miwla:
   pokój Milenki staje się bardzo ładnie różowy. a kiedyś byłam zdecydowaną przeciwniczką tego koloru, hahaha
2012/04/15 11:07:03, 0
miwla:
   na śniadanie racuchy z jabłkami
2012/04/15 09:22:15, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1106407609 +Mila. choć dziś wstała jakoś przed 8.00
2012/04/14 10:18:09, 0
miwla:
   P. zaczął malować pokój Mi. zaczynam powoli czuć przeprowadzkę na górę
2012/04/14 10:16:54, 0
miwla:
   syrop z cebuli, który zrobiłam dla Mi, przydał się jak znalazł dla mnie. nie tknęłabym go wczoraj, gdyby nie to, że totalnie nic nie czułam
2012/04/14 08:34:57, 0
miwla:
   38 st gorączki powaliło mnie wczoraj na dobre. zimno, łamanie w kościach i ból głowy, to nie jest to, co mnie napędza
2012/04/14 08:31:19, 0
miwla:
   a synek kopnął mnie dziś w bok tak, że aż krzyknęłam sobie znienacka. nie pamiętam, żeby Milenki się takie żarty trzymały
2012/04/13 18:20:14, 0
miwla:
   dzisiaj to tylko biadolić. boli mnie wszystko, z nosa tryska Niagara. tyle chociaż, że córka dała się chwilę przespać. dobre dziecko
2012/04/13 18:18:07, 0
miwla:
   oj, ciężko. nogi bolą, głowa ciężka. najchętniej bym zaległa. a tu robimy ciastka, zupa wrze, a ciasto na pizze się wyrabia.
2012/04/13 12:40:56, 0
miwla:
   moje dziecko ma dziś stanowczo za dużo energii jak na moje siły. jest 10 a już nie mogę
2012/04/13 10:01:11, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1103347295 słońce, piękne okrąglutkie i grzejące :)
2012/04/13 08:53:56, 0
miwla:
   ta druga ciąża leci mi zupełnie przy okazji wszystkiego, co mam na co dzień. i wtem się okazuje, że to już 3 trymestr
2012/04/13 08:18:22, 0
miwla:
   pada, w kominku się pali, a przy okazji pieką się ziemniaki :))) tylko czemu przez całą zimę nie zrobiliśmy tego ani raz?
2012/04/12 19:52:39, 0
miwla:
   Mila sprzedała mi katar. no w zasadzie, to była to nawet darowizna
2012/04/12 19:20:33, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1101515399 co oczywiście nie przeszkodziło mi pożreć batona. ehhh
2012/04/12 16:11:02, 0
miwla:
   boże, jak mi smakuje bigos! pożarłabym cały zapas, który mam
2012/04/12 16:03:02, 0
miwla:
   do była zajebista noc w porównaniu do tej poprzedniej. kurde, ale jestem wyspana
2012/04/12 07:38:18, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1099702475 a ja musiałam biegać na ratunek. aha
2012/04/11 21:38:44, 0
miwla:
   ulubioną zabawą Małej Mi na dziś, była zabawa w dzidzia. położyła się na przewijaku i udawała, że dzidzio płacze i potrzebuje różnych rzeczy,
2012/04/11 21:38:30, 0
miwla:
   położyliśmy się wszyscy tylko na chwilę po 18. wstałam teraz. oto i skutki ostatniej nocy. ale tfu tfu jest lepiej, dziecko śpi spokojnie
2012/04/11 21:29:37, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1099665677 manna kocham bezgranicznie. rewelacyjne to jest.
2012/04/11 21:28:19, 0
miwla:
   przestała kaszleć bez przerwy. zupełnie inne dziecko niż rano
2012/04/11 18:17:33, 0
miwla:
   oczywiście, że zajadam stres
2012/04/11 13:40:03, 0
miwla:
   a Mila kaszle i kaszle. BEZ PRZERWY i mimo syropu przeciwkaszlowego
2012/04/11 11:25:56, 0
miwla:
   noc przejebana na maxa. a od 4 nie śpię wcale. poranna wizyta u lekarza póki co zakończyła się tym, że na razie Mila jest osłuchowo ok. no ale kaszle strasznie
2012/04/11 09:35:18, 0
miwla:
   idę, poczytam co może jeszcze
2012/04/10 22:28:48, 0
miwla:
   w zasadzie, to żadna noc w czasie tych świąt nie była dobra. żadna nie była przespana w pełni. ciągle działo się coś, albo nawet COŚ
2012/04/10 22:15:02, 0
miwla:
   poprzednia noc dała nam już do wiwatu, tej się obawiam, bo wieczorem Mi kaszlała strasznie i przestać nie mogła. dałam serię wszystkiego co mogłam i zobaczymy
2012/04/10 22:12:54, 0
miwla:
   okropny kaszel u Małej Mi martwi mnie bardzo
2012/04/10 22:11:33, 0
miwla:
   mały koszmarek w domu. dziecko tak rozdrażnione, że nerwowo nie wyrabiam. ommmmm
2012/04/09 13:12:49, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1093750181 moje dziecko tak daje w dupe, że chętnie bym do pracy pracy poszła
2012/04/09 13:11:43, 0
miwla:
   #drogiblipie jak ukryć profil przed niezalogowanymi użytkownikami?
2012/04/09 09:36:19, 0
miwla:
   nie chce mi się dziś jeździć od domu do domu w gości. wczoraj nie jeździłam i było mi dobrze, a dziś maraton :/ pod tym względem, święta są męczące.
2012/04/09 08:51:07, 0
« Strona 3 »

Archiwa