ankam:
   "she hopes, she cries, she holds inside all these things that will make her real"
2010/02/05 22:07:39, 0
ankam:
   spakowałam się. nie nauczyłam się. i tylko cud sprawi, jeśli zdam egzamin.
2010/02/05 21:59:09, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-40965829 właściwie poświąteczne ;)
2010/02/05 21:43:13, 0
ankam:
   znów czekanie. znów nadzieja.
2010/02/05 19:50:48, 0
ankam:
   dzieci się cieszą... mnie... mdli na ten widok...

Pobierz obrazek (247.1kiB)
2010/02/05 19:46:16, 0
ankam:
   niby ciągle z nosem w notatkach, ale myślami...zupełnie gdzie indziej...
2010/02/05 17:01:45, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-40850510 a jutro... znów Gdańsk...
2010/02/05 09:15:28, 0
ankam:
   na dobry początek dnia ... #pokamańka #pokakota

Pobierz obrazek (175.8kiB)
2010/02/05 09:12:40, 0
ankam:
   dzisiaj dzień nad notatkami
2010/02/05 09:10:05, 0
ankam:
   sny miałam dzisiaj strasznie pokręcone, ale przynajmniej pierwszy raz od kilku tygodni przespałam cała noc...
2010/02/05 09:09:45, 0
ankam:
   popołudniowa drzemka #pokamańka #pokakota

Pobierz obrazek (171.1kiB)
2010/02/04 17:21:53, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-40511667 wszystko załatwione, jak trzeba. upomnienie na piśmie babki, która nam podpadła i przeprosiny mnie satysfakcjonują.
2010/02/04 12:06:26, 0
ankam:
   a jak się uspokoiłam poszłam do dyrektora biblioteki w końcu załatwić sprawę skargi, bo dotąd nie miałam kiedy...
2010/02/04 12:03:55, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-40510393 wyryczałam się i nieco mi lepiej
2010/02/04 12:03:03, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-40510158 i wyżaliłam się własnej matce, czego chyba nigdy nie robiłam
2010/02/04 12:02:25, 0
ankam:
   mąż uważa, że sama jestem sobie winna, że jestem taka przemęczona... super wsparcie :(
2010/02/04 12:01:54, 0
ankam:
   "są dni, kiedy mówię: dość". dzisiaj jest właśnie taki dzień. poszłam do lekarza, dostałam zwolnienie. muszę odpocząć, inaczej zwariuję.
2010/02/04 11:59:27, 0
ankam:
   i jak tu nie wierzyć intuicji? :(
2010/02/03 18:30:00, 0
ankam:
   ten mój dzisiejszy spokój jest doprawdy zadziwiający
2010/02/03 13:56:23, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-40165920 swoją drogą tzw. groźby karalne.
2010/02/03 13:55:32, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-40166663 kilkanaście minut później wrócił. podjął kolejną próbę, nieco spokojniej. no, ale bez skutku.
2010/02/03 13:50:53, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-40166078 a ja nic. wypadł jak burza, trzasnął drzwiami, że aż szyby zadrżały
2010/02/03 13:49:14, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-40165920 widziałam, że ledwie się hamuje, żeby mi nie przyłożyć
2010/02/03 13:42:07, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-40163578 najpierw była prośba - nie mogłam spełnić.potem próba wzięcia mnie na litość.nie poskutkowało. posypały się groźby
2010/02/03 13:39:18, 0
ankam:
   wczoraj na zajęciach młodzież mnie pytała o niebezpieczne sytuacje w pracy... no i przed chwilą jedną miałam...
2010/02/03 13:36:00, 0
ankam:
   jak widzę, co za oknem zaczynam się martwić o mój sobotni wyjazd...
2010/02/03 12:46:19, 0
ankam:
   tak bardzo o mnie dzisiaj... #słucham [www.youtube.com]
2010/02/02 17:48:02, 0
ankam:
   i zdecydowanie za dużo emocji jak na jeden dzień
2010/02/02 17:38:00, 0
ankam:
   jestem zdecydowanie przemęczona
2010/02/02 17:36:11, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-39719043 jestem czasem zdecydowanie niezrównoważona
2010/02/02 08:57:23, 0
ankam:
   moje nieobliczalne zachowanie było zaskoczeniem, chociaż odniosłam wrażenie, że miłym. ale i tak czuję się zakłopotana.
2010/02/02 08:55:27, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-39710992 i już do rana czuwałam przy nim... co chwilę się budził...
2010/02/02 08:11:18, 0
ankam:
   syn zerwał się w nocy z płaczem i rozpaczliwym: "mamo! ja chcę studiować!"... śniło mu się, że ziemia została zniszczona...
2010/02/02 08:10:14, 0
« Strona 6 »

Archiwa