kotolot:
   Hmm, to jest blip publiczny... po przejrzeniu wyrywkowo archiwum wychodzę na wiecznie wku*wioną, autorytarną jędzę, która jest potwornie znudzona i kocha muzykę
2011/06/13 00:13:30 przez www, 0
kotolot:
   O cholera, krew mi się z nosa leje.
2011/06/12 23:37:36 przez www, 0
kotolot:
   O lol. Właśnie sobie przypomniałam, że wczoraj oddałam mój nadgarstkowy rzemyk jakiejś azjatyckiej Hiszpance, bo jej się podobał. Wódka w piwie podziałała.
2011/06/12 22:14:12 przez www, 0
kotolot:
   A song that describes you - 'Loser' Beck #songchallenge
2011/06/12 21:47:34 przez www, 0
kotolot:
   Oż kurna, ile razy jeszcze powie omdlewającym głosem, że jest zmęczona?
2011/06/12 21:19:01 przez www, 0
kotolot:
   Oh Andrew.
2011/06/12 17:30:15 przez www, 0
kotolot:
   Jak ja cholernie lubię szarmanckich i dobrze wychowanych facetów z mojego pokolenia. Szkoda, że to jednak rzadkość. Ale są. Są, są. :)
2011/06/12 15:20:55 przez www, 0
kotolot:
   C h c ę ę ę ę

Pobierz obrazek (44.9kiB)
2011/06/12 15:14:39 przez www, 0
kotolot:
   Tak, jak Roofi Kamiński zupełnie mnie nie kręci (w ogóle - wtf), tak muszę przyznać, że w tańcu jest... całkiem hot.
2011/06/12 13:43:38 przez www, 0
kotolot:
   O jeeezu, ale ta Kazadi ma wkurwiający piskliwy głos. Zamknij się, jasny gwint! Moja głowaaaa..
2011/06/12 13:35:38 przez www, 0
kotolot:
   Lekko umieram, a 'szczęśliwy piesek, który robi zdrową kupkę' chyba mnie dobiło.
2011/06/12 12:44:40 przez www, 0
kotolot:
   O ja pie*dolę. Powrót o 8 rano. Tak było. Cud nad Wisłą no.
2011/06/12 11:59:33 przez www, 0
kotolot:
   O nie... objadłam się tak potwornie, że jestem bliska zwymiotowania z przejedzenia. A wcale nie zjadłam dużo! :o
2011/06/11 17:42:24 przez www, 0
kotolot:
   'Mega zadupiaste połączenie'?! I takie coś przechodzi w reklamie jogurtu? Jestem kurewsko zażenowana i oburzona.
2011/06/11 16:30:39 przez www, 0
kotolot:
   Oh maaaaaaaann. Ale było fantastycznieeeeeeeeeeeeee! Aaaaa!
2011/06/11 15:56:49 przez www, 0
kotolot:
   No to ruszamy.
2011/06/10 18:41:24 przez www, 0
kotolot:
   Bleee, ja już chcę do dziewczyyyn. I zjeść coś wreszcie też chcę.
2011/06/10 15:45:48 przez www, 0
kotolot:
   Wróciłam. Chyba mam pracę. I na pewno mam nowe buty oraz zdjęcie rentgenowskie szczęki.
2011/06/10 15:26:23 przez www, 0
kotolot:
   Ale mam krótkie włosy!
2011/06/10 11:22:53 przez www, 0
kotolot:
   The sad truth is... there are more miserable people in the world than you think. You're not the only one. Now go. Go and cry, pussy.
2011/06/09 23:41:26 przez www, 0
kotolot:
   JEEEZU, nie jestem sama! Kocham!

Pobierz obrazek (27.3kiB)
2011/06/09 23:14:44 przez www, 0
kotolot:
   A song that no one would expect you to love - Savage Garden 'The lover after me' #songchallenge
2011/06/09 22:25:56 przez www, 0
kotolot:
   Za 3 tygodnie o tej porze będę w Londynie, w ogródku na bbq. Boże, mógłbyś trochę przyspieszyć czas?
2011/06/09 22:24:10 przez www, 0
kotolot:
   A, właśnie - jutro chyba mam jakieś interview. I, w zasadzie - I don't give a damn. V. good attitude, missy. :)
2011/06/09 21:38:28 przez www, 0
kotolot:
   Odebrałam zielone, a jutro mamy pięęęęęęęęękny wieczór, girls and boys. Yay!
2011/06/09 21:37:08 przez www, 0
kotolot:
   Nirvana ma może ze 4 warte uwagi kawałki, a 'Nevermind' jest obrzydliwie nudne. Śmierć Cobaina pomogła zespołowi jak nic innego. Żałosne. #kotamuza
2011/06/09 20:27:03 przez www, 0
kotolot:
   Noż cholera, Maciek, heloł?
2011/06/09 20:20:34 przez www, 0
kotolot:
   Czarno- i ciemnoskórzy faceci są dla mnie odrażający. Ohyda!
2011/06/09 15:36:35 przez www, 0
kotolot:
   Włosy zrobione, i też jest nieźle. Mam fajne włosy. Bardzo.
2011/06/09 14:58:02 przez www, 0
kotolot:
   Zła przestałam być, gdy dostałam miłego smsa i w związku z tym spało mi się nieźle.
2011/06/09 14:57:35 przez www, 0
kotolot:
   Fuck it. Idę próbować spać. #off
2011/06/08 23:56:35 przez www, 0
kotolot:
   A najbardziej wku*wia mnie to, że się tak wku*wiam!!
2011/06/08 23:53:20 przez www, 0
kotolot:
   Ależ jestem wku*wiona.
2011/06/08 23:48:14 przez www, 0
« Strona 5 »
kotolot

Photostream Blablog 

Archiwa