|
serszi: [^serszi] także tego, jak któregoś dnia przestanę pisać, to znaczy, że albo nie zdążyłam dojechać na ląd, albo nie mieli soczewicy |
|
2016/12/19 18:31:17 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
serszi: Polaczki z resortu obok pokazały wczoraj filmik z akcji wyjmowania 2-metrowego, zielonego węża ze szczurem w japie z szuflady w kuchni ich restauracji. |
|
2016/12/19 18:30:15 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
serszi: dzisiaj to już chyba zwariowałam, a wczoraj jeszcze mi tak świetnie szło |
|
2016/12/19 12:05:59 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: miałam tu coś napisać, ale w połowie drogi do otworzenia strony zajęłam się czymś innym, więc klops. |
|
2016/12/18 14:05:15 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: ale jaja tam na tej wiejskiej. mam nadzieję, że sobie tak nasrali do tortu, że w końcu coś się stanie i ktoś ich pogoni |
|
2016/12/17 10:58:18 przez www, 1 ♥
|
|
serszi: pisanie czegoś pseudonaukowego w tropikach to jednak średnia opcja. mam wrażenie, że wyparowały mi z głowy wszystkie mądre słowa, ale może też po prostu zatopiłam je w hektolitrach wypitego alkoholu? |
|
2016/12/17 08:08:01 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: [^serszi] Dowiaduję się po prostu od tych wszystkich westernsów, którzy wliczają to w wakacyjną rozrywkę. Serio, nigdy nie słyszałam tak często o valium na przestrzeni kilku dni. |
|
2016/12/16 15:13:14 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: Kambodża to raj dla ćpuna - w aptekach można kupić wszystko bez recepty, od antybiotyków przez valium do morfiny, a na ulicach oferują ci opium. Ale nie martwcie się o mnie - wiem o tym, nie dlatego że poszukuję. |
|
2016/12/16 15:11:48 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: dobrze mi się wydawało, że Khmerzy nazywają mnie LINA. |
|
2016/12/16 05:18:05 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: a pojechałam tylko na drugą wyspę i od razu się opaliłam jak turysta! |
|
2016/12/15 12:17:41 przez www, 1 ♥
|
|
serszi: Wczoraj parti z okazji pełni księżyca. Światełka i te sprawy. No i oczywiście swój wyniuchał swojego na kilometr. |
|
2016/12/15 02:28:34 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
serszi: nasze europejskie cykady to jest pikuś w porównaniu z tymi tutejszymi. jak się rozedrą to jest to nieprzerwany, wielominutowy świst brzmiący jak jakiś alarm |
|
2016/12/13 10:31:35 przez www, 1 ♥
|
|
serszi: Karmicie psy/koty, co tam kto woli, w aplikacji olxa? Jak nie, to zacznijcie! |
|
2016/12/12 13:18:30 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
serszi: [^serszi] ale zawsze znajdą się tacy, którzy piją więcej, co nie. właśnie tu się przytoczył taki jeden. |
|
2016/12/11 05:08:03 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: jestem na najlepszej drodze do zostania alkoholiczką. boziu uchowaj. |
|
2016/12/11 04:54:05 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: dostałam na śniadanie dwupiętrową kanapkę, bo chyba, dzięki boziu, skończyły się frytki. zara się ocielę, bo jest to kingsajz |
|
2016/12/10 05:19:23 przez www, 1 ♥
|
|
serszi: kremy do japy niby nie powinny mieć zapachu, ale ja sobie kupiłam taki tołpiany musik, że ciężko o o coś przyjemniejszego o poranku |
|
2016/12/10 04:38:39 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: na barze kizomba, na plaży khmerskie karaoke, ale nawet to nie motywuje do wzięcia się za pracę magisterską. |
|
2016/12/09 17:00:45 przez www, 0 ♥
|
|
serszi: Będę to powtarzać do usranej śmierci - kocham pływać. Mało rzeczy w życiu mnie tak odpręża. |
|
2016/12/09 09:03:46 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
serszi: ale zrobiłam gniota. jak przeczytacie kiedyś, że w Belgradzie zawalił się most, to wiedzcie, że maczałam w tym palce. |
|
2016/12/08 09:53:24 przez www, 0 ♥
|
|
|