boni01:
   [^janekr] Despacito. Ale IMHO wnikanie w takie szczegóły bardzo źle robi tekstowi, zestarzeje się w parę lat. No chyba że zależy ci na paradokumentalności tego akurat tekstu.
2018/08/23 08:59:03 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] i "przewidywalni" (w pewnej chorej logice) goście pokroju Grossa z "Psów", a nie hulaszcze silnorękie chłopaki, "rozrywkowe" gangsta to są pionki spisane na straty, z którymi nikt poważnych deali nie robi(ł).
2018/08/22 23:09:47 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] BTW jest inny "resort siłowy" z podobnymi zagadnieniami "gigantycznych pokus, zaufania, i jego braku", zorganizowana przestępczość, i OIMW podobnie, od pewnego poziomu to są podtatusiali "stabilni" >
2018/08/22 23:06:07 przez www, 0
boni01:
   [^sylvana] Cokolwiek, ew. ORG mu zapewni nagłe delegacje, itp. jako powiadają. Zresztą, mokre robótki to zdaje się już dawno margines marginesu, a teraz tym bardziej. OIMW raczej robota jak urzędnika, tyle że czasem w terenie.>
2018/08/22 23:02:28 przez www, 0
boni01:
   Ciągle zapominam, że miałem wydrukować i przypiąć gdzieś na widoku.

