|
miwla: wszystko rozstrzygnie się jutro, jak otworzymy drzwi naszego domu |
|
2011/04/25 21:35:11, 0 ♥
|
|
miwla: zdaje się, że świąteczny wyjazd będzie dla nas pracochłonny w skutkach. kurwa, że się brzydko wyrażę. |
|
2011/04/25 21:34:46, 0 ♥
|
|
miwla: no i siedzi to małe za mną i drze się, ze teraz jej kolej na komputer i że teraz ona chce. słowo daje, siadłam 5 min temu |
|
2011/04/25 10:32:40, 0 ♥
|
|
miwla: poza tym w niektórych sprawach stałam się zdecydowanie bardziej sceptyczna i już nie wierzę tak po prostu na słowo |
|
2011/04/24 19:42:09, 0 ♥
|
|
miwla: nie na darmo mnie wczoraj nogi łupały, tylko na deszcz. pytam się, kto mówił, że święta będą ładne, hę? |
|
2011/04/24 19:39:08, 0 ♥
|
|
miwla: ale tak ogólnie to jest teraz fajnie, no. i jestem z deka wstawiona, więc problmey jakby zmalały. phi, co tam dodatkowe wydatki, phi phi |
|
2011/04/23 21:35:43, 0 ♥
|
|
miwla: poza tym wypieki mamy przerastają silnie obniżają moje zaparcie. w sumie to nawet nie zamierzam jakoś szczególnei sie bronić |
|
2011/04/23 20:48:33, 0 ♥
|
|
miwla: niby święta, niby fajnie, a mnie dopadł kryzys miesiąca następnego. wydatki, jakie się nam szykują powaliły mnie na ryj. chyba muszę się nażreć na długi zapas |
|
2011/04/23 20:47:25, 0 ♥
|
|
miwla: co wcale nie znaczy, że trzeba się przykleić do stołu jeść więcej niż zwykle |
|
2011/04/22 08:42:51, 0 ♥
|
|
miwla: co się tym ludziom dzieje? kolejki za mięsem i chlebem jak za komuny. a to przecież tylko 2 dni świąt. |
|
2011/04/22 08:41:56, 0 ♥
|
|
miwla: chleb cynamonowy pachnie wręcz obłędnie. to jeden z najlepszych przepisów, jakie ucieleśniałam. chciałbym móc najadać się samym zapachem |
|
2011/04/21 23:30:44, 0 ♥
|
|
miwla: ależ mi się pakować nie chce. nie cierpię się pakować, a jeszcze bardziej nie cierpię się rozpakowywać. |
|
2011/04/21 21:46:04, 0 ♥
|
|
miwla: ależ mi się już nie chce, no. jakoś zupełnie nastrój niepracowy. właściwie, to sam anie wiem jaki |
|
2011/04/21 14:55:19, 0 ♥
|
|
miwla: gdzie ta maszynka, co ją zamówiłam? szanowny pan sklep do mnie nie pisze |
|
2011/04/21 11:22:17, 0 ♥
|
|
miwla: jak dziś nie wyskoczy, to zrobimy sobie małe ognisko z kiełbaskami :D |
|
2011/04/21 09:51:01, 0 ♥
|
|
miwla: plecki Milenki ładnie zbladły, a mała wyspana pomknęła do przedszkola niczym strzała |
|
2011/04/21 09:50:16, 0 ♥
|
|
miwla: oraz jeszcze na tarasie, którego tak do końca nie ma, ale za to jest widok i można se posiedzieć, popaść w zadumę i pomarzyć również jak ktoś chce. ja chciałam |
|
2011/04/20 22:08:34, 0 ♥
|
|
miwla: tak więc wieczór, który został nam nieopatrznie dany spożytkowałam z grabiami i wiadrami wody, pielęgnując wszelkie nowości w naszym ekhm ogrodzie. |
|
2011/04/20 22:06:50, 0 ♥
|
|
miwla: Mila odebrana była niedospana i początkowe atrakcje turystyczno-kulinarne zakończyły się mega płaczem i zsikaniem się w majtki. padła całkiem o 18.45 |
|
2011/04/20 22:03:41, 0 ♥
|
|
miwla: tak więc bluzka kończy swój żywot, choć podobała mi się strasznie. jak ona mogła uczulić mi dziecko dwukrotnie? wredna no. a ja się nerwów najadłam |
|
2011/04/20 22:00:32, 0 ♥
|
|
miwla: wizytę odbyłyśmy i moje przypuszczenie się potwierdziło, że to wszystko wina bluzki, na którą nawet pranie nie podziałało i historia zatoczyła koło |
|
2011/04/20 21:58:33, 0 ♥
|
|
miwla: opuściłam dziś pracę w trybie ekspresowym, bo telefon z przedszkola powiedział,że Mila ma wysypkę i należy ją ewakuować i odbyć wizytę u lekarza w celu kontroli |
|
2011/04/20 21:56:57, 0 ♥
|
|
miwla: po północy dostałam od męża boskie perfumy. z okazji imienin, których w zasadzie nie obchodzę. inhaluję się więc |
|
2011/04/20 08:55:36, 0 ♥
|
|
miwla: i pomyśleć, że ja ze swojego niemowlęctwa mam zdjęć zaledwie kilka. mila z pierwszego miesiąca życia ma więcej niż ja z jakichś 10 pierwszych lat swojego |
|
2011/04/19 22:51:54, 0 ♥
|
|
|