boni01:
   [^gammon82] I tej wersji zeznań będę się trzymał! ;D
2024/09/09 10:39:04 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] Nie pamiętam która to akcja WW2 była, że lotnictwo szykowało się na atak na bazę morską czy miasto itp. i bali się/planowali bo w cholerę balonów zaporowych, a przy nalocie okazało się, że są 3... bo wczoraj był sztorm.
2024/09/09 10:38:03 przez www, 1
boni01:
   [^gammon82] Nie latali na dużym wietrze. Sprawdź jak często po wichurze, sztormie nie było co zbierać z balonów zaporowych, profi zrobionych i zakotwionych.
2024/09/09 10:30:49 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Nie, FM ale słabego nadajnika, bardzo dziwna stacja (nie to że zero reklam, ale zero rozmów, czegokolwiek,tylko niezła DJ-muza non stop). Zewnętrzna antena na szrotwagenie łapie z 10km, tu mam ze 25km, no ale 450m w górę.
2024/09/09 10:29:36 przez www, 1
boni01:
   [^gammon82] Ale rozumiesz, że "obiekt na uwięzi" bardzo wydajnie zamienia dowolny wiatr poziomy w przypier... pionowe "obiektem"? ;D
2024/09/09 10:23:35 przez www, 0
boni01:
   [^gammon82] Znaczy, na uwięzi kablem do tego transformatora SN co jest koło domu? Oukej. Ale nadal wiatr kreteński powoduje "nope", dziś każdy balon były zaraz w oliwkach, i mam na myśli drzewka, a nie smarowidło czy kolor.
2024/09/09 10:03:49 przez www, 2
boni01:
   [^boni01] Po czym dobudzam się i mówię "a nie, cze, to antena! (żona=fejspalm over9000)", antena z którą nocą ciemną uprawiałem czynności o znamionach seksualnych (tj. pierdoliłem się).
2024/09/09 09:59:31 przez www, 1
boni01:
   [^gammon82] Niedasię, pizga wiatrem od wczoraj. BTW stąd przezabawna historia, przychodzi z rańca żona i mówi, że chyba nam sznurek do prania zwiało z górnego balkonu, na dolny. Ja że nic nie brakuje, więc raczej z zewnątrz.>
2024/09/09 09:56:26 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] Czuję się jak prawdziwy boomer, w epoce jutubów i spotifajów, i z TB dyskami, nagle bawię się w radio, w antenę. Prawie jak w winyle, a może jak w płyty szelakowe..
2024/09/09 09:54:07 przez www, 2
boni01:
   Rozciągam antenę niczym bohaterski radziecki radiotelegrafista pod ogniem germańskich oprawców. Oraz fizyka jednak nadal działa, metry kabelka zmieniają się w uzysk anteny i jakoś tam odbieram ulubioną stację DJ/rave z Heraklion.
2024/09/09 09:52:12 przez www, 3
boni01:
   [^janekr] "Najzabawniejsze" poza tą zaplutą Japonką na Narita to jak wywoływali mnie na Schiphol, przy krótkiej przesiadce i jeszcze opóźnionej. Najdłuższa i najcięższa przebieżka za ostatnie dekady. Ale to był inny -ski...
2024/09/09 09:00:37 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] (znaczy, wzg. obcych dorosłych, oczywiście drugiej połówki, czy latorośli, czy dziadków bronimy przed Niemcem, pogranicznikiem itp. oprawcą niczym we wojnę)
2024/09/09 00:20:40 przez www, 1
boni01:
   [^boni01] gdzieś tak za trzecim razem, jak już się zupełnie opluła do mikrofonu przy "Walerzak" mówię do kolegi Walerzaka "ty, czy ona nie wywołuje NAS??" (moje nazwisko na -ski wychodziło jej dość gładko).
