, chyba że to akurat n++ wyczerpuje pamięć, tak jak każdy inny program może. Na XP chodzący n++ pokazuje 10MB, więc jak masz np. 50MB wolnego, powinien ruszyć. |
|
2016/09/04 15:22:05 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] IMHO sensownie, dla sporego podzbioru kultur, bo niewiele NIE miało tabu kanibalizmu. Twoje zwekslowanie na jakieś "tabu zabijania" było z czapy, no bo takich kultur było b.mało a zostało prawie nic. |
|
2016/09/04 15:18:46 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] XP z 3.2GB RAM, ale niby jakim [censored] program zajmujący 10MB otwiera ci się albo nie z powodu RAM; no chyba że próbujesz nim podejrzeć 1GB tekstu... |
|
2016/09/04 12:58:01 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Ale ja nie mam z tym najmniejszego problemu, ja mam problem, kiedy rzucasz "tabu!" od czapy. |
|
2016/09/04 12:55:20 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] No co ty; w ogóle w jakim powszechniejszym sensie "tabu" da się z zabijaniem powiązać. |
|
2016/09/04 12:32:52 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] SOA#1 "U mnie działa", właśnie zainstalowałem najnowszy n++ na prawdziwym XP i lata; coś popsuleś. |
|
2016/09/04 12:19:12 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Znaczy, jak się zastanowić, DM to jest zbieg okoliczności i szczęśliwych przypadków, że JPRDL. Oczywiście, plus talent i praca, ale jednak ile w tej branży zależy od szczęścia i zbiegów okoliczności, szczególnie na początku. |
|
2016/09/03 23:12:15 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] A nowa płyta DM nadciąga pomalutku, z nowym producentem; raczej nie będzie kaszana, DM to nie jest przypadek, to jest fabryka - gość stoi za "Arctic Monkeys" i za płytami Florki od Maszyn. |
|
2016/09/03 23:09:14 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Szkoda, że już 22 bo Nagły Wieczorny Festiwal DM się tu rozkręcił, ale cicho nie mam zamiaru tego słuchać. |
|
2016/09/03 23:00:35 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] (wiem że loved, ale skojarzenie jest skojarzenie). I cała wieś śpiewa z nami! |
|
2016/09/03 22:49:26 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Teraz tylko czekać, aż nas wywalą sąsiedzi/landlord za hałas. Bo zrobił się nagle warstat jak się paczy. |
|
2016/09/03 22:40:24 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] A potem, jak już uciekliśmy, żeby nie wydać za wiela, wpadliśmy w zasadzkę Lidla, no i takie nieszczęście nam się trafiło, do kompletu do drewienka. |
|
Pobierz obrazek (87.4kiB)
|
|
2016/09/03 22:34:17 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Bo nawet na drugi dzień mogą już być "ciekawe" zaskoczenia (tu pozdrowienia dla pamiętnego ziutka, który zrobił w bambuko na OC mnie i dwu gliniarzy, zdolny złoczyńca z zimną krwią). Oby nie było u was. |
|
2016/09/03 02:49:11 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Bredzę trochę, na hotline sprawcy warto dzwonić od razu po wypadku, najlepiej przy policji jeszcze, ze zgłoszeniem i po wytyczne. Jeśli dany Zenex czy Samopomoc ma jakiś hotline, oczywiście. |
|
2016/09/03 02:43:54 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] I oczywiście zbierać wszystkie rachunki, za hotel, za lawetę, itd. Ale wszystko zależy, jakie ma gość ubezp., może być Niemiec na fullu, może być polaczek ze sfałszowaną polisą, różne stwory na drogach bywają. |
|
2016/09/03 02:38:51 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^lafemmejuriste] No to jeszcze nie najgorzej, chyba że ten łosiu co was trafił ma ubezpieczalnię z d... wyjętą - tak normalnie, to dzwonić z rańca do jego ubezp. na hotline, niech wskazują warsztat i wypożyczalnię, i do ataku. |
|
2016/09/03 02:36:08 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^lafemmejuriste] Shit happens. Gdzie jesteście? Pewnie macie za dobry wózek (za mocno skasowany?), żeby go w cholerę zostawić gdzieś i wziąć dalej na wyjazd pożyczaka, np. na koszt ubezpieczalni sprawcy? |
|
2016/09/03 01:40:31 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: #dialogi (wieczorna analiza walutowa, zwyczajowo funt-euro-pln) Żeby Polska spięła poślady i weszła do strefy euro to by nie miała takiej chujni - Hasz, A, Co, Nowego |
|
2016/09/02 23:43:47 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^arturcz] No wstyd i ludziom nieładnie, że dopiero teraz, proszę udać się do kąta i posypać głowę popiołem. (i zara dostanę z bekhendu w łeb, od żony, za własne nieoglądanie dobrych filmów a przymawianie o to) |
|
2016/09/02 22:56:05 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: #dialogi (w ogłoszeniach pokazał się b.tani stary przedłużony ford-limuzyna) Ech, żebym miał gdzie takiego trzymać - Ale nie masz! - Ale wozilibyśmy nim graty z PL! - Jakie jeszcze graty, tam już niewiele zostało, nic cennego poza książkami :P |
|
2016/09/02 21:50:20 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^tygryziolek] W kontekście tej wypowiedzi należy ostrożnie podchodzić do kwestii przypadków gramatycznych, np. nagle różnica między miejscownikiem a celownikiem staje się bardzo widowiskowa, tfu, widoczna, tfu... Zamilczę może. |
|
2016/09/02 21:26:01 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^wiku] No i to na ścianie, znaczy na TV ;D Ale już żona się zlitowała, uprosiłem żeby rzuciła we mnie klawiaturą normalną i jest nieco łatwiej. |
|
2016/09/02 21:04:43 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Klasyczny kontrargument flejmoski - "widocznie jeszcze nie miał PRAWDZIWEGO orgazmu" ;P |
|
2016/09/02 21:03:08 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] Hm, zara, to nie jest problem z klaw.ekr. tylko z mym megaleniem, nie chce mi się sięgnąć po klawiaturę na stoliku, mój nowy rekord chyba. |
|
2016/09/02 21:01:11 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: Gdyby klawiatura ekranowa z myszką obsysała bardziej, trafiłaby do Księgi Rekordów pod blowjob. |
|
2016/09/02 20:51:38 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] "Miałem kiedyś jeden czy drugi, nawet w towarzystwie, to przereklamowane doświadczenie" PNMSP |
|
2016/09/02 20:48:31 przez www, 2 ♥
|
|
|