Pobierz obrazek (41.3kiB)
2018/08/22 21:09:53 przez www, 1
boni01:
   Disenchantment miejscami genialne, ale miejscami nie bałdzo. Po dwu odcinkach - poniżej Futuramy, okolice Simpsonów chyba (których znam średnio).
2018/08/22 20:27:29 przez www, 0
boni01:
   #dialogi A Dudeł znowu daje popisy, na Nowej Zelandii teraz - Poczekaj aż dotrze do San Escobar, dopiero będzie się działo
2018/08/22 20:19:45 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] po czym któreś rzuca uwagą na temat Z, i okazuje się, że przemyśleliśmy przez 5 min. tę samą ścieżkę myślową Y->U->V->W->Z. Co bywa faktycznie trochę, hm, dziwne.
2018/08/22 20:15:41 przez www, 2
boni01:
   [^boni01] BTW jakby ciągle nieco się wydłuża "powidok mentalny", no bo po 20 latach to powiedzmy, patrzyliśmy się na X, i jedno mówiło o X, to co drugie pomyślało. Teraz to bywa, że zachodzi Y, jedziemy 5min. samochodem, >
2018/08/22 20:13:54 przez www, 0
boni01:
   [^deli] Ale to tylko na początku ;D około 30 lat znajomości/przyjaźni/małżeństwa to już nie jest scary shit, tylko po prostu normalka ew. śmieszne czasem. BTDT, no nie, BHDT.
2018/08/22 20:12:04 przez www, 0
boni01:
   [^sylvana] Z tego co mi opowiadano, zabijania oraz ukrywania trupów można się względnie łatwo nauczyć, a w kontekście: najważniejsze, żeby organizacja wiedziała NA PEWNO kogo i dla kogo oficer zabija... stąd "stabilizacja" pożądana.
2018/08/22 20:06:56 przez www, 0
boni01:
   [^lupinka] Ciekawe czemu napisałem "powiedzmy". A to że jakaś moja wypowiedź cię triggeruje czy dotyka, nie ma przecież żadnego znaczenia w dyskusji. Oraz nie jest to intencjonalne, bo przecież nie znam cię, itd.
2018/08/22 16:37:50 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] chociaż skandal byłby ten sam. Nie bardzo rozumiem, czemu niektórym umyka różnica społeczno-polityczna między "dużo bzykania" a "dużo bzykania na prawo i lewo w przypadkowych okolicznościach przyrody".
2018/08/22 16:26:23 przez www, 0
boni01:
   [^lupinka] Owszem. Ale IMHO jednak jest różnica ryzyka dla interesu publicznego, jeśli powiedzmy, bzyka po kryjomu jedną zakonnicę przez dekadę w tym samym mieszkaniu, niż jeśli bzyka codziennie inną laskę w innym burdelu.>
2018/08/22 16:23:46 przez www, 0
boni01:
   [^lupinka] > [^boni01] itd.
2018/08/22 16:14:33 przez www, 0
boni01:
   [^cloudy] "Audiencja" to nie jest najfortunniejsze słowo u kogoś, kto wyszedł poza swój bąbelek, bo go jakieś mniej czy bardziej urojone chamstwo uraziło. Ale co do reszty, racja.
2018/08/22 16:11:56 przez www, 0
boni01:
   [^cloudy] Jw. widocznie mamy różne standardy. Oraz staram się tu pisać tak jak mówię, tj. w analogicznej rozmowie IRL powiedziałbym podobnie. BTW "mylisz się" jest raczej bez sensu, jak analogia do analogii miałaby być mylna lub nie.
2018/08/22 15:50:10 przez www, 0
boni01:
   [^cloudy] [^boni01] Ale z tej dyskusji oraz z tej poprzedniej o dziarach, można zrobić notkę, miałem znowu coś popełnić o równości i "równości", oraz jak to każdy chce być różnym, ale równym. Zobaczymy.
2018/08/22 15:38:53 przez www, 0
boni01:
   [^lupinka] Dyskusja nie jest o "lubieniu seksu" (ogólniej - personalnych "potrzebach"), tylko czy wszystkie realizacje tego "lubienia" ("potrzeb") u "urzędników" są równie okej z punktu widzenia generała publicznego i jego interesu.
2018/08/22 15:37:19 przez www, 0
boni01:
   [^lafemmejuriste] BTW żeby było jasne, w tej dyskusji, ty masz moralną wyższość i rację, tj. chciałbym, żeby było tak, jak to widzisz i opisujesz. Ja, niestety, mam rację bezprzymiotnikową.
2018/08/22 15:27:17 przez www, 0
boni01:
   [^cloudy] Niestety, "nie mam czasu, bajciki głaszczę". Zaraz, wróć, przecież nie będę odrabiał za ciebie prac domowych.
2018/08/22 15:24:22 przez www, 0
boni01:
   [^cloudy] Eee tam, jest zwykłą odpowiedzią na negowanie pewnych podobieństw statusu i funkcji prokuratora, oficera wojska, wywiadu, wysokich urzędników państwowych, itp., negowaniu przy pomocy pierdół o dżdżownicach.
2018/08/22 15:23:00 przez www, 0
boni01:
   [^cloudy] No pewnie. Rozumiesz, co znaczy "intersubiektywne argumenty się skończyły", czy to też mam objaśnić, z przypisami i bibliografią?
2018/08/22 15:18:51 przez www, 0
boni01:
   [^lafemmejuriste] Przecież nie mam problemu z tobą czy twoimi dowolnymi wypowiedziami, po prostu zaciekawiło mnie, co niby takiego w moich ostatnich wypowiedziach było nieuprzejme, poza umiarkowanie odmiennym zdaniem w temacie.
2018/08/22 15:13:19 przez www, 0
boni01:
   [^lafemmejuriste] Narzekanie na chamstwo i odsyłanie do podstaw erystyki, to faktycznie podstawy erystyki oraz niechybna oznaka, że się intersubiektywne argumenty skończyły.
2018/08/22 15:10:46 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Otóż to! było tam więcej charakterystycznych punktów, np. podróże zagraniczne, gdzie, jak długie, jak udokumentowane, itd. itp. nie zreferuję posiedzenia przy pifku w 160 znakach.
2018/08/22 15:07:04 przez www, 0
boni01:
   [^lafemmejuriste] Wskaż gdzie byłem nieuprzejmy.
2018/08/22 15:05:16 przez www, 0
boni01:
   [^lafemmejuriste] Eeetam, nie przypominam sobie, żebym był w stosunku do cię nieuprzejmy, najwyżej moje standardy uprzejmości są inne niż twoje. Zapewne najuprzejmiej byłoby się zgodzić z tobą i podlajkować wszystko, ale niestety, nie.
2018/08/22 14:49:14 przez www, 0
boni01:
   [^lafemmejuriste] Nic nie mylę, przecież to są podstawy egalitaryzmu, jak definiujemy "równych sobie prokuratorów", czy "pracowników", czy "ludzi". Bo przecież są różni i łatwo można ich rozróżniać. Ale jednak mają być równi. Itd.
2018/08/22 14:45:53 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] no to może ci się trafić casanova, który lubi przelecieć 400 par bliźniaczek rocznie, itd. nie ma górnego pułapu przecież.
2018/08/22 14:41:10 przez www, 0
boni01:
   [^lafemmejuriste] Ale standardu wynagrodzenia X nie ustala się dla max pułapu możliwości zasiurzenia przez X, tylko w kontekście rynku pracy, obowiązków, itd. A nawet jak ustalisz wszystkim X "żeby starczyło na 400 kochanek rocznie">
2018/08/22 14:39:53 przez www, 0
boni01:
   [^cloudy] "Dyskusja", wbrew temu co się wydaje w nowomodnych internetach, to nie jest synonim "bezpiecznego lajkowania sobie nawzajem i poklepywania się po pleckach w towarzystwie wzajemnej adoracji".
2018/08/22 14:35:41 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] że to narusza nasz jakże egalitarny i nowoczesny światopogląd? So what, taki lajf.
2018/08/22 14:30:29 przez www, 0
« Strona 7 »
Boni (boni01)

Photostream Blablog 

Archiwa