|
boni01: [^gammon82] I to maleństwo jakieś. Taka na serio, to jest np. na zasadzie działania, pałeru, rozmiaru i wagi sporej wtryskarki do tworzyw, tylko z nierdzewu, no i tam gdzie forma, tam chodzą cylindry i tłok "przeciskarki". |
|
2019/07/01 11:43:09 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] Maszyna do MOM, taka full profi, spoko da radę, zamieni w sos mięsny dorodnego chłopa razem z beretem i butami. No ale mało gdzie jest do takiej łatwy dostęp, dwa, co z tego całego rozdrabniania dowolnego, jak DNA zostanie. |
|
2019/07/01 11:40:29 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Ale wracając do początku, np. jak się chce zamówić i rozesłać po jednostkach niech tylko kilkaset modeli, dla kilkunastu typów sprzętu, to się musi skończyć jakimś Modellabteilung czy Hobby Craft Departament. |
|
2019/07/01 11:02:53 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] Mhm, ale modele też robiono; pewnie, podręczniki czy plansze drukowano w dziesiątkach tysięcy, modeli robiono ułamek tego. Np. jak ładnie się bawią modelem KV-1: |
|
Pobierz obrazek (294.3kiB)
|
|
2019/07/01 10:55:20 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] [^boni01] Ew. wydział dla cywilnej promocji Navy (w Stanach mieli/mają na to zajoba bardziej), modelarstwo to kiedyś był ważny kanał pijaru; morskie, kolejowe, itp. |
|
2019/07/01 10:38:17 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] Czyżbyś uważał, że ok. 1947 rozpoznawania jednostek marynarze i piloci uczyli się z ekranów komputera i w symulatorach latali? Np. lubię to zdjęcie, to akurat z przeciwnego punktu widzenia, że tak powiem, no ale daje pojęcie. |
|
Pobierz obrazek (285.6kiB)
|
|
2019/07/01 10:34:55 przez www, 2 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] "Czuł, że na plecach też coś wyrosło; okazało się, że nie ma już lustra, żeby to sprawdzić. Wyglądało, że lustro zeżarła jakaś zdziczała bakteria recyku. Kolejny dowód, że nie warto kupować tanich genfiltrów made in Angola" |
|
2019/07/01 09:29:47 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] "Pietia obudził się na kacu gigancie. Przetarł kaprawe oczka i od razu coś mu nie pasowało - po chwili zorientował się, że ma na rękach pełno łechtaczek; przez noc mu wyrosły, musiała gmofranca przebić filtry." |
|
2019/07/01 09:24:16 przez www, 2 ♥
|
|
|
boni01: [^janekr] Druk D3 podałem jako przykład, a nie, że panienka. Kiedy H. pisał te bajki, to miał hype na "ray tracing" czy na "program 3D", dzisiaj miałby na "drukarkę 3D", jutro panienka mu wyhoduje bezglutenową łechtaczkę z GMO. |
|
2019/07/01 09:14:16 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] Nie byłoby takiego hype factor. Widziałeś hype na drukarki CzyDe, a widział ktoś jakikolwiek na byle frezarki CAD, za ostatnie 20 lat? A przecież robią w zasadzie "to samo". Jw. o odlewaniu za ostatnie 100 lat nie mówiąc. |
|
2019/07/01 08:46:44 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] Czemu nie, przecież to IIRC ponad 10 lat po dalekach w Dr.Who, mógł gdzieś widzieć. Ew. w Kosmos 1999 był chyba podobny złomex, też jakby zerżnięty z daleka? Ale to już by było czasowo "na styk" IIRC. |
|
2019/07/01 08:42:30 przez www, 0 ♥
|
|
|
