miwla:
   z perspektywy osoby niepijącej, ta wigilia była bardzo ciekawym doświadczeniem. naprawdę cieszę się, że to nie ja tak wyglądałam, jak niektórzy
2011/12/19 08:27:52, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-851887333 nawet pomysłów nie mam :p
2011/12/16 15:45:49, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-851883971 ja też
2011/12/16 15:45:24, 0
miwla:
   wyjazd za niebawem, więc poziom mojego stresu wzrasta
2011/12/16 15:10:10, 0
miwla:
   wszystko jest stanem przejściowym i tego się będę trzymać. przynajmniej na razie
2011/12/16 09:02:39, 0
miwla:
   najgorsze, że mimo to wszystko muszę brnąć do przodu i starać się jednak nie myśleć jak to będzie, bo inaczej zupełnie nic bym nie osiągnęła.
2011/12/16 09:02:08, 0
miwla:
   napadło mnie stado zmartwień, bo przecież nie mogę żyć w spokoju. zawsze coś w tej głowie się musi zalęgnąć i kurwa głowę zaprząta
2011/12/16 08:59:59, 0
miwla:
   początek dnia, a ja już nie mam ochoty na jego ciag dalszy, jakoś tak bym się chętnie wycofała do łóżka i nigdzie nie jechała
2011/12/16 08:58:09, 0
miwla:
   dziś moja wigilia firmowa z noclegiem. ogólnie mam stresa, bo zawsze mam stresa, kiedy P. ma gdzieś sam jechać z Milą
2011/12/16 08:49:23, 0
miwla:
   ale włosy ścięte króciutko i o rany boskie, jaka ulga! i jak mi teraz dobrze i wygodnie i mi się podoba
2011/12/14 23:37:35, 0
miwla:
   w pracy nie wiadomo w co paluszki wsadzić, w domu padam-wystarczy tylko, że wejdę pod kołderkę w celu przeczytania Mili bajki
2011/12/14 23:36:51, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-845552117 na dziś jak znalazł dla mnie, zieeeeeeeeeew
2011/12/13 11:34:38, 0
miwla:
   w trójce leci tak niesamowita muzyka dziś, że wymiękam totalnie
2011/12/13 10:29:03, 0
miwla:
   aleeeeeeeeeeż ja jestem zmęczona no
2011/12/13 09:00:01, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-845545817 ogólnie chętnie bym wróciła w pościel, potem obejrzała sobie coś fajnego i jeszcze bym sobie opiekła coś pysznego
2011/12/13 08:28:36, 0
miwla:
   wstałam dziś rano z myślą, że już jestem zmeczona
2011/12/13 08:23:33, 0
miwla:
   kupiłam sobie dziś kapcie wsuwane, za kostkę z futerkiem. wreszcie jest mi gorąco w stopy
2011/12/12 20:03:03, 0
miwla:
   zeżarłam te kopytka, jestem teraz tak wypchana, że ledwo się toczę. najchętniej bym poszła teraz poleżakować
2011/12/12 20:00:26, 0
miwla:
   jak dojade do domu to po prostu pożrę te kopytka, które tam na mnie czekają
2011/12/12 15:40:47, 0
miwla:
   rozpaczliwie potrzebuję obciąć włosy, bo zaraz oszaleje
2011/12/12 12:00:02, 0
miwla:
   porwałam się na "Pierwsze prawo magii" Terry'ego Goodkind. Doprawdy nie wiem kiedy mu podołam, przecież tramwajem już nie jeżdżę
2011/12/11 12:57:54, 0
miwla:
   oj zdecydowanie potrzebuję fryzjera!
2011/12/11 12:53:37, 0
miwla:
   na dwa garnki gotuję na jutro warzywa. zajadam się kaszą gryczaną i brokułami. a smakuje mi to jak nigdy dotąd
2011/12/09 20:46:07, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-845122083 teraz mam ochotę na buraczki domowej roboty, ciemne pieczywo, domowe ruskie. żadnych torebkowych sosów nie tknę, bleeeeeeee
2011/12/09 20:45:12, 0
miwla:
   włączył mi się jakiś detektor dobrego i paskudnego żarcia. dobre i zdrowe pochłaniam, paskudnego nie tykam. zupełnie wyłączył mi się smak na słodkie.
2011/12/09 20:44:21, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-845093081 takie proste, a tyle radości
2011/12/09 08:48:32, 0
miwla:
   po prostu musiałam zjeść wczoraj makaron z serem jak u mamy. zadzwoniłam do źródła po instrukcje i wyszło mi dokładnie to, co chciałam. mniam!
2011/12/09 08:48:08, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-845061853 przecież to tak niezetkowa piosenka! niesamowite, tkwię w głębokim zdumieniu
2011/12/08 15:22:18, 0
miwla:
   no ja nie mogę, na zetce puścili Gotye <szok>
2011/12/08 15:21:05, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-845051935 pierogi słowackie z bryndzą i skwarkami
2011/12/08 11:22:15, 0
miwla:
   muszę wybrać moje menu na przyszły piątek. no świetnie, skąd ja mogę wiedzieć na co będę miała wtedy ochotę? a pierogi z bryndzą to dobre są?
2011/12/08 11:21:52, 0
miwla:
   był kilogram do przodu, nie ma kilograma do przodu. czary mary
2011/12/08 09:02:02, 0
miwla:
   już wiem, Mila jest spaniodoporna. żeby nie wiem jak była zmeczona, zasypianie zajmuje jej godzinę. tego na pewno nie ma po mnie, ja usypiam w 3 minuty :)
2011/12/07 21:01:29, 0
« Strona 2 »

Archiwa