|
miwla: ze dwa tygodnie temu wydawało mi się niemożliwe, że znów siądę i będę pracować wieczorami. a tu proszę, nawet nie usnęłam i coś tam zrobiłam. |
|
2011/01/31 22:07:40, 0 ♥
|
|
miwla: fajnie wrócić sobie do pracy, ale jeszcze lepiej po pracy mocno wyściskać córę. Mila przywitała nas z obciętą samodzielnie grzywką :D nawet jej to wyszło |
|
2011/01/31 20:35:55, 0 ♥
|
|
miwla: coś mi się wydaje, że już wyszłam z kataru. w zasadzie jestem jak nowa :D |
|
2011/01/31 12:56:56, 0 ♥
|
|
miwla: nie mogłam się ostatnio doliczyć ile ja właściwie mam lat. umknął mi gdzieś zupełnie jeden rok. śmieszne uczucie |
|
2011/01/31 10:24:01, 0 ♥
|
|
miwla: w ciągu tego roku udało się jednak trochę oswoić ten dom i nadać mu ciepła i przytulności, tak jak lubimy. coś za coś |
|
2011/01/30 20:45:35, 0 ♥
|
|
miwla: ponadto, jakby trochę samo życie zdecydowało, że wylądowaliśmy tu, gdzie jesteśmy. rok czasu wciąż nie dał mi gotowej odpowiedzi, gdzie jest dla mnie lepiej. |
|
2011/01/30 20:40:55, 0 ♥
|
|
miwla: do życia na wsi trzeba się przyzwyczaić, to nie taka prosta i bez obaw zmiana, zwłaszcza jeśli jest się mieszczuchem i zawsze wszystko miało się pod nosem. |
|
2011/01/30 20:39:00, 0 ♥
|
|
miwla: patrzę na swój dom, na ścianie z cegły zawisły obrazy i światła, słowo dom nabiera dal mnie coraz pełniejszego znaczenia, również emocjonalnie |
|
2011/01/30 20:36:20, 0 ♥
|
|
miwla: grzane wino bdb. może jakoś dam radę z tym katarem. cóż, spodziewałam się tego |
|
2011/01/30 20:34:40, 0 ♥
|
|
miwla: chyba coś chce mnie wziąć w cholerę. jakieś dziwnie podejrzane oznaki choroby u siebie widzę. |
|
2011/01/30 18:49:51, 0 ♥
|
|
miwla: że już mnie tam nie ma. dzięki temu jestem zdrowsza na ciele i na umyśle. i potrafię to docenić |
|
2011/01/29 23:43:10, 0 ♥
|
|
miwla: a jak wspomnę sobie całą tą biurokrację, pretensje i żale osób wszelakich, moje nerwy i rewolucje żołądkowe każdego dnia to jestem wdzięczna opatrzności |
|
2011/01/29 23:41:57, 0 ♥
|
|
miwla: heh no ale jak w ciągu roku tyle razy zmieniało się pracodawcę i wreszcie mam odczucie, ze to jest to, to jak najbardziej mogę powiedzieć,że lubię pracować. |
|
2011/01/29 23:29:11, 0 ♥
|
|
miwla: może wreszcie popracuję tak uczciwie, bo jak na razie styczeń to miesiąc opierdalania się i udawania, że pracuję. a ja naprawdę bym chciała, no kto by pomyślał |
|
2011/01/29 23:23:37, 0 ♥
|
|
miwla: w sumie to myślałam, że mi się padnie,ale jednak nie.snuję plany na dzień jutrzejszy oraz kolejne i doprawdy,czuję,że zaczyna się ważny dla mnie tydzień zmian. |
|
2011/01/29 23:21:55, 0 ♥
|
|
miwla: Sobota glownie w garach,ale dalo mi to satysfakcje.generalnie nie lubie,tylko pieczenie mi podchodzi.ha,ale sama sie nie przezarlam,tak w sam raz. |
|
2011/01/29 21:49:31, 0 ♥
|
|
miwla: wypicaliśmy chałupke (mniej więcej). zaraz idziemy trzepać dywany na sniegu. widok za oknem kalendarzowy, wszystko oszronione. |
|
2011/01/29 13:08:36, 0 ♥
|
|
miwla: myślałam o jakimś wspólnym wieczorze z P., ale jak wróciłam z basenu, wszelacy domownicy spali i śpią nadal. a ja nie :P |
|
2011/01/29 00:37:42, 0 ♥
|
|
miwla: czy ja już wspominałam, że uwielbiam Biedronkę? otóż uwielbiam. nabyłam dziś 5l baniaczek wina czerwonego wytrawnego Rosso - miodzio |
|
2011/01/28 23:26:32, 0 ♥
|
|
miwla: ale i tak się cieszę, że w poniedziałek jadę do biura, wreszcie sobie poczytam :D |
|
2011/01/28 22:31:46, 0 ♥
|
|
miwla: a tak swoją drogą, ten dom dobrze chyba na mnie działa. kiedyś nie byłabym w stanie wysiedzieć w zamknięciu dłużej niż, słownie: jeden dzień. a teraz proszę |
|
2011/01/28 22:30:52, 0 ♥
|
|
miwla: odbiłam sobie cały tydzień siedzenia w domu z Milą na basenie<lol> Mila na kontroli wypadła dobrze, jeśli dalej będzie się poprawiać, mamy się już nie pokazywać |
|
2011/01/28 22:29:04, 0 ♥
|
|
miwla: i czy można jakoś pierworodnemu wynagrodzić te błędy popełnione przez jeszcze głupią natenczas matkę? |
|
2011/01/28 10:51:20, 0 ♥
|
|
miwla: żal mi tym bardziej, bo wiem, że pewnych błędów nie popełnię przy kolejnym dziecku, a tym samym ono będzie miało nieco lepiej niż moja kochana córeczka. |
|
2011/01/28 10:49:37, 0 ♥
|
|
miwla: teraz żal mi tylko Mili, ze na nią i przez nią przelewałam te moje żale oraz cieszę się, że niektórych rzeczy nie będzie pamiętać. ja będę na pewno. |
|
2011/01/28 10:47:51, 0 ♥
|
|
miwla: ciężko będzie się pogodzić, że jest tak a nie inaczej. i że to jest całkiem NORMALNE i NATURALNE z dzieckiem i koniec kropka. |
|
2011/01/28 10:46:39, 0 ♥
|
|
miwla: pukam się w głowę. bo teraz to wszystko jest takie oczywiste i naturalne. wszyscy mówili mi tylko jak to będzie pięknie, a nikt nie mówił jak cholernie |
|
2011/01/28 10:44:54, 0 ♥
|
|
miwla: zostawanie matką w moim przypadku, to proces bardzo długo etapowy. kiedy zerknę wstecz i przypomnę moje frustracje nad noworodkiem, a potem niemowlakiem |
|
2011/01/28 10:43:49, 0 ♥
|
|
|