|
hann: [^hann] Dzisiaj on planuje trasę, a ja urlop. Nie rozumiem jak do tego doszło, przecież ja nienawidzę nic planować i nigdzie jeździć. Życie nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać. |
|
2015/03/04 21:04:20 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Kilka miesięcy temu rzuciłam z głupia franc do ziomka, którego widziałam 3 raz w życiu, że chciałabym z nim pojechać na majówkę w góry. Wydało mi się to wtedy nie tylko strasznie niezręczne, ale przede wszystkim bardzo dla mnie niecharakterystyczne. |
|
2015/03/04 21:03:05 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Pierwszy raz od niepamiętnych czasów wracam do domu prosto z roboty. |
|
2015/03/04 16:27:59 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
hann: Łynekt był za krótki, męczący i bez odrobiny świętego spokoju. Życie towarzyskie mi kwitnie, psia jego mać. Rzygać mi się chce jak pomyślę, że jutro do roboty. |
|
2015/03/01 23:34:15 przez www, 0 ♥
|
|
hann: Strasznie frustrujące jest to, że mój największy wróg, koleś który jest mi nieustannym wrzodem na dupie jest też jedynym znajomym, z którym mogę porozmawiać na temat gier komputerowych, w które obecnie gram. |
|
2015/03/01 23:15:30 przez www, 0 ♥
|
|
Han (hann)
Za dużo przeklinam i jestem tak bardzo cyniczna, że sram cyną.
Photostream Blablog
|