serszi:
   dobra, ja to pakiren, bo jutro ciuchcia o 8 z rańca. urlauuuuuuuuuuuuuuub, juhuuuuuuuuuuuu!
2015/03/30 22:07:41 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] u was też taka skurwiała pogoda?
2015/03/30 22:07:04 przez www, 3
serszi:
   i miałam wrażenie, że w którym kierunku bym nie jechała to i tak ten wiatr dawał prosto na mnie
2015/03/30 22:06:48 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] pół godziny spóźniona, rzecz jasna
2015/03/30 22:06:24 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] no i ja musiałabym czekać 20 minut na kolejny, mimo że przeprawa trwa jakieś 3 minuty, toteż zapierdalałam pod wiatr okrężną drogą i nie mam pojęcia jak trafiłam na miejsce.
2015/03/30 22:06:11 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] , za pomocą którego miałam się, zdaniem google maps, przedostać na drugą stronę. i wiecie co? promik ten obsługiwany był przez bvg, czyli coś jak nasze mpk. miał normalny plan przypływów i odpływów.
2015/03/30 22:05:32 przez www, 0
serszi:
   i najlepszy był google maps, który wysłał mnie rowerem przez rzekę. podjeżdżam sobie najzwyczajniej w świecie na brzeg, szukam mostu, a tu ni chuja, nima. no i jadę, to tu to tam, wracam,a wtedy mnie olśniło,bo od brzegu odcumował właśnie mały promik
2015/03/30 22:03:51 przez www, 0
serszi:
   hujwie dzisiaj pierdolnął mi na PANELE i postanowił się rozsypać w drobny mak. tzn jego ekran. ale o dziwo działa, co nie. i w sumie 2 lata to całkiem sporo jak na smartfona, co nie? przynajmniej tak se jakoś to racjonalizuję.
2015/03/30 21:58:32 przez www, 0
serszi:
   [^nastavljanje] ewentualnie
2015/03/30 21:56:58 przez www, 0
serszi:
   [^kurwazpireusu] chyba szkity?
2015/03/30 21:54:28 przez www, 0
serszi:
   dałam drugą szansę kuchni indyjskiej i był to dobry wybór
2015/03/29 23:10:12 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] bo z każdym ruchem zdaje ci się, że kopiesz sobie grobek
2015/03/29 18:07:00 przez m.blabler, 0
serszi:
   dziś mi się przypomniało dlaczego unikam pracy na kacu.
2015/03/29 18:06:12 przez m.blabler, 0
serszi:
   [^kurwazpireusu] zemby, hihihhihihihi, baniu, ZEMBY!!!!
2015/03/27 17:00:49 przez www, 2
serszi:
   pogoda czysto boliłódzka - czasem słońce, czasem deszcz. albo i jedno i drugie na raz. w marcu jak w garncu i kwiecień plecień, hihi
2015/03/27 15:44:52 przez www, 0
serszi:
   jogurty bounty to jest coś jak aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa! mniam, mniam
2015/03/27 15:43:47 przez www, 0
serszi:
   i jak ja mam sobie zrobić nowe ząbki jak tu takie numery?
2015/03/27 15:43:16 przez www, 0
serszi:
   [^gsk] czo to za dzień :o mnie nie zwolnili, ale za to nie było ich w domu jak przyszłam im pucować, więc zamiast trzech godzin, zapłacą mi tylko za jedną :(
2015/03/27 15:43:01 przez www, 0
serszi:
   no. wysłałam pierwszego mejla do belgradu. ceepus w serbii podejście trzecie - czas start!
2015/03/27 13:25:57 przez www, 3
serszi:
   cichutkie marzenie: mieć kiedyś pokój, który byłby wielką szafą i móc tam posegregować sobie wszystkie rzeczy na zimowe, letnie, sukmany, bluzki, marynarki, spodnie itp. itd.
2015/03/25 23:15:14 przez www, 2
serszi:
   [^serszi] nie mogę tu przyjeżdżać za często, bo gdzie do cholery mam trzymać później te wszystkie szmaty
2015/03/25 23:14:19 przez www, 0
serszi:
   żagań jak zwykle wygrał lumpami i biblioteką. mam dzienniki kołymskie i kapuściński non ficton + góóóóóóóóóóórę ciuchów. hepi
2015/03/25 23:13:35 przez www, 2
serszi:
   [^serszi] tzn. rozpoczynam ten cały żmudny proces. dostałam namiar od mojej dentystki na rzekomo zajebistą ortodontkę w szczecinie, a że do szczecina tera mi bliżej niż do wro, to chyba się zdecyduję..
2015/03/24 22:48:03 przez www, 0
serszi:
   i podjęłam dziś poważną decyzję - zakładam se szyny, jak ^kielbiewelbie ^_^
2015/03/24 22:46:32 przez www, 1
serszi:
   jutro, z okazji ładnej pogody, pojadę se na rowerze do żar. do zus-u, ehehe
2015/03/24 22:44:13 przez www, 0
serszi:
   trza się wziąć za siebie, bo już taka ze mnie klompra, że hej
2015/03/24 22:43:32 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] no dobra, dorosłam już do jedzenia gorzkiej czekolady, ale nie po to kupuje się milkę, żeby była ona gorzka! mam rację?
2015/03/22 20:48:51 przez www, 2
serszi:
   a powiem wam jeszcze od siebie, że lenistwo nie popłaca. współlokatorka wysłana po milkę z oreo kupiła mi milkę GORZKĄ, bo oreo nie mieli i właśnie ta wydawała się jej być bezpieczną alternatywą.
2015/03/22 20:47:05 przez www, 0
serszi:
   [^serszi] może sam pójdzie..
2015/03/22 20:44:50 przez www, 1
serszi:
   pijany krzysiek zaprosił wczoraj do nas swojego kolegę. ma tera niezłe zdziwko, bo są na świecie ludzie, którzy dotrzymują alkoobietnic - kolega przyszedł punkt 20, a skacowany krzysiek, zostawiwszy go w kuchni przyszedł do mnie do pokoju ze słowami:
2015/03/22 20:39:32 przez www, 1
serszi:
   poranek przywitał mnie odciśniętą na mordzie opaską z targów
2015/03/22 08:44:19 przez m.blabler, 2
serszi:
   ta robota to taka, że czuję się jakbym ich okradała, dobra kaska, dobre żarcie, nie za wiele do roboty. mam tylko nadzieję, że za bardzo tam nie namieszałam z $$$, bo wiecie trochę techniki i człowiek się gubi
2015/03/21 23:14:03 przez www, 0
serszi:
   [www.youtube.com] czo to
2015/03/21 23:11:27 przez www, 0
   Strona 1 »
Grzegorz Brzęczyszczykiewicz (serszi)
żyję sobie, to tu, to tam.


Photostream Blablog 

Archiwa