ankam:
   pierwsze życzenia tego dnia przyfrunęły z najmniej nieoczekiwanej strony...
2010/03/08 08:20:05, 0
ankam:
   już w domu
2010/03/07 22:24:57, 0
ankam:
   marzę tylko o jednym-położyć się i zasnąć
2010/03/06 15:49:23, 0
ankam:
   do jutra błogie nic
2010/03/05 17:54:46, 0
ankam:
   i martwię się nie tym, czym powinnam
2010/03/05 17:54:28, 0
ankam:
   jestem skonana
2010/03/05 17:52:38, 0
ankam:
   a za chwilę na uczelnię
2010/03/05 09:52:24, 0
ankam:
   dokucza mi lewe biodro :/
2010/03/05 09:51:44, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-51472617 i to podwójną ;)
2010/03/05 09:50:00, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-51471786 najwyżej zasnę na zajęciach ;)
2010/03/05 08:27:29, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-51471307 no, tej nocy mogłam teoretycznie, a się nie wyspałam. zresztą w autobusie też nie zmrużyłam wczoraj nawet oka.
2010/03/05 08:27:09, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-51470828 mam :)
2010/03/05 08:25:25, 0
ankam:
   jestem półprzytomna
2010/03/05 08:24:28, 0
ankam:
   i znów w Trójmieście
2010/03/04 16:29:59, 0
ankam:
   mnie natomiast spać się wcale nie chce
2010/03/04 02:20:27, 0
ankam:
   a #kot tymczasem wszedł do torby, w którą mam się pakować i śpi
2010/03/04 02:17:49, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-50924616 i kto mnie dzisiaj przez chwilę oderwał od czarnych myśli
2010/03/04 02:16:31, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-50924537 w co wątpię, biorąc pod uwagę z kim jadę
2010/03/04 02:14:07, 0
ankam:
   chyba rzeczywiście wyśpię się dopiero w drodze. jeśli w ogóle będzie taka możliwość.
2010/03/04 02:13:47, 0
ankam:
   jeszcze pakowanie. za sześć godzin wsiadam w autobus...
2010/03/04 02:12:59, 0
ankam:
   uporałam się, chociaż bez zachwytów patrzę na rezultaty...
2010/03/04 02:12:02, 0
ankam:
   w tej chwili tylko #kawa mnie uratuje...
2010/03/03 23:03:00, 0
ankam:
   czeka mnie zatem bezsenna noc
2010/03/03 16:36:53, 0
ankam:
   kilka histerycznych posunięć, kilka głębokich wdechów i pozostaje tylko zakasać rękawy i wszystko od nowa.
2010/03/03 16:36:43, 0
ankam:
   nie jestem w stanie się uspokoić. nie wiem, jak w takim stanie mam pracować.
2010/03/03 15:06:25, 0
ankam:
   jeden #wyraz to za mało, by oddać stan mego #wnerw.ienia #bezkijaniepodchodź
2010/03/03 12:55:38, 0
ankam:
   wciąż czai się przy liściach tulipanów, by niezauważony móc je spokojnie podgryzać #pokamańka #pokakota

Pobierz obrazek (179.0kiB)
2010/03/03 08:00:56, 0
ankam:
   wreszcie skończyłam
2010/03/03 00:35:36, 0
ankam:
   //blabler.pl/s/im-50389257 nasz nazywany bywa cielaczkiem ;-)
2010/03/02 22:41:07, 0
ankam:
   #pokamańka #pokakota

Pobierz obrazek (278.5kiB)
2010/03/02 21:57:41, 0
ankam:
   mąż o synu " prawdziwy z niego Leonardo da Vinci " ;)
2010/03/02 21:52:48, 0
« Strona 5 »

Archiwa