miwla:
   ale by było cudownie jakbym się mogła roztroić: jedna ja bym pracowała, druga ja bym się zajmowała dzieckiem,
2011/02/24 20:39:46, 0
miwla:
   ale mi się nie chce pracować. cały dzień ciągle coś dla kogoś robiłam próbując jeszcze popracować, teraz dla odmiany chciałabym zrobić coś dla siebie
2011/02/24 20:37:40, 0
miwla:
   tortilla in progress
2011/02/24 15:55:02, 0
miwla:
   jakie błędne miałam kiedyś wyobrażenie o chorych dzieciach. myślałam, że leżą sobie w łóżeczku, a rodzice co trochę przynoszą coś do picia albo jedzenia. HAHAHA
2011/02/24 13:14:49, 0
miwla:
   nie popracuję może tak solidnie i ciurkiem, ale jakoś to sobie nadrobię. a w między czasie jeszcze coś w kuchni pyknę, może dziś tortilla?
2011/02/24 10:56:47, 0
miwla:
   wolę posiedzieć z nią te dwa dni i ją wykurować, niż liczyć na to, ze się może uda, a potem jednak siedzieć z chorym dzieckiem cały tydzień
2011/02/24 10:55:13, 0
miwla:
   moja praca ma ten plus, że jak mam potrzebę, to mogę pracować w domu i dziś właśnie to robię, bo Mila ma gluta, a w przedszkolu wirus
2011/02/24 10:54:18, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-356770185 u nas aktualnie -6
2011/02/24 10:26:57, 0
miwla:
   chyba otworze fan club czekolady kasztankowej. miałam zjeść tylko 2 kosteczki, ale doprawdy nie mogę się oprzeć. chyba muszę to czymś zapić
2011/02/24 09:37:32, 0
miwla:
   albo nie, to ona mnie wkurwia śpiewając Telefony
2011/02/24 06:40:39, 0
miwla:
   zdaje się, że Telefony w wykonaniu Kasi Kowalskiej mnie wkurwiają.
2011/02/24 06:36:00, 0
miwla:
   całkiem to bez sensu. panikara i w gorącej wodzie kąpana jestem strasznie. help
2011/02/23 18:19:11, 0
miwla:
   drobne komplikacje porafią skutecznie mnie wyrpowadzić z równowagi i sprawić, że czuję się skołowana. od razu jestem poddenerwowana
2011/02/23 18:18:39, 0
miwla:
   czasem wystarczy niby głupotka, a jednak. nawet wiedza, że ktoś już tak ma i taki jest nie starcza. ja mam właśnie tak, że jestem pamiętliwa i kij w nos
2011/02/23 12:32:51, 0
miwla:
   ależ ja jestem pamiętliwa. jak ktoś mi zalezie za skórę, to mu długo pamiętam i po prostu nie potrafię przejść nad pewnymi rzeczami do porządku dziennego
2011/02/23 12:30:43, 0
miwla:
   coś mi się w głowie kręci ciut. może czegoś mi trzeba, brakuje, np czekolady?
2011/02/23 11:15:00, 0
miwla:
   zastanawiam się, co by tu upiec w weekend. może już coś pod kontem czwartku, jakieś pączki usmażyć? jeszcze nigdy nie popełniłam hmm
2011/02/23 09:57:32, 0
miwla:
   Intruz wciąga mnie coraz bardziej. szkoda, ze droga do pracy nie wydłuża i nie skraca się proporcjonalnie do potrzeb
2011/02/23 09:02:07, 0
miwla:
   dziś to ja jestem cwaniara, bo wzięła, sobie do pracy grube wełniane skarpety. zdecydowanie lepiej mi niż wczoraj
2011/02/22 11:26:42, 0
miwla:
   w życiu jeszcze tyle w siebie nie inwestowałam co teraz. zaczęło mi się to bardzo podobać, nie powiem.
2011/02/22 10:28:19, 0
miwla:
   myślałam, myślałam i wymyśliłam, a potem kupiłam i już mam dwa kupony na zabiegi depilacji laserowej
2011/02/22 10:19:15, 0
miwla:
   piekielnie chce mi się spać, usypiam nad robotą. a jeszcze chciałam poczytać. dlaczego doba jest taka krótka, co? zgłaszam na to sprzeciw, nogami też zgłaszam
2011/02/21 22:23:35, 0
miwla:
   Mila śpi, P śpi, a ja nie. zwykle wszystko to wygląda na odwrót. chyba czas na kolejną herbatę irish cream. uwielbiam ją
2011/02/21 21:17:45, 0
miwla:
   dziś to się nawet w robolu nie zdążyłam zagrzać. opuszczam to miejsce zatem i idę marznąc gdzie indziej i bardziej. fuck
2011/02/21 15:22:54, 0
miwla:
   cały czas jest mi zimno i źle. mam zmarznięte stopy i ręce, a siedzę w 3 długich rękawach. i w ogóle, to niech mnie ktoś przytuli
2011/02/21 14:05:49, 0
miwla:
   w ogóle to grzejemy się w biurze piekarnikiem
2011/02/21 13:09:25, 0
miwla:
   Mila skakała dziś po śniegu jak zając, albo może królik, ciesząc się niesamowicie. zastanawiam się, kiedy mnie ta radość z zimy minęła
2011/02/21 13:00:10, 0
miwla:
   normalnie pójdę i wsadzę sobie zaraz nogi w kaloryfer. a najlepiej wyjmę z tyłka i tam zostawię i niech się grzeją
2011/02/21 12:19:30, 0
miwla:
   czemu jest tak nijak? znaczy oprócz tego, że zimno. czekoladę bym zjadła
2011/02/21 11:42:56, 0
miwla:
   tydzień się zaczął i ruszyłam z lekturą. Intruz-Stephenie Meyer, jest obiecujący i wciąga. chcę już czytać dalej
2011/02/21 11:08:32, 0
miwla:
   o godz. 17 zaczęłam przysypiać dziecku nad grami. teraz jestem po solidnej porcji snu i mogę coś porobić, pooglądać, poczytać?
2011/02/20 19:42:02, 0
miwla:
   zmarzłam okrutnie. mam na sobie 3 bluzki z długim rękawem, a w domu przecież 21st. wtf?
2011/02/20 16:17:15, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-350206223 prawdziwa buła, nie tam żaden puch ze sklepu, co się rozwala w strzępy na drugi dzień
2011/02/20 08:45:09, 0
« Strona 2 »

Archiwa