|
boni01: [^boni01] ale w jednym miejscu zryty i zadeptany, jakby tam ufo siadło, i tak dopytał, co tu się odjaniepawlało rano. Więc, jak mówiłem od razu, można było bałwanka zostawić i tylko rozdać ew. poniekąd słuszny opierdol. |
|
2019/03/05 18:49:48 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^boni01] W ogóle najbardziej przykre było, że pewne bałwany, zanim zaczęły mikrośledztwo i opierdol, rozwaliły bałwanka, "żeby dyrechcja nie widziała", ale przecież #wyraz jak stary przyjechał i zobaczył wielki zaśnieżony trawnik > |
|
2019/03/05 18:47:40 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] Za opierdalanie się zaczęło, ale się nie dało (bo dyżurny elektryk czy hydraulik na nocy opierdalają się w ramach obowiązków służbowych), więc IIRC stanęło na tym, że bawili się z bałwanem za daleko od telefonów. |
|
2019/03/05 18:45:29 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] #blastfromthepast kiedy koledzy we wczesnych '90 na nocnej zmianie zrobili bałwana na trawniku za budynkiem tech. fabryki - DZIAŁO SIĘ, zebrali niewąski opierdol. I poniekąd słusznie. |
|
2019/03/05 18:38:03 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Na początek spróbuj odpocząć może (nie że metaforycznie, od pisania, blaba itp.), tak po prostu. |
|
2019/03/05 15:50:31 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] To w sumie deko ciekawe, że wstyd za wpisy jest większy niż z powodu ich usuwania, i np. dlaczego nie odwrotnie. Chociaż - zapewne nie znam się na ekonomii wstydu i zatrąca to chyba o dylematy istnienia - nieistnienia. |
|
2019/03/05 15:42:10 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^deli] U nas wydaje się, że w domu jest nieco cieplej niż na zewnątrz, ale jeszcze nie jestem pewien, czy to przez dwa dni grzania chaty, czy na zewnątrz się tak ochłodziło... |
|
2019/03/05 15:17:38 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Ale w "cenności" rynkowej w twardej walucie, czy w cenności "bo ja brandzluję się akurat do takich X"? Jeśli jednak w normalnych $$$ to przecież nic nie przebije "znaleźnych" egzotycznych samochodów, łodzi, samolotów, itp. |
|
2019/03/05 13:28:17 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [<usunięty>] Tak, coś tej samej klasy. BTW sofę 3os. którą mamy w SCO zwiozłem z PL, bo miałem pusty kurs vanem. Może już wspominałem, nie weszła przez drzwi, nie weszła przez okno, weszła przez zdemontowane okno... raczej tam zostanie. |
|
2019/03/05 13:16:17 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] IMHO w teorii jest to możliwe, w praktyce praktycznej nie. Zresztą, należałoby zacząć od tego z jakich pozycji epistemologicznych zaczynamy rozmowę o faktach i ich reprezentacjach, bo dyskusja może być bezcelowa. |
|
2019/03/05 13:13:58 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Bardzo optymistyczne, rzekłbym, odważne, założenie. Z innej beczki - właśnie znaleziona kolekcja prześlicznych kartek świątecznych itp. np. od japońskich kołorkerów sprzed 15 lat. |
|
2019/03/05 13:10:27 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^janekr] Znaczy, musiałbyś zdefiniować w jakich kategoriach się "przebijamy", bo np. weź przebij to: podsufitka od dużego samochodu upchnięta na strychu, po czym strych przebudowany i wykończony i nie da się już jej wyjąć w całości. |
|
2019/03/05 13:06:59 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^biki] No pewnie, że nieśmieszne. Przecież to najwyżej pomocnictwo ew. przygotowanie, a ty od razu "akt" czyli sprawstwo. Zaprawdę, nieśmiesznie, kiedy sarkazm wypacza język prawa. |
|
2019/03/05 13:01:45 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Moje też nie, mają to po tatusiu, ale czasem przychodzi "jeden taki dzień", przy przeprowadzkach itp. (tu telepatyczne pozdrowienia dla drugiego dziecięcia, które też pewnie sprząta, bo właśnie zdaje chałupę pod Glasgow). |
|
2019/03/05 12:54:25 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Trochę za mały na to (taki malutki przedziałowy, naścienny), zwłoki pająka najwyżej. I właśnie kolejne "Ooo!!" z jej pokoju oraz #dialogi "Ociec, CZY TY TRANSMITUJESZ MOJE SPRZĄTANIE NA ŻYWO?!" |
|
2019/03/05 12:47:33 przez www, 3 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Raczej - dziecię se kupiło. Zabawne, bo niedawno myślałem, żeby se ściągnąć w końcu, a tu proszę. No ale zapomniane gry i książki to łatwe, inne rzeczy znacznie trudniej wyjaśnić bez adwokata, np. śmietniczek wagonowy PKP. |
|
2019/03/05 12:43:44 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: Sprzątając chatę (wydaje się to procesem nieskończonym...), ciągle znajduje się ciekawe rzeczy, np. dziecię właśnie wręczyło mi Borderlandsy, wypasiona edycja pudełkowa. o_O |
|
2019/03/05 12:37:29 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] IMVVHO jedyną sensowną kontynuacją powyższego jest "i jeśli wam się to naprawdę nie podoba, należy z całą możliwą mocą kazać mu się, z jego opiniami, ODPIERDOLIĆ". To, oczywiście, moja opinia. |
|
2019/03/05 12:22:22 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Ależ Gammonie, co też Gammon wyprawia, co to za brzydkie uogólniania i nieuprawnione generalizacje, nie wolno tak bezosobowo- pasywno- balistyczno- agresywnie o ktosiach, a ja wcale się nie przypierdalam ;P |
|
2019/03/05 12:15:22 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] najpierw ustalmy może "fajnym systemem" dla kogo, bo zapewniam cię, obecny system tu i teraz jest bardzo fajny dla banksterów, Caucescu w '70 też nie wydawał się niezadowolony... |
|
2019/03/05 11:52:12 przez www, 1 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] ... rzekł Hefajstion Alexandrowi w Babilonie. (zmyślam oczywiście, ale rozmowy o stroju i co się nosi a co powinno, zawsze widzę w perspektywie co najmniej 2000 albo i 4000 lat, są wtedy znacznie śmieszniejsze) |
|
2019/03/05 11:48:09 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] Zdecydowanie da się, przynajmniej ja jestem, ale moja chora wyobraźnia to nieco inny temat. |
|
2019/03/05 11:41:06 przez www, 0 ♥
|
|
boni01: [^gammon82] [^gammon82] No właśnie, jak to trzeba uważać na meandry języka - może być "skurczony" w sensie "kłębuszek rozpaczy w kąciku" a może być "napęd balisty, jak trącisz, to nie warto uciekać, bo umrzesz zmęczony". |
|
2019/03/05 11:35:33 przez www, 2 ♥
|
|
boni01: [^orr] Człowieku dobry, o czym ty mi tu, jaki fachowiec od mokrej roboty; mówimy o publiczności niezadowolonej z interpretacji sonaty szopenowskiej, walącej do pianisty! więc DE widziałbym jak najbardziej na miejscu ;P |
|
2019/03/05 11:19:21 przez www, 1 ♥
|
|
|