miwla:
   można gdzieś dokupić trochę luźnych godzin? bo ja chętnie jakiś pakiecik bym sobie zafundowała
2011/03/14 19:51:49, 0
miwla:
   a potem chciałabym jeszcze coś użyć tego wieczoru
2011/03/14 19:50:44, 0
miwla:
   muffiny czekoladowe z kremowym serkiem, herbata zielona z pigwą i zabieram się do pracy
2011/03/14 19:50:08, 0
miwla:
   mój tyłek spisał się dzielnie podczas jazdy rowerem i dziś pozwala na sobie siedzieć. znaczy nie jest ze mną tak źle
2011/03/14 14:36:13, 0
miwla:
   jeju jeju, ja znów dziś pilnie pracuję. ale już naprawdę niedługo i jadę odebrać zamówienie z Empiku. a potem długa droga do domu, ale jakże wyczekiwana
2011/03/14 14:35:19, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-386605665 a u nas o 6.00 było 10st
2011/03/14 09:12:57, 0
miwla:
   wróciłam wypompowana, ale mimo to pełna energii do działania. uwielbiam taki stan
2011/03/13 19:23:34, 0
miwla:
   jeśli jutro nie będę mieć zakwasów i tyłek pozwoli na sobie siedzieć, to będzie wielki sukces. nie mogłam się dziś oprzeć rowerowi i dałam sobie mały wycisk.
2011/03/13 19:22:43, 0
miwla:
   skończyłam w nocy "Intruza" Stephenie Meyer. mam bardzo dobre wrażenia po tej książce. czyta się lekko i przyjemnie, nie raz też zapiera dech. co by tu teraz?
2011/03/13 10:35:51, 0
miwla:
   tyle że oprócz nóżek urosła jej jeszcze chęć rządzenia i rozstawiania nas po kątach
2011/03/13 10:29:49, 0
miwla:
   zabrałam Mile na jej pierwszy "dorosły" rowerek. w listopadzie jeszcze miała za krótkie nóżki, wczoraj już śmigała jak zawodowiec.
2011/03/13 10:24:23, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-381896425 moja to nawet ściągnie piżamkę bez namawiania, ale tylko po to żeby potem latać na golasa :D
2011/03/11 12:07:46, 0
miwla:
   mnie boli, że se nie radze
2011/03/11 09:33:01, 0
miwla:
   jeju jeju, nienawidzę mieć tej cholernej huśtawki nastrojów. do tego Mila przechodzi chyba jakiś przełom i zwyczajnie brak mi cierpliwości, a to boli
2011/03/11 09:32:52, 0
miwla:
   ja natomiast jestem już tak padnięta, że czmycham czym prędzej. oj nie poczytam dziś (wczoraj czytając zarwałam nockę, to teraz mam)
2011/03/10 21:53:15, 0
miwla:
   Mila jakaś nadpobudliwa dziś była. niestety wszystkim nam to nie wyszło na dobre.aż mi jej szkoda było, widać, że zmęczona, ale za chiny ludowe nie chciała spać
2011/03/10 21:50:59, 0
miwla:
   mam zamówienie w Empiku do odebrania, a budżet mamy w opłakanym stanie. nawet połowy miesiąca nie ma, nic tylko się pochlastać
2011/03/10 12:22:43, 0
miwla:
   bosh, nawet się nie mogę pogrążyć w pracy, bo to jakieś zupełne pierdoły, które nie chcą wychodzić
2011/03/10 10:05:55, 0
miwla:
   mogę się zwinąć pod kocem w kłębek i nikomu nie pokazywać? jest mi źle
2011/03/10 09:08:19, 0
miwla:
   padłam jak długa, na długo przed dzieckiem swym. dopiero po jakimś czasie powstałam na nowo. i stukam sobie godziny, bo w piątek znowu wybywam z pracy
2011/03/09 22:15:58, 0
miwla:
   tak, to kurwa zdecydowanie jest PMS, czyli showtime
2011/03/09 10:43:05, 0
miwla:
   czyżby się PMS zbliżał wielkimi krokami? zdaje się, że sama wbijam sobie szpikulce
2011/03/09 10:26:52, 0
miwla:
   poczułam, że mam mega długą smycz na szyi. rączki wcale nie trzyma mój mąż
2011/03/09 09:44:35, 0
miwla:
   telefony bywają zakałą. to, że nie odpiszę od razu na sms, albo nie obiorę nie znaczy od razu, że coś się stało, tylko, że po prostu nie mogłam. no błagam
2011/03/09 09:43:24, 0
miwla:
   słowo daję, nie mogę się dziś kupić w ogóle. robię wszystko, żeby nie zrobić nic
2011/03/09 09:30:58, 0
miwla:
   pamiętam, że on jako pierwszy facet w moim życiu zapłacił za mnie w barze. nie powiem wtedy mnie to bardzo ujęło
2011/03/08 10:57:04, 0
miwla:
   równo 10 lat temu poznałam mojego męża. to była randka w ciemno. szłam zestresowana, ze on taki ode mnie starszy i o czym ja z nim będę gadać
2011/03/08 10:55:12, 0
miwla:
   Mila coś ociąganiem do przedszkola chodzi, czy mam się martwić? Wczoraj Pani mówiła, że jakaś taka mało chętna do zabawy była :( Może to tak po przerwie
2011/03/08 08:55:33, 0
miwla:
   i jeszcze...oficjalnie nasz dom nabył dziś numer na własność. home sweet home
2011/03/07 22:59:32, 0
miwla:
   co jednak nie zmienia faktu, że ja sama nadal jestem w dupie i nawet pomysłu mi brak
2011/03/07 22:58:16, 0
miwla:
   no i chcąc nie chcąc, wydusiłam z męża co jutro od niego dostanę. sam mi powiedział-trzeba wiedzieć jak urobić :D będę mieć kolejnego Pilipiuka <radocha>
2011/03/07 22:57:30, 0
miwla:
   zakupiłam Mili dwie nowe książki, czyli Karolcia i Moja Mama czarodziejka. wiem, wiem, chcę jako mama trochę w jej oczach zyskać. dajcie mi jakąś różdżkę!
2011/03/07 22:55:39, 0
miwla:
   help
2011/03/07 11:20:46, 0
« Strona 5 »

Archiwa