2024/09/09 00:17:32 przez www, 0
boni01:
   [^boni01] Ja wiem, że na początku każdy pilnuje ogłoszeń i wyświetlaczy, ale. BTW ogłoszeń to najmocniej trafiło mnie z kolegą na Narita, tłum, hałas, i coś tam gada pańcia w głośnikach, ale dopiero >
2024/09/09 00:16:01 przez www, 0
boni01:
   [^deli] Ze dwa czy trzy multitoole czy scyzoryki przyszło wyrzucić. Najbardziej efektownie NIE wyrzuciłem ale dogadałem się o multitoola na Madrasie/Chennai, w środku nocy. Udało się, long story, advanced shit.
2024/09/09 00:14:11 przez www, 0
boni01:
   [^dees] Zwracać uwagę na ogłoszenia, wezwania na głośnikach, zmiany na wyświetlaczach. Jeśli w grupie dorosłych, to każdy pilnuje swojego bagażu, nie mieszamy gratów/toreb na security itp (po co się za kogoś tłumaczyć).
2024/09/09 00:11:21 przez www, 2
boni01:
   [^janekr] Jajem więc tyjem.
2024/09/08 16:57:57 przez www, 1
boni01:
   Provisional Wing of Tesco's = UK Royal Logistics Corps nickname combining Provisional IRA with a famous supermarket in the UK #śmiechłem #TIL
2024/09/08 11:44:00 przez www, 1
boni01:
   #dialogi "Brexit: z Unii do chujni".
2024/09/08 11:14:27 przez www, 0
boni01:
   [^dees] No chyba kanoniczne: Sebastian, Seba Klepacki
2024/09/08 10:36:55 przez www, 0
boni01:
   [^gammon82] Tygrys Jaćwinga z Mycisk wygryzł Ondraszkowi oniryczną onomatąpeję.
2024/09/08 07:56:16 przez www, 2
boni01:
   [^janekr] No chyba U i Pu mają znacznie więcej tych w miarę osiągalnych i użytecznych izotopów, niż "po dwa".
2024/09/08 00:25:18 przez www, 0
boni01:
   [^janekr] Jedyne co mogłoby ulepszyć te wezwanie, to jakby było wypisane Comic Sansem.
2024/09/07 23:28:10 przez www, 1
boni01:
   [^deli] Nie mam pojęcia, mam głupawkę w piątkowy wieczór. Pewnie da się coś z trzymać, utrzymać, chronić, "she banks the fire every night" = "co wieczór chroniła/utrzymywała żar".
2024/09/06 19:50:47 przez www, 0
boni01:
   [^deli] "trzymać żar", a nawet "czymać żara" ;D
2024/09/06 19:40:11 przez www, 0
boni01:
   [^deli] I ma bogatych sponsorów...
2024/09/06 19:21:33 przez www, 0
boni01:
   [^sirocco] Zakisić pod pretekstem eutanazji.
2024/09/06 19:11:44 przez www, 0
boni01:
   [^gammon82] Ale "spierdolą" oznacza koszta grożące budżetowi rodzinnemu, albo wypływem dużej ilości krwi tętniczej? Bo jak poniżej tego, to ja bym jednak pozwolił młodzieży okazyjnie poeksperymentować.
2024/09/06 15:15:15 przez www, 1
boni01:
   [^gammon82] Puenta była "I ty też masz rację!"?
2024/09/06 14:58:24 przez www, 1
boni01:
   [^gammon82] Ze sklepu! (ja tylko niosę pomoc...)
2024/09/06 14:16:49 przez www, 0
boni01:
   Jeśli ktoś potrzebuje się odmóżdżyć na pół dnia i znosi strzelankowo-militarne space-opery SF, polecam swoje dziełko: [media.wind-forge.co.uk]

Pobierz obrazek (834.6kiB)
2024/09/05 16:48:14 przez www, 2
boni01:
   [^gammon82] Damy piją z lamp od Tiffaniego, my z klosza lampy ulicznej (pewnie ze 3-4 litry by weszło).
2024/09/05 16:36:56 przez www, 1
« Strona 7 »
Boni (boni01)

Photostream Blablog 

Archiwa